moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

18 sie 2011, 12:43

witam mamusie na nowym wątku.

Dalej musicie się ze mną użerać :-D

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

18 sie 2011, 13:23

moni26 cala przyjemnosc po naszej stronie :ico_oczko:

joanna a odgazowujesz te Karmi?bo ja specjalnie nie tesknie za gazem, ale piwo dla mnie musi miec gaz :ico_noniewiem:

musze sprobowac umyc buzke tym rumiankiem, moze bedzie ladniejsza :ico_noniewiem:

ja dzis mam powera do sprzatania..3 prania zrobilam, wysprzatalam szafe w garderobie - nawet nie wiedzialam ze tam jest jeszcze tyle miejsca wolnego :ico_oczko: zaraz chwytam sie za obiadek, a po poludniu wyskocze na jakis spacer, bo pogoda dzis rozpieszcza :-)

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

18 sie 2011, 13:34

joanna a odgazowujesz te Karmi?
nie. Otwieram i pije ale zimne z lodówki bo ja musze miec zimne piwko :)

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

18 sie 2011, 15:31

Wrocilismy ze spacerku i zaraz dokoncze obiad, ale najpierw Niuniek je :-)

Małemu wylazły krostki na plecach,rączkach i brzusiu :ico_olaboga: na 90% po plynie do kapieli nivea :ico_zly: wczesniej mylismy w ziajce i bylo ok, a jak tylko zmieniliśmy (poprzedni sie skonczyl, a ten nam polecała położna)wyszly krosty i co w dzien zbielaly w nocy znowu sie pojawialy i tak od weekendu. Myslalam, że to od jedzenia,potem, że od psa rodziców i dopiero dziś pomyślałam o płynie, a tylko z tym miał cały czas kontakt :-/ jak po powrocie umyliśmy go w oilatum to było lepiej..także to chyba nivea :-( odstawimy i zobaczymy jak będzie.

Co do karmi to raz wypiłam (trochę rozgazowane) i Antosia bolał brzuch i miał wzdęcie :-(

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

18 sie 2011, 18:50

a pijecie herbate z mlekiem, tzn bawarkę? Bo ja się zastanawiam czy działa rzeczywiście na laktację. Wymiękłam przed chwilą, bo najpierw był cyc co godzinę, a teraz co pół. No i tak jak mówisz ladybird mały już miał nerwa przy cycach, tak się wykręcał, że myślałam, że mi sutki odgryzie i wypluje, więc w końcu dałam mu 30ml mleka, ehh i teraz mi smutno, że nie udaje mi się go wykarmić ;( czemu tak jest? przecież piję herbatki na laktację, jem dużo i dużo piję wody, a i tak mu nie starcza :ico_placzek:

[ Dodano: 18-08-2011, 19:58 ]
a ja mam pytanie, może któraś z was się orientuje za jaki czas to co zjem znajduje się w pokarmie?

Awatar użytkownika
Malinkax33
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 695
Rejestracja: 11 mar 2011, 09:45

18 sie 2011, 20:39

hey kobiiitki. witam na nowym wątku ohhh jak fajnie :D
Moja Zołzinka miała 3kg i 53 cm :)
urodzona 07.07.2011 o 13.05

co do zageszczania, ladybird ale jej nic nie jest ... myslisz,że za wczesnie ?
a tak smacznie sobie je, zasypia, kupka ładna bez problemu...
hm, 22.08 mamy szczepienie, porusze ten temat jeszcze raz z pediatra...

A u mnie znów problemy , one mnie kochaja:( :ico_sorki:
Hm.. zaczeło sie od bolesci i podejrzenie kamicy żolciowej, która okazała sie kamica nerkowa.. dzis konczy mi sie poług a ja od 2 tyg biore antykoncepcyjne...
wszystko było gites do poniedziałku kiedy cholernie krwawic zaczeła. i gorączkować :ico_chory: do 40 stopni mi dobijało wieczorami, jak sie okazało dzis u mojej ginki i po badaniu moczu... mam 100mh białka w moczy i 60-80- czerwonych krwinek...
zapalenie nerek czy jakos tak..
kuracja antybiotykowa, we wrzesniu laparoskopia i rozbijanie kamieni ..
no i przerwa w karmieniu cycem :(
5 dni antybiotyk i co 2h zapierdzielac z laktatorem;(
dobijcie mnie:(

