może do stomatologa czy ginekologa nie ma kolejek, ale są inne specjalności, gdzie naprawdę zanim przyjdzie kolej to można się rozchorować na dobre. No i kurczę wtedy trzeba udać się do tego lekarza prywatnie, bo on ma termin np. za parę dni, a nie za parę miesięcy jak w przychodniSorki ale naprawdę głupotki piszecie - przecież ci "państwowi" mają zazwyczaj gabinety również prywatne - więc co - do 15,00 robią źle a po 15,00 już super???
O matko no nieźle.a co do innych spacjalności- w tamtym roku w maju nadwyrężyłam kostkę i ona nie bardzo chciała sie zagoić mimo usztywnienia, balało przy każdym kroku i po dwóch tygodniach kuśtykania dostałąm skierowanie do ortopedy poszłam do rejestracji i dostałam termin na 15 listopada
samo sie zagoiło wcześniej
a to racja! Ja raz poszłam prywatnie do dermatologa z moją stopką, a ona mi sama powiedziała,żeby potem przyjść do przychodni, bez rejestrowania to zobaczy jak się goi No więc byłam tak kilka razy pod koniec jej dyżuru. Ale może to zależy od lekarza, bo ta akurat super babka.trzeba chodzić do klinik prywatnych ale próbować sie umawiać z funduszu wtedy do tego samego lekarza można sie dostać w dogodnych nawet terminach, zależy od specjalności
o tą wypowiedź mi chodziło:)Ja już dawno nie chodzę do państwowych lekarzy tylko do prywatnych i jeszcze nigdy się nie zawiodłam bez względu na to co robiłam. Zęby np. leczę w Villanova i fakt że czasem trzeba czekać trochę dłużej na wizytę ale zawsze wszystko było ok. A podobnie jak mariposa zawsze po wizytach u państwowych stomatologów coś się działo, dlatego już im nie ufam.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość