Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

22 sie 2011, 12:13

Jutro ide do lekarza, zobaczymy co powie :/
Idź, idź, lepiej sprawdzić niż się denerwować. Mój Niunio też był jak po solarium, ale szybko mu zeszło.
mały się w miarę najada i już wczoraj i dzisiaj ani razu go nie dokarmiłam
Super, mówiłam, że będzie lepiej;-)
A no i mam pytanie, jak długo krawiłyście/krawicie?
Jakieś 2 tyg. mocno, a potem to różnie raz leciało raz nie. A od tygodnia już zupełnie nic.

- czy ktoras ma tak (chyba tylko po naturalnym porodzie), ze czuje jakby zle wlozonego tampona? Jak troche pochodze, a czasami nawet jak siedze w domu to mam takie 'tam' uczucie jakby zle wlozony tampon - nie wiem czy to cos jeszcze spuchniete po porodzie? Czy moze szwy jakos mnie draznia? Takie dziwne uczucie, jak chodze to czuje jakby mi mialo stamtad cos wypasc..
Jakieś 2 tygodnie po porodzie tak miałam jak bardzo dużo chodziłam
kiedy mozna sie kochac po naturalnym porodzie? z jednej strony juz sie nie moge doczekac, tyle poscilam :ico_szoking: a z drugiej sie boje ze bedzie bardzo bolalo :/
Powinno się poczekać do końca połogu, a ten różnie trwa. Zazwyczaj 6-8tyg :-) ja idę w środę do gin. i jak wszystko ok to.. :ico_oczko:
i kiedy mozna zaczac cwiczyc? musze sie pochwalic ze dzisiaj sie zmiescilam w dzinsy sprzed ciazy.. wprawdzie tylko w jedna pare i to najluzniejsze ale zawsze cos :-D
chcialabym zaczac juz cwiczyc po trochu bo czuje sie na silach ale boje sie, zeby czegos sobie nie nadwyrezyc.. :ico_noniewiem:
Ja od wizyty u gin biorę się za ćwiczenia :-) brzuszki każdego dnia żeby brzuch wrócił do normy :-)

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

22 sie 2011, 13:19

co do żółtaczki koniecznie trzeba to sprawdzić i naciskać lekarza aby zrobił badania na poziom bilirubiny zła diagnoza upośledza pracę wątroby.
Cytat:
kiedy mozna sie kochac po naturalnym porodzie? z jednej strony juz sie nie moge doczekac, tyle poscilam :ico_szoking: a z drugiej sie boje ze bedzie bardzo bolalo :/


Powinno się poczekać do końca połogu, a ten różnie trwa. Zazwyczaj 6-8tyg :-) ja idę w środę do gin. i jak wszystko ok to.. :ico_oczko:
dokładnie 6-8 tyg najlepiej udać się do gina i wtedy już zielone światłu uwaga tylko na owulację aby nie było małej niespodzianki jaka ja miałam w 5 mc po porodzie jak okazało się że jestem w ciąży!!!!!!
Cytat:
i kiedy mozna zaczac cwiczyc? musze sie pochwalic ze dzisiaj sie zmiescilam w dzinsy sprzed ciazy.. wprawdzie tylko w jedna pare i to najluzniejsze ale zawsze cos :-D
chcialabym zaczac juz cwiczyc po trochu bo czuje sie na silach ale boje sie, zeby czegos sobie nie nadwyrezyc.. :ico_noniewiem:
- dokładnie zgadzam się z przedmówczynią czyli martysz że po wizycie u gina jak okaże się że macica obkurczona i po naturalnym porodzie juz się jest sprawnym i tak samo po cesarce chociaż o to dopytałabym się dokładniej ja jak miałam operację na brzuchu to 3 miesiące nie mogłam podejmować żadnych wysiłków.

Pozdrawiam was i całuję i stawiam torcik :ico_tort: za 40 tydzień. :-)

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

22 sie 2011, 14:50

Oj nie chciałabym teraz kolejnej ciąży :-) następny dzieciaczek to za jakieś 2-3 lata :-) Oby tylko gumki nie zawiodły :-/ zanim postanowiliśmy, że staramy się o dziecko brałam tabsy, dziwnie będzie z prezerwatywami :-)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

22 sie 2011, 14:52

O Karolina już masz 40tydzień :ico_brawa_01: już niedługo do nas dołączysz z maluszkiem, fajnie, bo brakuje tu Ciebie. Fajnie, że chociaż czasem wpadasz. Życzę jak najszybszego rozwiązania :-)

A ja ponawiam pytanie: czy któreś z waszych dzieci tak ma, że naje się, a po 10-20minutach jest płacz, że jednak się nie najadło, a wcześniej samo wypluwa już cycka :/, bo ja się zastanawiam czy to przejściowe czy Alankowi może już tak zostanie? Dziś np nakarmiłam do pełna, ubrałam siebie i jego na spacerek, jeszcze przed wyjściem sprawdziłam czy aby na pewno nie chce jeść, ale twardo zaciskał buźkę i nie chciał cycka. Wyszliśmy, no i za 10minut od wyjścia alarm, bo on jednak się namyślił i będzie jadł :ico_olaboga: no i biegiem do domu, żeby się mocniej nie rozwył. :ico_noniewiem:

[ Dodano: 22-08-2011, 14:56 ]
zanim postanowiliśmy, że staramy się o dziecko brałam tabsy, dziwnie będzie z prezerwatywami :-)
ja też najpierw przez rok małżeństwa brałam tabletki, ale żadne mi nie bardzo pasowały, więc zrezygnowaliśmy i jechaliśmy na kalendarzyku, ale po kolejnym roku jakoś w ogóle przestaliśmy uważać i się trafiło. Ja to jak na razie nie chcę w ogóle dzieci, jedno mi wystarczy (może kiedyś zmienię zdanie :-) ) i też zastanawiam się jak to będzie z gumkami, bo kalendarzyka trochę boję się stosować, bo to jednak wątpliwa metoda :-P

[ Dodano: 22-08-2011, 15:03 ]
i mam jeszcze jedno pytanie do karmiących piersią: jakie słodycze jecie? Bo czasem mam ochotę na coś słodkiego, ale nie chcę małemu zaszkodzić. Jak na razie wypróbowałam biszkopty, herbatniki i chrupki kukurydziane. Co jeszcze można?

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

22 sie 2011, 16:11

Pozdrawiam was i całuję i stawiam torcik za 40 tydzień.

no to czekamy na dzidzię niebawem :-D
cześc . u nas pogoda piękna słońce ciepło i jest fajnie tylko, ze moja maja nie za bardzo lubi byc w tym cieple hm... najlepiej jest jej w domciu i tu ładnie spi a na spcerze za piernika nie usnie... odwrotnie jak Kuba bo z Kubą ile bym nie chodziła to on spał a tu nie i tyle...
jakie słodycze jecie?
podstawowe to biszkopty i ciasteczka maślane i upięke sobie czasami biszkopt z owocami...

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

22 sie 2011, 18:20

nina mój Antoś też tak czasami ma, że jeszcze o podwieczorku mu się przypomni i dojada ;-) ale tylko czasami, najczęściej zje i już mu starczy.

A jem maślane ciasteczka, krakuski pełnoziarniste, jadłam sernik, placek drożdżowy, herbatniki..

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

22 sie 2011, 18:55

nina mój Antoś też tak czasami ma, że jeszcze o podwieczorku mu się przypomni i dojada ;-) ale tylko czasami, najczęściej zje i już mu starczy.
to fajnie, że nie jestem sama, bo już myślałam, że tylko mój taki aparat. Alanek też zazwyczaj się najada, ale czasem (szczególnie jak np zaplanuje sobie, że po tym jedzonku wyjdziemy) to mi robi takie numery.
A jem maślane ciasteczka, krakuski pełnoziarniste, jadłam sernik, placek drożdżowy, herbatniki..
o sernik, pychota. Też jadłam ostatnio i znów mi się chce. A i jeszcze jadłam sękacza :-)
No i znów próbowałam wrócić do diety z nabiałem i jak na razie mały to toleruje :ico_sorki:. To dobrze, bo nie chcę, żeby mi się zęby popsuły, bo przecież wapń to podstawa!

Awatar użytkownika
Malinkax33
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 695
Rejestracja: 11 mar 2011, 09:45

22 sie 2011, 19:43

KObitki pisałam do In.Your.... iii...dzis miała mieć wywołanie ale obwód główki dzidzi to 40 cm i boją się ,że nie da rady urodzić jutro bedzie miała cesarkę....

TRZYMAMY KCIUKI I CZEKAMY AŻ DO NAS DOŁĄCZY :)

A my po szczepieniu, mała ma gorączke nie chce pić płacze... koszmar.ale to tylko 12h. czyli do 23. :D chyba...
No pokarmu juz nie mam :( antybiotyk mi zabił :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
za to... nereczki wyleczone :)) zero białka w moczu...

:ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

22 sie 2011, 20:45

Dobrze, że jej nie męczyli tylko zadecydowali o cesarce :-) to trzymamy kciuki :-)

malinka a szczepienie skojarzone czy zwykłe na nfz?

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

22 sie 2011, 21:12

ale obwód główki dzidzi to 40 cm
o masakra to strasznie duża, większa niż mojego Alanka, bo miała 35cm. No to życzymy powodzenia i niech wraca cała i zdrowa ze swoim maluszkiem do nas.
A my po szczepieniu, mała ma gorączke nie chce pić płacze... koszmar.ale to tylko 12h. czyli do 23. :D chyba...
zawsze po szczepieniu tak jest?
No pokarmu juz nie mam :( antybiotyk mi zabił :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
za to... nereczki wyleczone :)) zero białka w moczu...
ale laktacje chyba można jeszcze odbudować. Kiedyś czytałam artykuł o takiej dziewczynie, która trafiła na długo do szpitala i tak jak Ty walczyła najpierw z laktatorem, a potem w ogóle jej pokarm zanikł, ale po powrocie do domu zaczęła dostawiać swoje maleństwo do piersi, aż w końcu laktacja się rozbudziła i znów zaczęła karmić. Tyle, że trzeba do tego cierpliwości. Dobrze, że już ze zdrowiem u Ciebie lepiej.
malinka a szczepienie skojarzone czy zwykłe na nfz?
właśnie dziewczyny na jakie szczepienie się decydujecie? I ile takie skojarzone kosztują?

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości