CZesc dziewczyny ja jak zwykle jestem po tyle z pisaniem potem opowiem czemu.
Murchinson, ciesze sie ze wakacje udane, zdjecia super

a ty sliczna dziewczyna jestes
NOWA, my tez mielismy ciemieniuszke ale jakos potem sie wygoiła, tez smarowałam oliwka.
aniawlkp86, idz dziewczyno na prako na prawde warto, ja tez długo zwlekałam poszłam dopiero jak urodził sie Filip i jestem teraz bardzo zadowolona, chociaz bałam sie jezdzic bo mamy kombika i zawsze miałam problem z parkowaniem ale doszłam do wprawy, wiec ty kochana tez na pewno dasz rade.
Co do gotowania to ja tez mam swoje warzywa i owoce, wiec zupki małemu robie, i czasami jabłuszko pomiksuje i dam, ale tez pare razy kupiłam ale tylko te deserki z owocami.
Koroneczka, urocze zdjecie masz w podpisie

a z tym własnym interesem to sama nie wiem, ryzyko jest zawsze, ale jak nie sprobujesz to nie bedziesz wiedziała
,
Mariola_Larose, jeszcze raz gratuluje,zdjecia super, pieknie wygladaliscie
No na u nas niestety choroby sie nie koncza, ja juz poprostu padam ze zmeczenia,
DAwid miał zapalenie oskrzeli i juz niby po kontroli było oki, ale mały był niespokojny płakał ciagle, nie mogłam go uspokoic wiec zadzwoniłam po taka lekarke prywatnie w niedziele, no i sie okazało ze mały ma zapalenie ucha i kazała jeszcze zbadac mocz, ktory tezz nnie wyszedł najlepszy.
Dostał na szczescie lekarstwa i juz jest lepiej, ale ja nie wiem co jest z tymi lekarzami, wypisuje z naszej przychodni, znaczy dzieci wypisuje bo ta pediatra jest okropna zreszta zawsze tylko Filipkowi z byle powodu antybiotyki pchała bo on tez duzo chorował.
Ide do innej miejscowosci nie tak znowu daleko tam gdzie przyjmuje własnie ta babka co u mnie była.
Niby tu mam blisko pon 5 minut drogi ale jestem tu normalnie na etacie bo ciagle cos i ta jej niekompetencja.
Teraz tez tak mysle czy to na prawde była skaza białkowa czy poprostu jakas wysypka, a ona odrazu po najnizszej linii oporu poszła. Sama juz nic nie wiem
No a jutro Filip ma swoj pierwszy dzien w przedszkolu zobaczymy jak bedzie
