magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

13 cze 2011, 10:03

witam,
chętnie napiję się z Wami :ico_kawa:
Juz z samego rana musze pochwalić sie moim kochanym bąbelkiem.
Wczoraj jak jadł kaszke manna to sam otwierał buźkę i zjadł wszystko co było przygotowane. Jestem z niego bardzo dumna. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
na basenie tak mocno juz macha raczkami i nóżkami że cały jest zachlapany. Buziunia juz kilka razy była pod wodą. mój M co prawda trzyma go cały czas ale ten mały bzyk tak się wyrywa aby dac nura pod wode ze szok. troszkę sie boimy aby się nie zachłysnął wodą.
No i mały juz pełza.
Także weekend bardzo do przodu jeśli chodzi o rozwój mojego malucha. bardzo mocno nas zaskoczył w ten weekend. Pozytywnie oczywiście.

Teraz standardowo śpi. Pogoda zapowiada sie fajna bo świeci słonko i jest przyjemny powiew wiatru. Więc jak wstanie to zmykamy na spacer a później jak mi nie zaśnie to będe chciała iść do kina.

Nie wiem czy wam pisałam ze kupiłam małemu taką piszczałke do rączki. Po prostu jest nia zachwycony. Na spacerze trzyma ja w rączkach i piszczy albo gryzie. I ani razu jej jeszcze nie puścił. Smoczka potrafi wyrzucić za wózek a piszczałke trzyma. jak chcę popiszczec jemu trochę to nie chce dać nawet na chwilę. Śmiać mi się wczoraj chciało z mojego M bo (wyobraźcie sobie) na siłe wyjął dziecku zabawke aby mu popiszczeć. Oczywiście nie siłował sie z nim bo mały był bez szans, ale on nawet nie zdawał (mój M oczywiście) sobie sprawy że na siłę wyjął dziecku z rąk zabawkę. Dopiero jak mu powiedziałam o tym ze bąbel nie puszcza jj na spacerku to zrozumiał.
Ach Ci mężczyźni :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Śmiesznie to wyglądało.

Tyle u nas a co u Was drogie Panie?

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

13 cze 2011, 10:21

Hej!
Witajcie;)
U nas po weekendzie ok chociaz strasznie zabiegany byl i nawet nie wiem kiedy zlecial...
No i mały juz pełza.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Julka tez pełaza i do tego sama zaczyna siadac!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a poza tym to u nas sie szykuje przeprowadzka i po malu sie pakujemy i zaczynamy przewozic rzeczy.
Jak pomysle ile jeszcze przede mna to az mi sie nie chce ale no coz...
damy rade;)

Milego dnia!!!

malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

13 cze 2011, 11:07

A ja mam takiego lenia ze az wstyd :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

13 cze 2011, 11:09

widze ze tu sie przenosimy ? :) to dobrze, bedzie Nas wiecej :)

magda7, fajnie ze Maly pelza :)

moja kreci sie wokol swojej osi, transportuje sie, jak lezy na plecach to potrafi juz praktycznie wszystko robic. jak Ja posadze na pupie, to bez poduszek na boku tylko oparcie ma i cwiczy podtrzymywanie raczkami po bokach.

no i marudna okropnie. w nocy czasami budzi sie z krzykiem. w dzien tez. jak nie spi to tez marudna. zwariowac idzie :)

milego dnia!

kruszynka05, czemu sie przeprowadzacie? no to zycze zeby szybko ten balagan sie zakonczyl :)

[ Dodano: 13-06-2011, 11:10 ]
A ja mam takiego lenia ze az wstyd
ja tez tak czesto mam. zaden wstyd jestes czlowiekiem , czasem ma sie wszystkiego dosc , najchetniej posadziloby sie pupe na sloncu, wypilo piwwko z sokiem zimne i opalalo. radio w tle.. cisza, spokoj :)
glowa do gory :ico_oczko:

malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

13 cze 2011, 11:13

najchetniej posadziloby sie pupe na sloncu, wypilo piwwko z sokiem zimne i opalalo. radio w tle.. cisza, spokoj :)
o takich czasach to juz tylko mozna pomarzyć

Awatar użytkownika
Paulina446
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:42

13 cze 2011, 11:19

A ja mam takiego lenia ze az wstyd :ico_wstydzioch:
to jesteśmy we dwie :ico_wstydzioch:
No i mały juz pełza.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: się nie obejrzysz i będzie śmigał na czworakach p domu :-D

Nasz to jest mały kombinator :-D nóżką sobie melodyjki w karuzeli przestawia, ściąga skarpetki i za łóżeczko wyrzuca i bardzo lubi Kacpra za włosy ciągnąć :ico_olaboga:

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

13 cze 2011, 16:20

kruszynka05, czemu sie przeprowadzacie? no to zycze zeby szybko ten balagan sie zakonczyl :)
wynajmujemy mieszkanie i trafila sie nam okazjA wieksze mieszkanie w super stanie za te same pieniadze;)


Oj rosna nasze dzieciaczki... jak ten czas leci...

malgoskab, az wstyd sie przyznac ale ja lenia mam dosc czesto;)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

13 cze 2011, 16:54

o takich czasach to juz tylko mozna pomarzyć
haha :) no tak... za jakies ladne pare lat bedzie mozliwe :)
wynajmujemy mieszkanie i trafila sie nam okazjA wieksze mieszkanie w super stanie za te same pieniadze;)
my tez wynajmujemy. mozna wiedzic ile placicie w swoim miescie i za jakie? bo tu drozyzna jak nie wiem... caly czas myslimy zeby nie wziac tbs, bo na kredyt 300 tys nas nie stac.
az wstyd sie przyznac ale ja lenia mam dosc czesto;)
noo ja tez :)

kruszynka05, czy Twoja Jula juz sama siedzi? Jak to u Was wyglada?

Mala sluchajcie tak mi marudzi ze w srodku sie gotuje, bo nic nie moge kompletnie zrobic. zwalam wine na zabki, ale mysle ze to jest tez inne podloze. otoz chciaalby non stop na raczki. jak odejde na 2 m , to jest szal. nie placze, ale tak wyje i marudzi.

bujanie na raczkach juz odpadlo - Ona sama juz nie chce tak zasypiac

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

13 cze 2011, 20:58

witajcie nyguski :ico_haha_01: :ico_haha_01:

nie no żartuje, ja mam lenia średnio 7 dni w tygodniu :ico_noniewiem:
teraz też powinnam prasować ale kurna nie chce mi sie :ico_noniewiem:
zrobie to na raty pewnie jutro.... :ico_noniewiem:

my po weselu i poprawinach
było tak se...
jedzenie, sala, towarzystwo super
ale orkiestra beznadziejna
nie pobawiłam sie a mi sie wydaje, że bardzo dużo zależy od orkiestry :ico_noniewiem:
na nk wrzcułam dwa zdjęcia :ico_wstydzioch:

mój szymek zasnął niedawno
ostatnio coraz trudniej mi go uśpić
kurde wierci sie, rzuca, piszczy, ja mam go na rękach to mi sie wyrywa :ico_noniewiem:
w wózku masakra rzuca sie jak mała wsza
w ogóle lubi coś ostatnio na brzuszku zasypiać, tak fajnie to wygląda :ico_brawa_01:
no i zaczyna coraz bardziej posuwac sie do przodu :ico_brawa_01: w sęsie, ze podpiera sie na rączkach i odpycha do przodu
potrafi sie przemieszczać po całym dywanie
tylko kurde z tym jego jedzeniem to jakaś masakra :ico_olaboga:
on nic nie chce
ani kaszki
ani marchewki
ani mleka z butelki
nic
nic....
a w
jak czytam ile wasze dzieci jedzą to az sie martwie
ale mam nadziej, ze to sie poprawi

i tyle u nasssss

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

13 cze 2011, 21:30

jak czytam ile wasze dzieci jedzą to az sie martwie
ale mam nadziej, ze to sie poprawi
a moze beda szly zabki ? apetyt bardzo maleje... nie wiem... moja tez mniej je niz zawsze...
ja mam go na rękach to mi sie wyrywa
to moze niech sam zaspia? moja tez tak robila jak Ja balam na rece, rzucala sie wiec zaczelam Ja odkladac do lozeczka, powiercila sie i usnela. a jeszcze niedawno musialam na rekach nosic zeby zasnela...
potrafi sie przemieszczać po całym dywanie
:ico_brawa_01: fajnie to musi wygladac :)
ogóle lubi coś ostatnio na brzuszku zasypiać, tak fajnie to wygląda
moja jeszcze nigdy nie zasnela n abrzuchu... zawsze na boku, jak Jej mama ;)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość