Mam do wad takie pytanie. W środę wieczorem tydzień temu, wygrałam aukcje na allegro.zamówiłam sukienke miała dojść kurierem. Jak piszą na stronie w 24g. wysyłka.
W czwartek rano około 9 wpłaciłam im pieniądze na konto, nie z allegro, tylko na konto.
Do tej pory, żądnych wieści od nich w tej sprawie, ani kuriera z sukienką. po mimo wysyłanych e- maili. Po jakim czasie, waszym zdaniem powinno się zgłosić to grupie allegro?
i czy są w razie czego, jakieś szanse na odzyskanie pieniędzy? zdarzyło się wam to kiedyś?
Sprzedawca ma tytuł super sprzedawcy, nie wiem jakim cudem, ma z ost kilku dni pare negatywów ludzie skarżą się na brak kontaktu oraz towaru. Co z tym fantem zrobić? czekać do końca tygodnia, czy to zgłaszać? dla mnie to jest całkowity brak kompetencji oraz, totalna olewka klienta. Dodam jeszcze, że we wtorek tydzień temu zamawiałam jeszcze jedną sukienkę, doszła po 2 dniach kurierem a to of tyg nie może.