emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

03 sie 2011, 13:09

dzieki dziewczyny za wyjasnienie

ja gotuje teraz zupke, buraczkowa

bylismy u sasiadki na kawce

bardzo cieplo u nas

Tosinka dzis niespokojna, mam nadzieje, ze to od zabkow taka, od rana chyba z 30 razy kichala, ale to chyba cos w nosku jej przeszkadzalo, bo teraz spokoj
i w dodatku mniej je :ico_noniewiem:

super, ze u dziewczyn wszystko ok i :ico_brawa_01: dla Filipka za pierwszy zabek :ico_brawa_01: ciekawe u kogo teraz sie pokaza :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

03 sie 2011, 13:20

i w dodatku mniej je :ico_noniewiem:
Mateusz też od tygodnia nie zjada całych porcji.
Kolejne ząbki, hmmm :ico_noniewiem: Maksio i Milenka?

[ Dodano: 03-08-2011, 13:30 ]
Młody właśnie odpłyną na kocu, a mieliśmy ćwiczyć.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

03 sie 2011, 13:35

Maksio i Milenka?
tez tak obstawiam
Młody właśnie odpłyną na kocu, a mieliśmy ćwiczyć.
a co cwiczycie?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

03 sie 2011, 13:47

Ja robię takie na kręgosłup i brzuch, a młody ćwiczenia, które zalecił(profilaktycznie) ortopeda-rowerki, wielkie kółka dodatkowo podciągam go za rączki do siadu, trzymanie główki jak leży na brzuszku (czasami kładę go na piłce) i masaż.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

03 sie 2011, 16:28

My już po spacerku, długo byliśmy a dworze, bo prawie 4h :-) teraz Krzysiu śpi w łóżeczku a ja wcinam domowe hamburgery made in mój mąż :-D Majster od liczników przyszedł godzinę spóźniony, więc nic nie zrobione, bo mój mąż musiał wyjść i ma przyjść jutro o 10 :ico_sorki:
Wiecie jak u nas poczta fajnie listy polecone doręcza? Sąsiad przekazał mojemu mężowi list, bo leżał na masce jego samochodu :ico_szoking:

Patrycja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Filipka :-D

Maluchy słodko wyglądają tylko z tymi dolnymi jedynkami :ico_haha_01:

Murchinson no to pani w zusie poszalała ze znajomością przepisów, nie ma co :ico_oczko: mi Krzysiu też włosy ciągnie i wyrywa, a ostatnio kręci sobie loczki z tyłu głowy jak Twój Mateuszek :-D

Koroneczka mam pytanie do Ciebie z racji Twojego fachu :ico_oczko: co może być powodem tego, że jak ćwiczę, to czuję jakby w biodrze mi coś przeskakiwało-jakby kość tarła o kość? Mam tak tylko z prawej strony :ico_noniewiem:

Emilia Tosia tak kicha, chyba nie jest uczulona na jakieś pyłki? Krzysiu jak czasem tak kicha, to się zastanawiam, czy na moje sierściuchy nie jest przypadkiem uczulony :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

03 sie 2011, 16:38

Murchinson no to pani w zusie poszalała ze znajomością przepisów, nie ma co :ico_oczko: mi Krzysiu też włosy ciągnie i wyrywa, a ostatnio kręci sobie loczki z tyłu głowy jak Twój Mateuszek :-D
:-D :-D :ico_brawa_01: kolejny mały fetyszysta
Emilia Tosia tak kicha, chyba nie jest uczulona na jakieś pyłki? Krzysiu jak czasem tak kicha, to się zastanawiam, czy na moje sierściuchy nie jest przypadkiem uczulony :ico_noniewiem:
Może kicha bo drogi oddechowe oczyszcza.

[ Dodano: 03-08-2011, 16:42 ]
A ten listonosz to zgubił list czy tak za szybę włożył? Mi kiedyś listonosz jak zostawiał awizo to nie chciało mu się otworzyć skrzynki tylko zwijał w harmonijkę. Poszłam na pocztę i pani dałam tę harmonijkę, a ta oburzona że to dokumenty itd. Kazałam jej wezwać listonosza by sobie z nim porozmawiała i do niego pretensje. Więcej już tak nie wrzucał. Kurier za to zostawił informację przyklejoną na drzwi wejściowe do klatki (oczywiście od strony ulicy).

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

03 sie 2011, 19:33

Cześć dziewczyny!

Też prawie cały dzień spędziliśmy na dworze :-) Teraz Maksio śpi, jak wstanie kąpiel i mam nadzieję, że pójdzie spać dalej.

Ja listonosza mam świetnego- także nie mogę narzekać, bo jest bardzo rzetelny i wszystko pod drzwi mi doręcza. Za to o kurierach to szkoda gadać. Ostatnio kurier z Siódemki miał problem, żeby orbitreka wnieść na 2 piętro, ale ostatecznie to zrobił!
Koroneczka mam pytanie do Ciebie z racji Twojego fachu :ico_oczko: co może być powodem tego, że jak ćwiczę, to czuję jakby w biodrze mi coś przeskakiwało-jakby kość tarła o kość? Mam tak tylko z prawej strony :ico_noniewiem:
Hmmm a bolą Cię biodra, czy jest to zupełnie niebolesne? Jeśli czujesz, że przeskakuje i słyszysz taki trzask to może być to zespół trzaskającego biodra a ujawnić się to mogło dopiero w ciąży. Może po prostu jakieś tkanki miękkie lekko się przykurczyły i stąd ta dolegliwość. A mocno Ci to przeszkadza? Masz problem z zakładaniem nogi na nogę?

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

03 sie 2011, 20:54

Murchinson list leżał tak sobie na masce samochodu, nie za wycieraczką :ico_oczko: dobrze, że nie było wiatru, bo to list polecony był, a awizo w skrzynce :ico_oczko:

Koroneczko to przeskakiwanie w biodrze mam tylko jak ćwiczę-6 weidera, szczególnie przy tym ćwiczeniu co się nogi ma cały czas podniesione i na zmianę opuszcza i podnosi raz jedną raz drugą, ręce są za głową i klatka piersiowa cały czas uniesiona, nie jest to bolesne, tylko takie dziwne uczucie-nieprzyjemne :ico_noniewiem: ale kojarzę, że przed ciążą kiedyś jak coś ćwiczyłam to też tak z tym prawym biodrem miałam. Nogę na nogę zakładam bez problemu.

Z kurierami nie mam problemu, bo jeżdżą zawsze Ci sami i już mnie dobrze znają :ico_oczko: najlepszy jest kurier, który przywozi mi żarcie dla kotów (paczka jest zawsze bardzo ciężka, bo robię zapas na miesiąc jedzenia i żwirku, a swego czasu jeszcze kuzynka ze mną zamawiała, więc bywało, że paczka ważyła 40kg i kurier nie chciał początkowo wnosić, ale już się nie buntuje) dzwoni zawsze i pyta: "jest pani w domu? a kasę pani ma?" :-D bo kiedyś wtargał paczkę na górę, a ja zapomniałam, że kasy nie wypłaciłam :-D

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

03 sie 2011, 21:07

hej dziewczyny

U mnie znów prądu nie było do 17, oczywiście nie wiedziałam o tym, że nie będzie :ico_zly:

My dziś po szczepieniu, Liwia była bardzo dzielna, troszkę tylko zapłakała, pielegniarka mówiła, ze są dzieci, które podczas szczepienia w nóżkę jak mają Emlę w ogóle nie płaczą :ico_szoking:
Młoda spała tak jak ostatnio po szczepieniu prawie cały dzień, ale wstała z płaczem, bo z kupą się męczyła, w sumie dziś nie robiła wcale, ale z zaśnieciem po kąpieli nie było źle, oby nocka była spokojna :ico_sorki:

Ja korzystajac z tego, ze mała śpi miałam duzo czasu dla Poli, byłyśmy na zakupy, a potem szalałyśmy z ogródku :-)

koroneczka , markotka u mnie dziś też w końcu wakacyjna pogoda :-)
Wiecie jak u nas poczta fajnie listy polecone doręcza? Sąsiad przekazał mojemu mężowi list, bo leżał na masce jego samochodu
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Filipka za ząbek, szkoda tylko, ze akurat na wczasy trafiło

A ja sobie wyliczyłam, i wyglada na to, że gdzieś w połowie listopada (licząc urlop wypoczynkowy) wracam do pracy :ico_olaboga:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

03 sie 2011, 21:21

Murchinson list leżał tak sobie na masce samochodu, nie za wycieraczką :ico_oczko: dobrze, że nie było wiatru, bo to list polecony był, a awizo w skrzynce :ico_oczko:
Może coś szukał w torbie i postawił na masce samochodu, list wypadł i dlatego sąsiad go znalazł.
My dziś po szczepieniu, Liwia była bardzo dzielna, troszkę tylko zapłakała, pielegniarka mówiła, ze są dzieci, które podczas szczepienia w nóżkę jak mają Emlę w ogóle nie płaczą :ico_szoking:
A miałaś plaster czy krem? U nas się to nie sprawdziło.Z tym prądem to macie przekichane, powariowali w tej elektrowni co chwila wam wyłączają :ico_puknij:

My byliśmy u księdza po zgodę na chrzest-problem miał wielki bo jak ją wydać jak nas w swoich aktach jeszcze nie mają, a dlaczego chcemy chrzcić tak daleko, a księdza po kolędzie nie przyjęliśmy (no a on ma odnotowane że lokator był w domu i odmówił)-był ale nie lokator a ekipa remontowa. W końcu dzwonił do proboszcza co ma zrobić, wypisał i stwierdził "Możecie złożyć dobrowolną ofiarę"-zainkasował 50zł. Podobało mu się za to, że przyszliśmy z dzieckiem.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość