Mam juz jej dosc, nienawidze tej suki, z reszta ona n ie lubi dzieci, rzuca sie na Eryka ile razy juz go ugryzla
Wiesz co ja uważam że troszku winy jest waszej bo pies skoro jest zamknięty cały dzień w sypialni tak ? Dobrze zrozumiałam .To on broni swojego, nie jest wybiegany wybawiony więc może dlatego tez agresywny,nie poświęcacie mu czasu więc jest zazdrosny o małego, a to że małego gryzie to ja bym psa nie obwiniała bo może mały mu dokucza a przecież on nie zrozumie że to dziecko i tak po prostu ma.
My mamy 3 pieski zwykłe kundelki co prawda mieszkają na polu w budach ale ja Ole uczyłam i zawsze powtarzam który jest zły bo może ugryźć i ona nigdy do niego nie podchodzi sama . A który dobry i może targać choć nie pozwalam na to i tłumacze tłumaczę że pieska boli jak go ciągnie za ucho, czy jak mu dokucza, że nie wolno podchodzić do pieska nigdy jak je bo on myśli że chcesz mu to zabrać i cie ugryzie , tak samo opowiadam co ma robić kiedy piesek by ją jakiś gonił . Ja kocham pieski i nie tylko i sama się od dziecka bawiłam z zwierzątkami , moje dzieci tez tak będą miały ale muszę je nauczyć że zwierze to nie pluszak i są pewne zasady jak do wszystkiego.
Acha stawiam
za 33 tydzien
A potem czekam na tych teściów z nieukrywaną złością
Oby szybko ta ich wizyta przeleciała.
[ Dodano: 28-08-2011, 12:33 ]
Kwiatunio wszystkiego naj z okazji imienin .
myslalam o uspieniu, ale nie wiem czy zdrowego psa uspia
No u nas w PL chyba nie uśpią zdrowego.Zresztą ja uważam że zwierze to nie zabawka i nie można tak traktować ale są rożni ludzie i opinie. Moj jeden tez jest bardzo agresywny czasem dla nas ale nie zabije go ani nie uśpię to nie w moim stylu. Chorował ostatnio to tata z nim jeździł do weta , no to zwierze ale też ma uczucia i przywiązałam się do niego.
Wkurza mnie czasem ze mam ochotę go utłuc ale czy my jesteśmy idealni ?
Aa Pati tobie również wszystkiego naj naj z okazji imienin. Cos długo ci się w tej głowie kreci .
A jadłaś cos prócz kawy ?
[ Dodano: 28-08-2011, 12:45 ]
1000 poszło się szczypać, jej jakbym miała tysiac dziś to bym wycieczke dla całej rodziny szukała
No też bym tyle nie wydała bo by mieć stać nie było. Ale dlatego też mimo że marzy mi się psiak rasowy to nie mam go bo szkoda mi kasy wydawać za rasowca. Na razie mamy 3 . 3 to przybłęda , błąkał się a ze ja jestem serca dobrego to nie mogłam gada zostawić. Dawałam jedzenie na polu obok i tak się nauczył i został. Był bardzo strachliwy nie podchodził do nikogo długo nawet do mnie , bał się i dotąd boi jak ktoś tupnie mocniej niekoniecznie na niego. Chyba był bity albo ktoś w niego rzucał kamieniami. W domu nikt go nie chciał poza mną i tatą bo tez mu go szkoda było , ale teraz wszyscy go kochają i jest najlepszy do dzieci .
za kopytka się wezmę:)
Ale bym zjadła ,mmmm pyszności szykujesz
U nas dziś barszczyk czerwony z buraczków swoich z ogrodu z uszkami. I ziemniaczki z udkami z warzywami .
My byliśmy na 7 w kościele . Potem śniadanko w domu i szybciutko na kawkę.
Potem inhalacje moje , mała drzemka bo jakiś baran zadzwonił przez pomyłkę i mnie obudził.
Zjadłam płatki kukurydziane z owsianymi , miodem malinami i mleczkiem , pyszne . A za 30 min powinien być obiadek.
Po południo u nas na wiosce są dożynki więc się przespacerujemy , może spotkamy kogoś znajomego pogadamy pośmiejemy i spędzimy fajnie wieczór.