no tak ale chodzi mi oto że to nie Sejana powinna iść do matki dziecka tylko przedszkolanka.ak matka w przypadku sejany nie zareaguje to będzie rzeczywiście wielki kłopot
dokładnie skoro rodzice używają przemocy to dziecko nie zna innych metod negocjacji
NowaSejana napisał/a:
twierdzi, ze bicie mlodego nie pomaga
to już wiemy czemu dziecko bije....
No właśnie.to już wiemy czemu dziecko bije....twierdzi, ze bicie mlodego nie pomaga
ja uważam że zależy to od sytuacji. Ja również nie jestem za tym aby dzieci się biły, ale z drugiej strony dziecko musi nauczyć się stawać w swojej obronie. A nie żeby było kozłem ofiarnym.Ale powiem wam odnośnie przedszkola że masa znajomych i rodziny mojej jak dziecko mówi że ktoś go bił to rodzice mówią ,,oddaj mu,,.No i to dla mnie nie jest mądre.Ale może za młoda jestem by to zrozumieć
u nas dokladnie o to chodzi, bo on dziewczynki bije nawet po 4 razy dziennie.. A one patrza i nie reaguja , albo uciekaja to on dalej to samo, bo wie, ze one nic nie zrobia tylko placza...ja uważam że zależy to od sytuacji. Ja również nie jestem za tym aby dzieci się biły, ale z drugiej strony dziecko musi nauczyć się stawać w swojej obronie. A nie żeby było kozłem ofiarnym.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość