jedynie moge zyczyc szybkiegop owrotu do zdrowka ;*-
patrycjaaa
- Seryjna gaduła
- Posty: 472
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36
Witajcie 
tabogucka,
za 2 miesiące Szymusia 
To może idź jeszcze raz do lekarza skoro z dnia na dzień jest coraz gorzej. Może akurat coś Ci przepisze,bo szkoda,żebyś tak się męczyła
patrycjaaa, oby to nie była kolka
może po prostu ją brzuszek bolał i więcej to się nie powtórzy
Ja też od dwóch dni mam coraz większy katar,boli gardło, głowa mi pęka i zaczynam kaszleć...
Jak do środy będzie się pogarszać to muszę się koniecznie wybrać do lekarza,żeby raz dwa się wyleczyć, bo się boję o dziewczyny
A gardło też tak mnie boli jak piszesz tabogucka,że nie mogę śliny przełknąć,bo ból straszny i nos już tak podrażniony,że nie mogę smarkać No i powoli tracę smak...
tabogucka,
za 2 miesiące Szymusia To może idź jeszcze raz do lekarza skoro z dnia na dzień jest coraz gorzej. Może akurat coś Ci przepisze,bo szkoda,żebyś tak się męczyła
patrycjaaa, oby to nie była kolka
może po prostu ją brzuszek bolał i więcej to się nie powtórzy Ja też od dwóch dni mam coraz większy katar,boli gardło, głowa mi pęka i zaczynam kaszleć...
Jak do środy będzie się pogarszać to muszę się koniecznie wybrać do lekarza,żeby raz dwa się wyleczyć, bo się boję o dziewczyny A gardło też tak mnie boli jak piszesz tabogucka,że nie mogę śliny przełknąć,bo ból straszny i nos już tak podrażniony,że nie mogę smarkać
No i powoli tracę smak...Dziewczyny angina panuje. Miałam identyczne objawy jak wy, tyle że bez kataru i do tego jeszcze temp 38,5. Przez 3 dni śliny nie mogłam przełknąć a jak zajrzałam w niedzielę sobie w gardło to 
i wiedziałam że angina jak nic, wziełam sobie duomox a dziś poszłam do lekarza i potwierdził że to bardzo paskudna angina.
i wiedziałam że angina jak nic, wziełam sobie duomox a dziś poszłam do lekarza i potwierdził że to bardzo paskudna angina.Aniaaa to wspolczuje obys sie tak nie nameczyla jak ja...
Aga216 Duomox-bo i Ty i Moni26 obie piszecie ze skuteczny ...tylko ze ja nie moge ...bo to amoxycylina a ja jestem uczulona
mi naogol erytromycyne daja na wszystko...
i chyba dzis wroce do lekarza bo i niutek ma katarek... tylko nie wiem czy bedzie mial na dzis jakas wizyte bo u nas wczoraj bylo tez wolene ...wiec po 3 dniach to ma napewno urwanie glowy...ale sprobuje....tylko mam wrazenie ze skonczy sie to antybiotykiem tzn erytromycyna ...a ja juz bralam jak mi sie rana po cc nie goila...chcoiaz chyba nie moga mi dac znow erytromycyny bo powinnien byc odstep 6tygodniii miedzy tym samym antybiotykiem....hmmm
a najgorzsze to ze nie mam kompletnie sily ...i apetyt tez stracilam(razem z wechem i smakiem)....a musze posprzatc chalupke na przyjazd siostry M. bo glupio miec az taki balagan....-2 tygpodnie nie sprzatane jak byla moja mama...i juz takie koty z brudu i kurzu zbieraja sie na podlodze
i jeszce mam co najmniej ze 3 prania do wstawienia... oj nie wiem jak to bedzie...bo jestem do tego wszystkiego jeszcze nie wyspana...troche przez niutka a troche przez bolace gardlo...
[ Dodano: 31-05-2011, 10:36 ]
no i niutek tez chory zapchany i zakatarzony nosek i znow oczka ropieja...zaraz sprobuje mu temperature zmierzyc...na 11:10 obydwoje idziemy do lekarza!!!
Aga216 Duomox-bo i Ty i Moni26 obie piszecie ze skuteczny ...tylko ze ja nie moge ...bo to amoxycylina a ja jestem uczulona
mi naogol erytromycyne daja na wszystko...
i chyba dzis wroce do lekarza bo i niutek ma katarek...
tylko nie wiem czy bedzie mial na dzis jakas wizyte bo u nas wczoraj bylo tez wolene ...wiec po 3 dniach to ma napewno urwanie glowy...ale sprobuje....tylko mam wrazenie ze skonczy sie to antybiotykiem tzn erytromycyna ...a ja juz bralam jak mi sie rana po cc nie goila...chcoiaz chyba nie moga mi dac znow erytromycyny bo powinnien byc odstep 6tygodniii miedzy tym samym antybiotykiem....hmmmmoze to i prawda...bo mama z PL przyleciala i to ja pierwsza bolalo gardlo...ale jej przeszlo po kilku dniach a ja zdycham juz 6 dzien...i teraz mam jeszcze kaszel taki ze mna cala rzuca i wykrztuszam to zielone...a gardlo boli przy tym ze az mi lzy same leca...wczoraj mierzylam temperature -ale bralam caly dzien co 4 godziny paracetamol-a i tak bylo 37.2 C...a ja mam normalnie 36,2 C wiec jest wyzej mimo lekow...angina panuje.
a najgorzsze to ze nie mam kompletnie sily ...i apetyt tez stracilam(razem z wechem i smakiem)....a musze posprzatc chalupke na przyjazd siostry M. bo glupio miec az taki balagan....-2 tygpodnie nie sprzatane jak byla moja mama...i juz takie koty z brudu i kurzu zbieraja sie na podlodze
i jeszce mam co najmniej ze 3 prania do wstawienia... oj nie wiem jak to bedzie...bo jestem do tego wszystkiego jeszcze nie wyspana...troche przez niutka a troche przez bolace gardlo... [ Dodano: 31-05-2011, 10:36 ]
no i niutek tez chory
zapchany i zakatarzony nosek i znow oczka ropieja...zaraz sprobuje mu temperature zmierzyc...na 11:10 obydwoje idziemy do lekarza!!!-
NowaSejana
- Cyber rusałka
- Posty: 5095
- Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03
widze, ze na naszym watku straszne chorobska panuja
trzymaj sie kochana i niech Ci to chorobsko jak najszybciej przejdzie
my wczoraj bylismy w urzedzie i dostalismy akt urodzenia malej
dzisiaj poszlam ja ubezpieczyc
i karta do lekarza powinna przyjsc w ciagu tygodnia bylam w ratuszu ja zameldowac, no i pozniej zaszlam na poczte wyslac papiery na pieniazki dla malutkiej (Kindergeld) i weszlam tez zlozyc papiery na Elterngeld ciekawe kiedy sie urzedaski wyrobia
mam nadzieje, ze mialam caly komplet dokumentow
jutro musze zadzwonic do pediatry kiedy szczepienie, bo mieli mnie powiadomic, a poki co cisza
pozatym malutka zdrowa, nozki w domku cwiczymy (dopiero 7 czerwca kolejna rehab.)...
za 2 miesiace mojego synka!!!
trzymaj sie kochana i niech Ci to chorobsko jak najszybciej przejdzie
my wczoraj bylismy w urzedzie i dostalismy akt urodzenia malej
dzisiaj poszlam ja ubezpieczyc
i karta do lekarza powinna przyjsc w ciagu tygodnia bylam w ratuszu ja zameldowac, no i pozniej zaszlam na poczte wyslac papiery na pieniazki dla malutkiej (Kindergeld) i weszlam tez zlozyc papiery na Elterngeld ciekawe kiedy sie urzedaski wyrobia mam nadzieje, ze mialam caly komplet dokumentow
jutro musze zadzwonic do pediatry kiedy szczepienie, bo mieli mnie powiadomic, a poki co cisza
pozatym malutka zdrowa, nozki w domku cwiczymy (dopiero 7 czerwca kolejna rehab.)...