[ Dodano: 18-08-2011, 20:43 ]
nina0226, nie obiwiniaj sie kochana, to nie twoja wina a...
niektóre kobitki mimo staran i checi nie moga wykarmic swoich pociech... :(
tak jak ja... eh.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

18 sie 2011, 21:37

nina nie denerwuj się, dzieciaczki mają tzw skok rozwojowy (chyba tak to się zwie) i wtedy jedza wiecej niż mamuski wyprod. My tez mielismy taki kryzys,ale juz jest ok i znowu praktycznie tylko pierś, czasami na wszelki wypadek biorę butlę np.na spacer albo jak Antoś zostaje z dziadkami,ale generalnie nie jest potrzebna. U Ciebie też pewnie wszystko się unormuje. Skoro przystawiasz synka, a butlą dokarmiasz potem powinno być ok.

[ Dodano: 18-08-2011, 21:43 ]
Bawarka nic mi nie dała raczej :-/ tesciowa mowila, że jej też nie pomagała.

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

18 sie 2011, 21:51

Oliwierek - 52 cm, 3,4kg, ur 26.07.2011
a pijecie herbate z mlekiem, tzn bawarkę?
Ja pije ale tylko dlatego ze lubie herbate a podobno zbyt mocna moze powodowac ze malutki bedzie nadpobudliwy wiec lagodze ja mlekiem.. Ale tez przez ostatnie pare dni mialam problem ze maly jadl i cyce spompowane na maksa, a on dalej szuka i sie denerwuje.. Ale nie robilam mu butelki tylko dalej go przystawialam zeby doil.. Czytalam gdzies ze jak wlasnie sie nie najada to zeby jak najczesciej przystawiac do piersi. A co do czasu kiedy to co zjemy jest w naszym mleczku to ktoras dziewczyna mowila ze po 6 godzinach.

Mojemu malemu tez wyszly jakies krostki na policzkach, takie biale, polozna powiedziala ze to hormony.. Ale oprocz tych krostek jeszcze zaczela mu wychodzic taka jakby lekka wysypka na czolku i glowce.. Takie malutkie lekko czerwone kropeczki - tak wygladaja potowki??

[ Dodano: 18-08-2011, 21:52 ]
A tak ogolem Nina slodki synus :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

18 sie 2011, 22:50

to ja się ładnie pożegnam :-D tamten temat zamknęłam, jakbyście chciały coś dopisać czy zmienić proszę wiadomość na PW
życzę dużo przespanych nocek i mało koleczek :-D

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

19 sie 2011, 05:39

Hej! U mnie nocka na wpół nieprzespana, bo mały wstawał do jedzenia co 1,5-2godzinki, ale twardo go znów przystawiałam, byle tylko butli nie robić. No mam nadzieję, że to tylko ten kryzys laktacyjny czy ten jego etap wzrostu i już niedługo się to unormuje :ico_sorki:, bo cycki mnie znów bolą od częstego przystawiania i nawet jak już zaśnie to mam wrażenie, że na okrągło wisi mi na piersi i ją doi... ehh. No nic, nie ma co się poddawać! Idę się wykąpać to może się lepiej poczuję.

Malinka współczuję Ci tych problemów, choróbska się Ciebie trzymają :ico_olaboga:
Aguś dziękuję :ico_oczko:, wreszcie udało mi się wstawić zdjęcie, ale jak dostanę od znajomego to lepsze powstawiam, bo te jest robione ze zwykłego aparatu
Bawarka nic mi nie dała raczej :-/ tesciowa mowila, że jej też nie pomagała.
no właśnie wczoraj czytałam, że to jakaś ściema z tą bawarką, no cóż, czyli zostaje mi tylko przystawiać, przystawiać i jeszcze raz przystawiać małego do cyca, to wtedy może zacznę więcej produkować mleka.
Heh czasem czuję się jak dojna krowa :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość