Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

13 wrz 2011, 11:18

hejka Laseczki :)
Ja juz w uk - przyjechalam dokladnie w niedziele i bylo superancko - no oprocz tego ze na promie strasznie wialo i zamkneli plac z\abaw dla dzieci bo bujalo nami strasznie, mialam nawet krytyczne momenty hehehe ale dalam rade

Probowalam wejsc w pl na kompa od mojej mamy ale jakis blad ma i nie moglam za cholere sie zalogowac na forumku :(

Jesli chodzi o wage to w tym roku na cale szczescie z pl przywiozlam tylko 1,5 kg wiecej ufffffff mimo ze wrzucalam w siebie wszystko jak leci :)

Pozdrawiam buziaki

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

13 wrz 2011, 20:23

Witaj Sabcia Fajnie, że jesteście szczęśliwie z powrotem :ico_haha_01:
A te 1,5 kg daj spokój. Zaraz Ci spadnie. Miałaś wakacje, odwiedzałaś rodzinkę, to normalne :ico_haha_01:

U nas dziś mega ciężki dzień. Pomijając fakt że miałam 20 godzin migreny :ico_szoking:
Mati 7 godzin w szkole. Ja 6 w pracz chociaż tyle roboty było, że szybko zleciało.

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

14 wrz 2011, 08:21

Sabcia, fajnie że urlop udany, ja w tym roku mimo całych wakacji wolnych nie odpoczełam tak jakbym chciała...niestety
no i pomimo nieograniczania jedzenia tylko 1,5 kg :ico_sorki: :ico_sorki: ja tez tak chce
matikasia, ty taka migrenowa? :ico_szoking: współczuje... mnie jak trochę głowa boli to umieram...
nom nic, ide na jakies sniadanie czy cos...

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

14 wrz 2011, 12:49

Isia a no niestety. Ataki nie są zbyt często. Jakoś raz na miesiąc. Niektóre mijają po kilku godzinach. Niektóre są z wymiotami i trwają dobę. Moja koleżanka ma i trwa to u niej zawsze ok. 4 dni na raz!! :ico_sorki:

Ja czekam na Matka, koleżanka z osiedla go weźmie bo mała znów spała w tym czasie.
Na 16.30 mam zebranie w szkole.

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

14 wrz 2011, 13:18

witam!!!
Musze dzis pochwalic moja corcie - przed wyjazdem nie majtkowalismy juz bo jak mala sie rozchorowala to nie bylo jak, wiec moj mezus stwierdzil ze nie bedziemy jej meczyc w pl no ale skonczylo sie od wczoraj ranka chodzi bez pampka i od samego poczatku bez wpadek siada sama bez wolania potem idzie umyc ten wkladek do ktorego sie sika :-D i jest bardzo zadowolona no a wczoraj wieczorem bylismy w szoku :ico_szoking: bo slysze ze melodyjka gra ale jakas inna hehehe co sie okazalo kupke zrobila :ico_brawa_01: jedyne problem to to ze nie sciaga majtek takze jak jestem zajeta to chodzi tylko w koszulce jakmam wiecej czasu w tedy ja pilnuje zeby majteczki sciagnela :) normalnie duma nas wczoraj rozpierala .....

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

14 wrz 2011, 13:36

Sabcia, :ico_brawa_01: dla niki
u nas juz w zasadzie wpadek tez nie ma (choc wczoraj nasikała na dywan :ico_noniewiem: ) ale za to potrafi w najmniej oczekiwanym momencie krzyczeć "kupke" albo "siiiiiku"
dzis pytałam ją z 5 razy przed wyjsciem i co? ledwie zamknełam drzwi auta a ona siiiiiiiku... eh, trzeba przywyknąć :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

14 wrz 2011, 14:09

Sabcia no to tylko brawa dla Niki :ico_haha_02:

U nas wpadki częściej paradoksalnie zdarzają się w domu niż poza, co mnie oczywiście bardzo cieszy, bo nie ma problemu z przebieraniem w jakiś dziwnych miejscach :ico_haha_01: W tych dniach teraz mija równo 3 miesiące jak jesteśmy odpampkowani :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

15 wrz 2011, 09:34

Witam!!!
Kolejny dzien bez pampka rewelacyjny
ALE CO NAJWAZNIEJSZE TO DZIS PIERWSZA NOC PRZESPANA BEZ PAMPERSA I JEST ZALICZONA :-D WSTALA O 1.30 W NOCY NA SIKU A POTEM JUZ DO RANKA WYTRZYMALA - ALE JESTEM HAPPY

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

15 wrz 2011, 20:42

Sabcia to gratulacje. My nie możemy się ogarnąć z nocą.
Tak myślę, że może trzeba by wstawać w nocy brać ją i ewentualnie jak się zasika to trudno. Może jak poczuje będzie pamiętać, ale z drugiej strony chyba zostawimy to na jakiś czas swojemu biegowi. Jestem zatyrana papierami i tu jeszcze się w nocy zrywać. Bez sensu. Najważniejsze, że już 3 miechy w dzień jesteśmy bez.

Ufffffff właśnie skończyłam swoje plany wynikowe. 8 długich wieczorów mordęgi.
Teraz tylko robota na bieżąco.

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

16 wrz 2011, 07:30

matikasia, mysle ze trzeba zostawic wszystko swojemu biegowi i mila zacznie wołać i w nocy jak przyjdzie czas
Sabci oczywiscie gratuluje, ale u nas tez tak było, wołała oli w dzien i w nocy, pielucha była sucha po nocy, a po 2-3 tygodniach zaczeła znów w nocy sikać :ico_noniewiem: zakładam jej pieluche na noc i w 70 % przypadków jest sucha ale w 30 % jest siknięta, wiec zakładam jej tą pieluchę bo nie chce mi sie poscieli zmieniac co noc... no i boje sie ze jak oli pojdzie do przedszkola to znow sie zacznie moczyć :|
ale oczywiscie życze żeby Niki juz tak zostało niesikanie w nocy :ico_brawa_01:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość