Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

10 sie 2011, 15:00

hejka melduję się :)

u nas nic nowego.
wiek nie gra roli
każdy ma tyle na ile się czuje :)

malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

10 sie 2011, 21:10

:ico_noniewiem: :ico_zly: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

10 sie 2011, 21:49

co tam malgoskab, ....?????

malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

11 sie 2011, 07:59

aaaaaaaaaaaaa
dlugo by gadac, a poza tym szkoda nerów
jakiś gorszy dzień miałam

:ico_kawa: :ico_kawa: stawiam dla wszystkich chętnych

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

11 sie 2011, 09:54

witam,
:ico_kawa: :ico_kawa: stawiam dla wszystkich chętnych
och z nieba mi spadłaś z tą kawką.
niby dopiero sie dzień zaczął a ja juz jestem padnięta.

Mały obudził się (albo mnie bo sama nie wiem, jak to dokładnie było bo mój M wyjeżdżał dziś do rybnika i opola) rano o 5:30.

Myślałam że zaśnie a tu nic. Chciał aby go gilgać.
Ja padnięta na maksa bo wybita ze snu, a jemu koziołki w głowie.
Wzięłam go przytulilam do siebie to zaczął się śmiać (on tak zaczepia śmiechem jak chce aby go gilgać).
Więc ja dobra mamuska zaczęłam sie z nim bawić.
Za godzinę zasną i obudził się po niespełna 1,5 godziny, a ja oczywiście nadal padnięta bo nawet nie zdążyłam się polożyć aby sie zdrzemnąć.
Teraz ponownie zasnął i mam nadzieję ze bedzie długo spal.
zaraz ide położyc sie z nim

Na szczęście juz niedlugo urlop to sobie wypocznę. jedziemy do SPA i na każdy dzień mam zaplanowane po 2 lub 3 zabiegi (zależy od zabiegów i dnia). Więc relaks pełna parą (mam przynajmniej taką nadzieję że tak bedzie).

Zmyka dziewczyny spać. Będę do was zaglądała w miare możliwości.
Chociaz widze ze mało sie tu dzieje więc dużo nie tracę.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

11 sie 2011, 10:29

hejka.

ja już nie wyrabiam. nerwy mnie noszą od samego rana.
kuzynki siedza już u mnie tydzień. matk mnie demotywuje. wszystko co robię krytykuje, wtrąca jakies uszczypliwe uwagi.

baaaardzo mnie to wkurza. aż we mnie kipi.

chciałabym mieć znów święty spokój cały dom dla siebie i robić co zechcę, wychodzić kiedy chcę a wolny czas jak mały śpi spędzać na relaksie (książka, maseczka itp.)

nie jestem przyzwyczajona że muszę nianczyć jeszcze w sumie to już spore dziewczyny.

śniadanie-rób, obiad-rób, kolację one robią. do godziny 12 w piżamach. spią w salonie więc łóżko pościelone dopiero popłudniu.

boszz wkurzam się jak jakaś stara baba jakbym nie pamiętała jak to było jak się miało wakację i luuuzy. ale mój rytm dnia został zaburzony co bardzo mi utrudnia funkcjonowanie harmonijne.

nawet z koleżankami się nie mogę spotkać bo dziewczyny iść nie chcą a same w domu też nie zostaną.

miałam mieć tylko jedną na wakacjach a wyszły dwie. i co najgorsze nie wiem jak długo u mnie zabawią. 3-4 dni byo jeszcze spoko ale teraz już mnie męczą.

rozpisałam się o pierdołkach. a pogoda jeszcze bardziej wzbudza we mnie negatywne emocje.

:ico_noniewiem:

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

11 sie 2011, 14:19

cichutko tutaj zapewne przez pogodę.
Pospaliśmy do 13:30 i szczerze mówiąc to jeszcze bym sobie pospała. Niestety mój synuś mnie obudził. Boże jaki to słodziak. Łóżeczko mam w sypialni i jak się budzi to na czworaka, uśmiecha się i woła aby go wziąć, albo śmieje sie w głos i tak się tylko gibie na boczki, do przodu i tyłu.
smiesznie to wygląda. Dziś jestem wyjątkowo zmęczona ale ten widok mnie rozwala. No i ten jego uśmiech i śmiech w głos.
Nie ukrywam natomiast tego ze jak pójdzie spać (co mam nadzieje że nastąpi niedługo) :-) :-) to zmykam do wyrka.

Miluśka, ja uwielbiam dni piżamkowe (tak nazywamy to z moim M). Zresztą w weekend to bardzo często tak mamy że chodzimy w piżamach a w tygodniu też czasami sobie na to pozwalam. jak przyjeżdża do nas mama chrzestna mojego malucha to prawie zawsze chodzimy cały dzień w piżamie (a ona ma prawie 50 lat). Nie złość się na to tylko wyluzuj i chodź z nimi tym bardziej ze niedawno tez tak robiłaś.
Wakacje są dla wszystkich. dużych i małych. Jak korzystam jak mogę.

Nie wiem czy podawalyście swoim malucha śliwki suszone ze sloiczka. Mój je uwielbia. Kupuje gerbera bo są bez dodatku cukru. ale zajada że szok.
Wczoraj kupiłam mu słoiczek z rybą. jak bedzie mu smakowało to następnym razem zrobię sama. zawsze kupuje najpierw słoik aby sprawdzić czy mu smakuje a później robię sama.

No nic kończę bo mój królewicz zaczyna marudzić więc moze uda się trochę znowu zasnąć.
Mojej rehabilitantki syn wczoraj spał 15h (w kwietniu skończył rok). Nieźle co???

Papapa

malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

12 sie 2011, 08:24

witam z :ico_kawa:

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

12 sie 2011, 08:31

również witam sie z :ico_kawa: i stawiam dla chętnych

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

12 sie 2011, 10:29

:ico_kawa:

dziś pospałam do 8.30 :) a leżałam do 9 z minutami
babcia zajęła się małym.

nareszcie ciepło. p0otrzeba mi słońca! :))

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość