U mnie nocka spokojna delikatny ból w podbrzuszu i nic więcej. Zjedliśmy sniadanko, wypiłam inkę i posprzatałam, odkurzyłam.
zoola27, to normalne że w tych ostatnich dniach przed terminem targają nami emocje, wątpliwości i strach o maluszki. Ale napewno wszystko jest wporządku Kochana
![n :ico_pocieszyciel:](./images/smilies/xx_pocieszyciel.gif)
NiomMotylek do terminu już malutko zostało
![:-D](./images/smilies/002.gif)
![:-)](./images/smilies/001.gif)
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Mariola_Larose, najlepiej wprowadzać jeden produkt na tydzień i obserwować. Oczywiście te najbardziej uczulające jak np. truskawki powinno się wprowadzać na końcu. Co do smażonego to też różnie bywa bo ja mięsko gotowane jadłam a ze smazonym brzuszek Filipka już sobie nie radził na początku więc też musisz to indywidualnie sprawdzić.