ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

08 cze 2011, 12:04

witam
u nas dzis z rana popadalo to sie troszke ochlodzilo, ale doslownie troszke, bo krotki rekaw to mus i najlepiej przewiewny dol i klapki :ico_noniewiem:
ja obiad mam juz gotowy, wypilam juz kubek koktailu truskawkowego z dzialkowych plonow moich tesciow..pychotka, reszta sie chlodzi na popoludnie..
i zaraz znow po Mile do przedszkola, niewiele sie da zrobic jak dziecka niecale 5 godz nie ma w domu, niewiele tez sie odpocznie :ico_noniewiem:
po poludniu moze znow zmoge sie poprasowac im mniej mi tego zostaje tym ciezej sie za to zabrac..potem jeszcze jak bedzie znow slonecznie to wypiore kolderke i podusie i powoli bede szykowac lozeczko :-) a dzis mialam sen ze odszedl mi czop i wody i zaczelam rodzic i taka przerazona bylam, bo to jednak za wczesnie w 34/35 tyg rodzic :ico_olaboga: te rozmowy nasze sie udzielaja jednak :ico_olaboga:

co do stanikow to ja nie kupowalam zadnych typowych do karmienia, wlasciwie nosilam te co w czasie ciazy + wkladki laktacyjne, z karmieniem nie mialam zadnego problemu :-)

zirafka najlepiej popytaj w UP tam powinni ci wszystkich informacji udzielic

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

08 cze 2011, 12:53

hej, nareszcie przestało grzać! Zdrzemnełam sie godzinke, bo juz byłam naprawde wykończona tym nocnym łażeniem z miejsca na miejsce.
Co do staników, to ja tez mam już z dziada pra dziada :ico_oczko: i przy nich zostaje. Nie wiem czy kupiłabym taki z fiżbinką i z jakimis upiększeniami. Pamietam jak każde udziwnienie było niewygodne podczas spania, karmienia....( mimo że było to u mnie króciutko) Poza tym, piersi podczas karmienia sa piekne, jędrne - zwłaszcza jak pełne hahahah. W zwykłej koronce lub bawełnie wyglada się jak laska z filmów XXL.

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

08 cze 2011, 13:05

zirafka co do dotacji z UP trzeba tak jak któraś z dziewczyn napisała być minimum pół roku w UP zarejstrowanym. Trzeba napisać biznes plan i najlepiej skłądac to w okolicach marzec-lipiec. Z EU się nie orientuje ale zapewne podobnie.
nina0226 co do biustonoszy ja miałam zwykłe bawełniane te do karmienia a teraz dokupiłam jeden z gąbkami. A jak się sprawdzi zobaczymy. Ja kupiłam u nas w KIK-u za 5 euro :)
niewiele sie da zrobic jak dziecka niecale 5 godz nie ma w domu, niewiele tez sie odpocznie :ico_noniewiem:
A nie możesz dac na dłużej? Ja wybrałam opcje do 14.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

08 cze 2011, 13:56

i zaraz znow po Mile do przedszkola, niewiele sie da zrobic jak dziecka niecale 5 godz nie ma w domu, niewiele tez sie odpocznie

u mnie Kuba jest do 15 więc chwilę oddechu mozna zlapac i cos niecos zrobić... ale zrób cos na ten upał ,... nawet leżąc jestem padnięta....
Zdrzemnełam sie godzinke, bo juz byłam naprawde wykończona tym nocnym łażeniem z miejsca na miejsce.

ja tez z gorzinke tak drzemałam ale strasznie duszno mi było i musiałam iśc pod prysznic. A zaraz idę po Kubulkę , pewnie ugrzany bedzie równo bo te panie nie otwieraja okien bo boją się przeciągów.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

08 cze 2011, 15:59

Ja też się zdrzemnęłam i jakoś się tak rozespałam, że teraz jestem do niczego. W sypialni mam cień i większy chłodek, więc da się przespać. Bo w pokoju to niestety cały dzień słońce wali w okna i nawet jak jest zasłonięta roleta to mam ok. 30stopni, a że mam salon z kuchnią, to w ogóle duchota się robi jak zaczynam gotować. No cóż ale takie uroki lata i ja nie będę narzekać, bo zimy to ja już dość miałam :ico_chory:. Chociaż lubię snowboard to straszny zmarźlak ze mnie i wolę jak jest ciepło.

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

08 cze 2011, 16:56

Hej sorry za dłuuuuga nieobecność :ico_sorki: U nas wszystko w porządku tylko z kompem coś się stało w czasie przeprowadzki stąd moja nieobecność. :ico_sorki: Dziś jestem u mamy bo muszę popłacić rachunki więc korzystam :ico_sorki: U nas upały niemiłosierne :ico_sorki: okropnie puchną mi nogi i nie bardzo mam pomysł co z tym robić- leżeć z nogami do góry wiecznie przecież nie mogę :ico_sorki: Nie mam teraz czasu żeby Was doczytać ale mam nadzieje że uda mi się to nadrobić. Poza tym na nowym mieszkanku jest wciąż mnostwo roboty więc siedzimy do 1 w nocy dlubiąc coś i skręcając. Do tego moje dziecko ostatnio wstaje o 5 rano :ico_puknij: wiec ostatnio juz chodze na rzęsach :ico_sorki:

Mam nadzieje że u Was wszystko w porządku i żadna się jeszcze za rozdwajanie nie wzięła :ico_sorki: Mam nadzieje że niebawem dołączę tu na stałę bo brakuje mi bardzo tego forum. Pozdrawiam i do szybkiego zobaczenia :ico_sorki:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

08 cze 2011, 16:59

A ma któraś może problemy z oddychaniem? Ja bardzo czesto nie moge złapac pełnego oddechu. A teraz jak tak gorąco, to normalnie bałam się, że zemdleje. Dosłownie zasypiam, juz jakoś oczy mi sie zamykają - mimo że ponad 30 st. w sypialni a tu nagle czuje ze brak mi powietrza no.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

08 cze 2011, 21:27

ja tez ost sobie male drzemki robie, szczegolnie w porze obiadowej, jak tylko pojem to klade sie na kanapke i z godz odpoczywam, a potem to juz moge zajmowac sie sprawami domowymi :-)
dzis np udalo mi sie poprasowac do konca ciuszki :ico_sorki: jeszcze tylko musze wyprac kolderke i w zasadzie mozemy stawiac lozeczko :ico_szoking: :-)
w weekend pojezdzimy za wozkami i moze pokupie juz choc polowe najpotrzebniejszych rzeczy, bo jakby nie bylo juz za trzy tyg moge miec malucha w domu :ico_szoking: :ico_noniewiem:

beti z oddychaniem to ja mam problem jak sie zmecze np wejde po schodach, to wtedy najczesciej mam zadyche konkretna i nie umie zlapac wiekszego wdechu, i jak spie na plecach, albo nawet leze tylko , nie moge za dlugo, bo mam wrazenie jakby mnie ktos podduszal :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

08 cze 2011, 22:01

Beti ja tez tak mam ale nie wiem czy o tym samym mowimy. Tylko ze ja tak mam juz ladnych pare lat, niby astma ale nigdy sie na nia nie leczylam, czasami mnie tak napada ze przez tydzien, dwa mam problem a pozniej pol roku czy rok spokoj. Ale teraz jak jestem w ciazy to jest gorzej bo wszystko mam takie napiete ze czasami ciezko jest zlapac taki gleboki oddech jakby ziewniecie..
A dzisiaj dostalam kolejna odmowe w zwiazku z benefitem o ktory staram sie od stycznia, nie wiem tylko o co im chodzi bo juz w 2 urzedach powiedzieli mi ze mi sie to nalezy ale w tym, gdzie o tym decyduja uparcie twierdza ze nie.. No i sie troche zalamalam, ale jeszcze bede sie odwolywac od tego z pomoca z urzedu.. Wiecie to juz jest troche przesada zeby przez pol roku pie.. sie z jedna aplikacja, w styczniu mi napisali pierwszy raz ze mi sie nie nalezy, napisalam odwolanie i z 4 listy, dzwonilam pare razy i dzisiaj dopiero dostalam odpowiedz.. Wiec chocby przez to im nie odpuszcze!! Pol roku to jest lekka przesada.. Zwlaszcza ze ten zasilek mozna dostawac przez pol roku tylko wiec.. Juz nic nie pisze bo po prostu mi cisnienie na maxa skacze jak tylko o tym mysle :ico_zly: :ico_zly:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

08 cze 2011, 22:11

Beti ja mam duży problem z oddechem. Mniej więcej od 5-6miesiąca mi się to zaczęło. Że strasznie się męczyłam kładąc się spać i żeby wziąć oddech musiałam usiąść. Potem mi się organizm chyba trochę przyzwyczaił. Ale teraz jak jest tak duszno to znów problem wrócił. Nieraz mam wrażenie, że zaraz zemdleje. Aż mi się zaczyna kręcić w głowie i tak czarno się przed oczami robi. Staram się dużo wody pić i czasem to pomaga.

[ Dodano: 08-06-2011, 22:13 ]
ladybird :ico_brawa_01: za poprasowane ubranka :-). Ja też chyba będę musiała się wybrać po różne rzeczy dla malucha, bo jakby nie patrzeć, to najwcześniej za 5tygodni też będę miała synka już w domku

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość