Witam,
dzis znowu mega rozpacz w żłobku

Najlepsze jest to, że ZOsia tradycyjnie przed salą mówi: nie będę płakała, nie wolno płakać i zaczyna beczeć

Ponoć tylko rano tak jest i czasem w ciągu dnia, ale mi ciężko jest okropnie.
matikasia no właśnie szkoda, ze panie nie przechodzą razem z dziećmi, ale cóż zrobić. Na dodatek w grupie I (nie wiem czy już to pisałam czy nie) jest wilka lokomotywa z wagonami, w której Zosia najczęściej przebywała i wielka piankowa piramida do wspinania, a w II gr. już tylko zwykłe zabawki typu: lalki, misie, wózki itp. DObrze, że wychodzą na plac zabaw.
matikasia jesli chodzi o zęby, to mam nadzieję, że ZOsia nie odziedziczyłą po P, bo on ma raczej słabe. Lepiej byłoby żeby miała po mnie, ja mam zaledwie 4 plomby i jednego usuniętego jeszcze w podstawówce, bo dentystka stwierdziła, że jak boli, to jest do wyrwania, bo psuje się od korzenia, a po wyrwaniu mówi: o zdrowy

, a to tak chodzę tylko na przegląd
Sabcia widzisz, nie masz się co martwić, Twój mąż znalazł wyjście z sytuacji
