jak Szymek mial katar to spal na podwyzszeniu zeby mu bylo latwiej oddychac ale on wtedy byl malutki mial chyba 1,5miesiacamały ma katar
oby nie bylo tak zle
Szymek mial katar prawie 2 miesiace...chyba z 6 razy bylam u lekarza aoni ze to normalne i samo przejdzie ...fakt ze przeszlo ale po jakim czasie mojemu pomogla bardzo masc majerankowa pod noskeima katar miał ze 2 tygodnie. myślałam że nigdy się nie skończy
Szymek mial katar prawie 2 miesiace..
oo chyba mam zaraz zastosuję dzięki zapomniałam o niejmojemu pomogla bardzo masc majerankowa pod noskeim
cwiczyc nie lubie odwrotnie proporcjonalnie do tego jak uwielbiam slodycze robie te na uda ale to chyba malo...szkoda ze pogoda sie tak kiepsci bo jednak lubilam chodzic...a jeśli tak lubisz słodycze to przynajmniej ćwicz, ż
Ja waze mniej wiecej tyle co przed ciaza, ale mi skora na brzuchu wisi i ogolnie taka jestem galaretowala-nienawidze byc galaretowata!!! mysle, ze sobie potraficie wyobrazic co to znaczy
ja tez a z ta skora chyba niewiele da sie zrobici ogolnie taka jestem galaretowala-nienawidze byc galaretowata!
o kurcze przepraszam za wyrazenie ale ja bym sie zesrala ze starchu i nadmiaru roboty jakbysmy sie mieli przenosic...ale jest to do zrobienia wiec trzymam kciuki zeby poszlo gladkosie zawijamy w przerwie miedza siwtami, a nowym rokiem.
o rany to Szymek chyba jedyny bez kataru ale tez bez starszego rodzenstwau nas tez katarek
czyli Wy zostajecie...juz na stale???pewnie sama bym wrocila
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość