aga216,
ewelcia1245, Martynce nie przeszkadza jeżdżenie w gondoli, więc planuję ją do pół roczku używać, no chyba,że będzie za krótka to sięprzesiądziemy na spacerówkę

Tym bardziej jak ma problemy z tym napięciem to niech leży na płasko jak najdłużej
aga216, ja już w sumie nie patrzę na to co jem, staram się unikać tego co wiem,że jej zaszkodzi, chociaż czasem zdarzy się,że brzuszek ją boli i śmierdzące bączki puszcza i nie wiem od czego. No i nie mogę przesadzać z nabiałem,bo jak za dużo jem to ma problemy brzuszkowe. Ostatnio jem to samo cały czas, jakoś weny brak na gotowanie w te upały
magda1614, no niestety nie mamy innego wyjścia z tą rehabilitacją ale jak by trzeba było długo chodzić to pewnie,że od września od razu bym szła na kasę chorych. A my zaczęliśmy inaczej nosić małą i na brzuszek nie kładziemy no i powiem Wam,że widać poprawę,bo już tak bardzo się nie wygina i zaczęła przekręcać się na boczek i na brzuszek, tylko rączka jej zostaje i nie umie jej wyciągnąć
Jutro idziemy ustalić wizyty i bardzo ciekawa jestem co babka powie
Dobrze,że to ubranko można było wymienić
A brzuszek na pewno uda Ci się zrzucić, a jak Filipek podrośnie to będziesz za nim biegać i wtedy samo zejdzie
aneta11, daj znać co Wam neurolog powiedział.
Martynka tak między 19 a 21 chodzi spać, pierwszy sen ma długi ok. 5h, później je co 3h,a jak już wstanie to bardzo różnie, raz chce za godzinę,a czasem za 3
ja nie karmie piersią już prawie 2 miesiące i brzuszek mi trochę urósł od tych lodów i czekolady

ale nie chce mi się ćwiczyć straszniee, jestem okropnym leniem

U mnie pewnie będzie to samo jak przestanę karmić,bo tez jestem leniuszek i uwielbiam ciastka i lody
agusia22, trzymam kciuki,żeby była ładna pogoda na sobotę
tabogucka, jeśli będą dalej takie upały jak teraz to też myślę,że będzie mu gorąco w foteliku. Na pewno jakoś sobie poradzicie

Oby tylko Szymuś dobrze zniósł lot i obyło się bez problemów
A wszyscy lecicie ??
My się zbieramy na wizytę kontrolną do lekarza. Dam znać jak wrócimy.