zdrowka kochaniutkano i niutek tez chory zapchany i zakatarzony nosek i znow oczka ropieja...zaraz sprobuje mu temperature zmierzyc...na 11:10 obydwoje idziemy do lekarza!!!
hej 
uuuu, tabogucka, zdrówka!!!!
A ja dzisiaj okres dostałam, Mąż się śmiał, że w sumie dawno nie miałam xD
Przyszedł dzisiaj bujaczek dla Małego, kumacie, że teściowa i o to zrobiła aferę?? .. Że po co, że ONI mają taki sam po innym wnuku i czy my jesteśmy nienormalni i nie mamy na co pieniędzy wydawać... Noż kurna... co mnie to że oni mają, jak my z niego nie korzystamy a na swoim jak będziemy to się przyda
Nie rozumiem tej kobiety.. Chcę się już wyprowadzić i mieć święty spokój...
uuuu, tabogucka, zdrówka!!!!
A ja dzisiaj okres dostałam, Mąż się śmiał, że w sumie dawno nie miałam xD
Przyszedł dzisiaj bujaczek dla Małego, kumacie, że teściowa i o to zrobiła aferę?? .. Że po co, że ONI mają taki sam po innym wnuku i czy my jesteśmy nienormalni i nie mamy na co pieniędzy wydawać... Noż kurna... co mnie to że oni mają, jak my z niego nie korzystamy a na swoim jak będziemy to się przyda
Nie rozumiem tej kobiety.. Chcę się już wyprowadzić i mieć święty spokój... 
hej ja dziś spędziłam dzień tylko z Matem ( Ola pojechała z dziadkami na działkę) myślałam , że trochę odpocznę, ale mały coś miał dziś zły humor.
NowaSejana, śliczne masz córeczki, na bliźniaczki nie mogę się napatrzeć. Marcelina jaka już duża, chyba nawet wieksza od mojego Mata
tabogucka bioparox jest bezpieczny, ale pewnie już dostałaś jakieś leki. Zdrowia dla Was!!!
patrycjaaa, wyobrażam sobie co czułaś, jak tak malutka płakała a Ciebie przy niej nie było. mam nadzieję, że ta kolka to taka jednorazowa.
Inuno, ale Ci się teściowa trafiła widzę, że najlepiej to by sama chciała Mikołaja wychować dobrze, że się wyprowadzacie, bo chyba spokojnego życia to byś tam nie miałą.
no to czemu jeszcze do tej pory nie dali tego fotelika????kompletnie jej nie rozumiem
ja dziś spędziłam dzień tylko z Matem ( Ola pojechała z dziadkami na działkę) myślałam , że trochę odpocznę, ale mały coś miał dziś zły humor. NowaSejana, śliczne masz córeczki, na bliźniaczki nie mogę się napatrzeć. Marcelina jaka już duża, chyba nawet wieksza od mojego Mata
tabogucka bioparox jest bezpieczny, ale pewnie już dostałaś jakieś leki. Zdrowia dla Was!!!
patrycjaaa, wyobrażam sobie co czułaś, jak tak malutka płakała a Ciebie przy niej nie było. mam nadzieję, że ta kolka to taka jednorazowa.
Inuno, ale Ci się teściowa trafiła
widzę, że najlepiej to by sama chciała Mikołaja wychować dobrze, że się wyprowadzacie, bo chyba spokojnego życia to byś tam nie miałą.no to czemu jeszcze do tej pory nie dali tego fotelika????kompletnie jej nie rozumiem
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości