nie, kopiuj wklej to nic dobrego, tego jestem pewna. pamietaj, ze nikt jej za Ciebie nie napisze, ale na pewno mozesz sobie uławic prace np. korzystając z pracy o podobnej, pokrywającej się tematyce?
Prace o podobnej tematyce… Znaczy powinnam je wyrywać koleżanko ze studiów przy drukowaniu? ;pp
raczej korzystać z tego co inni dobrowolnie udostępnili ;) portal pokroju texter books który się ostatnio reklamuje. Na pewno bardziej uczciwe rozwiązanie :)
Zależy z jakiej dziedziny piszesz, ale większość tekstów naukowych, szczególnie w stanach jest publikowana w necie i spokojnie możesz je cytować. Część wydawnictw naukowych udostępnia te e-booki swoich książek. Płacisz kilka złotych za dostęp do kilkudziesięciu wybranych wcześniej stron. Spis treści jest w necie. Część książek jest w necie nielegalnie. Moja koleżanka po prostu wpisywała sobie hasła do google books czy jakoś tak. Zawsze możesz też iść do biblioteki i zrobić zdjęcia komórą a potem robić z nich notatki w domu.
ja mam ten sam problem niestety ;p a ponadto badania jeszcze w toku bo studiuję biotechnologię i z naszymi badaniami troszkę się schodzi ;p także powoli zaczynam czuć ciśnienie i stresik kiedy ja potem to wszystko ogarnę ;p
Warto skorzystać z innowacyjnego serwisu http://copyact.com/ znajduje się na nim nieodpłatna wyszukiwarka treści i grafik w sieci. Dobra sprawa jak chce się sprawdzić treść pod względem unikalności.