JESIEŃ 2011

[elibell]

inia teraz kojarzę, że u mnie też tak było stawała mi między umywalką a nogami i odpychała od zmywania i marudziła, było tak było:) a ja wystawiałam ją z kuchni a że mamy drzwi zamykałam mówiłam, że jak skończe to do niej przyjdę i tak robiłam, kurde cieżka sprawa z dziećmi naszymi serio, każde inne i nawet jak zachowania podobne to inne metody działają na nie.

a co do moich porannych nerwów, powiem wam w skrócie, że ja głupia i naiwna dałam sie znów zwieść siostrze i jak byłam w październiku w PL dałam sie namówić na przedłużenie umowy w Plusie, a dziś albo windykacja za tydzień mnie czeka i komornik albo moja siostra opłaci 700 zł co rozwiąże całą umowę, a sprawa toczy się od pół roku bo szwagier zgubił telefon z kartą - pisze skrótowo by sie nie rozpisywac za mocno - dziś telefon jest zablokowany bo są na nim zaległości i nie ma możliwości reaktywacji konta bez mojego osobistego stawiennictwa w Biurze Obsługi Klienta albo notarialnego upowaznienia kogoś do dokonania takich zmian, a że ja w UK to konsulat, a taka wyprawa i załatwienie tych spraw jakieś 200 funtów lekką ręką, czyli wiecej jak zapłata kary umownej, moja siostra pyta mnie czy ja nie mogę do konsulatu jechać, ona myśli że śpię na kasie chyba, mówie że ma opłacic (po rozmowie z konsultantem Plus) do 24 tego miesiaca 700 zł, i koniec interesów między nami, i zaczęła mnie obrażać, ze jestem nienormalna, że ona nie ma kasy, że chce na raty, ja jej że ja windykacji nie potrzebuje a jak nie spłaci to 25 będę w windykacji widnieć. it itd, oczywiscie wyszło, że ja jestem beszczelna do tego anglia mi w głowie pomieszała, to w małym skrócie. I poraz kolejny stwerdzenie z rodziną najlepiej na zdjeciu poparło się w praktyce

[izabelllla123]

Twoja siostra jest conajmniej niepowazna i nieodpowiedzilana, i jeszcze fochuje, nie dość że syfu narobiła. Ma jeszcze beszczelność cie obrażać.


Ja witam z rana

Siku juz mam w kubeczku do badania, czekam własnie na męża aż mój samochód mi odbierze bo naijałam klimę i jadę na badania jak myślę znów o pobieraniu krwi to aż mnie mdli, nie lubię tego.

Ptem jade do mamy posiedziec bo obiecalam ze wpadne i mam dla niej koperek ze swojej uprawy, bo chce robic zupe koperkową.

Wczoraj juz o 21 zasnęłam taka byłam zmęczona, mojemu M. nawet ze mną sie zasnęło wczesniej, Oliwka wczoraj go pokopała i tez poszła grzecznie spać.

Miłego dnia zyczę.

[elibell]

izabelllla123, a no dokładnie nieodpowiedzialna jest niestety, wiedziałam o tym od dawien dawana no ale dałam sie urobić ale to już ostatni raz. Muszę do mamy dzwonić czy mi zapłaciła już, muszę mieć to pod kontrolą, a do siostry powiem wam, nie mam chęci nawet się odzywać, zawiodła mnie już na całego. \D|orosła kobieta a zachowuje się jak rozkaprysiona gówniara, której się wszystko nalezy, tylko dlatego, że ona biedna w PL zyje - a co mnie to, niech ruszy d... i szuka lepszego jutra, ja umiałam zaryzykować całe życie. A ona niestety liczy tylko na mamę, wiecznie w mamy kieszeni, a dodam, że mało nie zarabia, jej facet mechanik więc fach ma w reku niezły a długów wiecej jak włosów na głowie i jeszcze mnie próbuje zadłużyć, no żesz i oczywiście przeprosin jeszcze nie zobaczyłam.

Wstałyśmy z Niunią moją po 7, mała śniadanko wcina ja kawkę piję i za chwilę lecę się ubierać i na 9 do pkolka idziemy na zabawy a póxniej do koleżanki, bo ma mi pomóc wypełnić wnioski do końca, o macierzyński i becikowe, mam zrobione w sumie ale jest kilka wątliwości, a co 2 głowy to nie jedna:)

izabelllla123, to daj znaka po badaniach co i jak:)
ja jutro mam wizytę i też pobieranie krwi czy żelazo w normie, w pierwszej ciaży miałam niskie w tym okresie czasu i receptę przysłali mi na tabletki:) zobaczymy jak tym razem będzie

[inia1985]

Dzień dobry Laski

elibell, ale Cie rodzinka zrobiła nie dziwię się, że się denerwujesz

ja jutro mam wizytę i też pobieranie krwi czy żelazo w normie, w pierwszej ciaży miałam niskie w tym okresie czasu i receptę przysłali mi na tabletki:) zobaczymy jak tym razem będzie

ja sama sobie robię te badania, bo moj lekarz jest jakiś dziwny, z Wiką też miałam anemię i teraz też już mam hemoglobinę na granicy normy, a on nie widzi potrzeby robienia badań co miesiąc, a przecież to akurat jest dość istotne

Dziś, odpukać, ale jest o niebo lepiej z Wiką. Wstała o 7 i ładnie bawi się w swoim pokoju Spokojnie zjadłam śniadanie, ugotowałam obiad, umyłam naczynie i posprzątałam łazienkę Może coś ją męczyło? A może da mi jeszcze dziś w kość?

[elibell]

inia1985, oby mała dziś była cały dzień taka jak z rana:) odpoczniesz chwilke od jej szaleństw chociaż:)

[inia1985]

inia1985, oby mała dziś była cały dzień taka jak z rana:) odpoczniesz chwilke od jej szaleństw chociaż:)

dzięki póki co jest tak jak dawniej

Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj urodziła moja kuzynka (a w poniedziałek jeszcze byłam u niej z Wiką ), zdrowy synek Michałek, 3600g i 58cm. Miała cesarkę, bo odeszły jej wody, rozwarcie na 6 cm i zero skurczy nawet po lekach. Także Wiki ma kolejnego kuzyna, jak będzie już w domu, to się wybierzemy do niej (prezencik dla Michałka już mam), ciekawe jak Wiki zareaguje na takie maleństwo?

[izuś_85]

hej dziewczyny

wczoraj wieczorkiem byliśmy z Przemkiem na spacerku, wzieliśmy Hakera żeby popływał, obejrzeliśmy zaćmienie ksieżyca, ale jak wracaliśmy to Haker znów sie wytarzał w gównie musiałam go kąpać o 23.00 idiota nie pies
a ludzie świnie srają w parku jak zwierzęta

a dziś byłam już z Majką w e leclercu po legginsy krótkie bo już nie mam w czym śmiagac w te upały
wczoraj w lidlu już nie było ani jednej poduszki dla śpiących na boku nawet jej nie obejrzałam szkoda bo mogłaby sie przydać

elibell współczuje na serio tez jestem w takiej sytuacji, szwagier musi zacząc spłacać długi z mojego mieszkania w którym mieszkał bo też ciezko to widze, juz widnieje w spisie dłuzników przez niego no ale mam nadzieje ze pospłaca i bede mieć z głowy
nieodpowiedzialnosć innych moze namieszać w zyciu, sama starasz sie opłacać wszytsko w terminie, wiazać koniec z końcem i wyjsc z długów a ktoś pod tobą dołki kopie

[ Dodano: 16-06-2011, 10:13 ]
elibell, http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... +nocnikami
zwróć uwage ze sa dwie książeczki dla dziewczynek i dla chłopców

[Kocura Bura]

Hej!

mamy 200 stron!!!

elibell, o, ludzie, ale ta Twoja siostra niepoważna, no kurde trzeba wziąść odpowiedzialność za swoje czyny, bardzo dobrze, że postawiłaś sprawę jasno.

izuś_85, hehe, to sobie Haker wczoraj dogodził tarzaniem No współczuję tego nocnego kąpania.

inia1985, gratki dla kuzynki! Duży chłopak
A dla Wiki wielkie ,że taka grzeczna od rana!
Ja myślę,że sie pobuntuje i jej przejdzie, tym szybciej, im tym będziesz bardziej konsekwentna, więc i dla Ciebie

izabelllla123, trzymam kciuki za badania!
Mnie to zupełnie nie rusza takie pobieranie krwi i serio mogłabym codziennie chodzić
Kiedyś, parę lat temu był problem, bo nigdy mi żyły nie mogły znależć, ale teraz luzik.
Ja się wybieram pod koniec czerwca na badania, bo 5 lipca wizyta, a chcę zdążyć przed lipcem, bo potem mam Zu w domciu- wakacje.
Mnie ginka kieruje na te podstawowe badania co druga wizytę. Ale w sumie są ok, więc nie robię częściej.

[izuś_85]

izuś_85, hehe, to sobie Haker wczoraj dogodził tarzaniem No współczuję tego nocnego kąpania.

hehe no juz przywykłam ze trzeba go kąpać średnio raz na dwa tygodnie
musi sie wyszaleć wieć puszczamy go w miejscach mało zaludnionych zeby z psami akcji nie było a tam często zdarzaja sie kupy ludzkie fuuuuj


inia1985, cierpliwosci zycze, mnie Maja też potrafi z równowagi wyprowadzic histeriami i "uczepianiem sie" ale zagryzam zęby i próbuję być konsekwentna
ty też dasz rade, musisz być silna poprostu

lecimy na spacer i na zakupy jeszcze wpadniemy
paaaa do potem

[Kocura Bura]

lecimy na spacer i na zakupy jeszcze wpadniemy

no to kup sobie coś ładnego

A ja dziś się troszkę polenię i porobię coś dla przyjemności, tylko jeszcze nie wiem co Pazurki u nóg malnę!
Ugotowałam kompot z truskawek i tyle gotowania na dziś.
Zu ma o 15 zakończenie roku, więc potem gdzoieś skoczymy na obiadek, może pizzę.