Ja też do tych mało-biuściastych należę a teraz już 2 rozmiary do przodu jestem.. najbardziej mnie wkurza, że co kupię stanik to albo miseczka zaraz za mała, albo w obwodzie już ciśnie. Pewnie zaraz też będę musiała większe kupić
Agus, co do temp. w pomieszczeniach to rzeczywiście zalecają 21-22 stopnie.. i najlepiej to wietrzyć mieszkanie i najwyżej dzidziusia przenosić na ten czas do drugiego pokoju, żeby jeden się wywietrzył. Albo właśnie werandować.
A jeszcze pytanko, gdzie Ty mieszkasz? Ja w Londynie ale u nas coraz więcej dostępnych polskich produktów jest i właśnie u nas w polskim sklepie patrzyłam ostatnio, że jest Tantum Rosa.
in.your.mouths, no witam

. Co do teściowej to faktycznie jakieś chamstwo.. Aż trudno uwierzyć, że ludzie potrafią się tak zachowywać, ale to nie pierwszy przypadek o jakim słyszę - koleżanka z mojego poprzedniego wątku ma podobną sytuację. Jeszcze musiała mieszkać z teściami podczas gdy jej mąż był za granicą i musiała znosić ich na codzień. Współczuję takich sytuacji.
Ja z moim Rafałem jesteśmy ze sobą 5 lat, ale teściów to znam jako tako. Przez to, że mieszkamy za granicą to bardzo rzadko się z nimi widujemy.
Aha.. i odnośnie tych bóli.. powiem, że ja właśnie mam podobnie. To nie są skurcze a taki ciągły ból.. nie cały czas, ale czasem złapie i trzyma jakiś czas. W ogóle najgorsze są dla mnie noce bo strasznie ciężko mi się przerzucić z boku na bok, wstanę na siku to ledwo idę bo krocze boli, a jeszcze ostatnio co się obudzę to albo jedną albo drugą rękę mam zdrętwiałą

Chciałabym już urodzić bo takie oczekiwanie to najgorsze.
Z Norbim to nieprzygotowana byłam psychicznie i nagle mnie wzięło 2 tyg przed terminem.. obudziłam się w południe i wody mi odeszły, dobę później urodził się Norbi. I takie to było niespodziewane.. a teraz to oczekiwanie jest najgorsze
