Cześć dziewczyny
Niedawno wróciliśmy- wyjazd b. udany

drogę do i spowrotem Maksio przespał z jednym przystankiem na karmienie- też w jadącym samochodzie nigdy bym się nie odważyła nakarmić dziecka! Ogólnie cały wyjazd Młody przespał, było fajnie, dużo spacerowaliśmy, troszkę odpoczęłam! Właścicielka w pensjonacie dała nam łóżeczko i wanienkę dla Małego więc ogóle było super- nie musiałam go myć w umywalce jak to było w zamyśle
Pierwszego dnia tylko dostałam gorączki 38,6 bo znowu mam nawał pokarmu- leci mi ciurem!! Na szczęście zabrałam ze sobą laktator, termometr i lek przeciwgorączkowy i szybko sobie poradziliśmy z problemem.
Mam laktator aventa i jestem bardzo zadowolona, przykładam, chwila moment i butla pełna
Maksio też najada się z jednego cycucha, czasami chce jeszcze drugiego ale zdarza się to sporadycznie
Markotka, a jak teraz z tym pokarmem? Masz troszkę więcej? Szkoda by było przechodzić na modyfikowane- bądź dzielna i wytrwała pokarmu będzie więcej
Motylku jak tam Pawełęk? Wymiotuje jeszcze? Z witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach czyli A D E K właśnie tak jest że w nadmiarze mogą szkodzić czasem bardziej niż w niedomiarze. Pozostałych się raczej nie przedawkuje bo nadmiar wydalamy z moczem. Te wymioty według mnie mogły być jak najbardziej przez witaminy....
Murchinson fajnie, że nowe mleko przyniosło zamierzony skutek
Patrycja, czuję że gdyby moja teściowa była na miejscu miałabym podobnie! Bardzo Ci współczuję, może spróbuj jej kulturalnie ale dosadnie wytłumaczyć, że to Ty jesteś rodzicem i doskonale wiesz co dla Filipka jest najlepsze i nie potrzebujesz niczyich rad, a jeśli kiedykolwiek będziesz miała jakieś wątpliwości to spytasz ją wtedy o radę
Jutro chrzcimy Małego- na szczęście w drodze powrotnej w Katowicach odwiedziliśmy galerię i kupiłam sobie spódniczkę

Małemu biały sweterek żeby nie zmarzł bo dziś okropny ziąb
[ Dodano: 25-06-2011, 18:53 ]
maz pojechał po ten protopic ......nie wiem czy dobrze zrobiłam mowic zeby kupił........
Skoro nic innego nie pomaga to może dobrze zrobiłaś!