Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

19 wrz 2011, 11:24

NOWA, kotki są kochane, może mąż się do niego przekona :-) Ja też na dłużej zapasó mleczka nie robię, zużywam na bieżąco. Jak chcemy gdzieś wyjść to mama z Młodym zostaje i wtedy takie mleczko jak znalazł. W sobotę jadę na kurs masażu, więc też mleko ściągnięte być musi. Ciekawe czy na moim mleczku kaszka się zrobi, ale póki co jeszcze troszkę poczekam :-)

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

19 wrz 2011, 11:47

Murchinson na metce jest tylko napisane 3-6 miesiecy, nie ma podane w cm
ale ja raczej bym sie nie decydowala na rozmiar 68

NOVA a widzialas jakies efekty tego specyfiku u Was?

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postepy dla Maksia i Mateuszka, Tosia nie chce sie przewracac na brzuszek, tylko na boki i przemieszcze sie na pleckach :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

19 wrz 2011, 12:03

Murchinson na metce jest tylko napisane 3-6 miesiecy, nie ma podane w cm
ale ja raczej bym sie nie decydowala na rozmiar 68
Napisałam do sklepu, zobaczymy co mi odpowiedzą bo w opisie jest właśnie dokładnie podane '3-6 m-cy co odpowiada rozm. 68'. Jak nie odpowiedzą to w weekend może podjadę do nich do Manufaktury i zobaczę.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postepy dla Maksia i Mateuszka, Tosia nie chce sie przewracac na brzuszek, tylko na boki i przemieszcze sie na pleckach :ico_noniewiem:
Jeszcze trochę i też będzie się obracać na brzuszek.

[ Dodano: 19-09-2011, 12:06 ]
Emilia, fajnie masz z chrzestną Antosi bo ja na siostrę D liczyć nie mogę-dla niej to zawsze wielki kłopot, a teraz to kombinuje jakby nie przyjechać na chrzciny (wie od połowy lipca, a biletów jeszcze nie ma i już mieć w tym terminie nie będzie bo podobno nie ma wolnych miejsc). My nie zmuszamy jak chce to niech przyjeżdża, nie to nie.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

19 wrz 2011, 12:14

cześć :-)

pogoda paskudna, mży cały czas, ale podobno po południu ma być ładniej.
Dzisiaj nocka lepsza, ok 1 co prawda Krzysiu popłakiwał przez sen i mnie budził, ale lepiej niż ostatnio, obudził się o 5 na jedzonko i pospał jeszcze do 9:30.
porozmawiam z lekarka o kaszkach ryżowych (tych mlecznych na pewno nie będę podawać). Kupiłam kleik kukurydziany i jutro spróbuję dodać trochę do mleka w ciągu dnia
ja Krzysiowi kupiłam ryżową jabłkową i kleik kukurydziany daję mu wieczorem do mleka, nie ma po tym żadnych wysypek.
ale na soję zwróć uwagę
soja uczula osoby z AZS, wiem bo mnie swego czasu bardzo uczulała, po ciąży mogę jeść wszystko na szczęście i po alergii prawie nie ma śladu, czasem powieki tylko reagują, mam nadzieję, że już gorzej nie będzie :ico_sorki:
mlody w przedszkolu - plakal
nie martw się tak, niedługo mi minie na pewno i będzie płakał jak będziesz go odbierała :ico_oczko: u nas też paskudna pogoda :ico_sorki:
dzisiaj znowu przespał całą noc, zbudził się o 6.15
rewelacja :ico_brawa_01:
Markotka, jak głowa dzisiaj?
a dziękuję, dzisiaj ok :-D
Powiedzcie mi dziewczyny czy te kaszki bezmleczne mogę mieszać z moim mlekiem? Może za jakiś czas podam Maksiowi, ale wolałabym mu mm jeszcze nie dawać.
możesz, można nawet mm z pokarmem z piersi mieszać-ja tak robiłam pod koniec karmienia, żeby nic się nie zmarnowało :ico_oczko:
Emilia, ty chyba kiedyś pisałaś że masz ubranka z mothercare-jak u nich z rozmiarówką
my też mamy kilka rzeczy i rozmiarówka wydaje mi się typowa, podobnie jak Next
Maksio co chwila się na brzuszek przekręca, ja go położę a on bach i już jest na brzuszku. Nawet w łóżeczku to robi, więc muszę na niego ciągle patrzeć, bo czasem nie ma jak się przekręcić spowrotem, ehhh
to musisz pilnować :ico_sorki: Krzysiu dzisiaj rano mi numer wywinął, posadziłam go na sekundę na kanapie między poduszkami i weszła do kuchni, odwróciłam się a on na brzuchu leży :ico_szoking:
No , usnęła, po 30 min. , najważniejsze, ze sama.
super :ico_brawa_01:
Wiecie, że mam kotka
kotki są fajne :-D nie musicie przecież trzymać go w domu, wystarczy, że na zimę zapewnicie mu jakieś ciepłe miejsce.

Ania daj znać co tam pediatra powiedziała. A pisałaś o mamieIzuni i usg przezczaszkowym-o co chodziło?

[ Dodano: 2011-09-19, 12:17 ]
ja na siostrę D liczyć nie mogę-dla niej to zawsze wielki kłopot, a teraz to kombinuje jakby nie przyjechać na chrzciny (wie od połowy lipca, a biletów jeszcze nie ma i już mieć w tym terminie nie będzie bo podobno nie ma wolnych miejsc). My nie zmuszamy jak chce to niech przyjeżdża, nie to nie.
przykre to :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

19 wrz 2011, 12:26

witam

my po lekarzu- Hania ma anginę i dostała antybiotyk na 10 dni,acidolac osłonowo i bioaron C,a Milenka ma tylko katar i ma kropelki do noska nasivin i echinacea tak odpornościowo i muszę pilnować co by Hania za dużo do niej nie podchodziła żeby jej anginą nie zaraziła :ico_sorki: :ico_sorki:

na podpisie w UP byłam,kolejne dopiero w lutym :ico_sorki: jeszcze 17-18 październik jakieś spotkania mają być jak rozmawiać z pracodawcą :ico_noniewiem: i jeszcze ta facetka do mnie mówi,że pewnie na wiosnę do pracy pójdę :ico_noniewiem: a skąd ona to może wiedzieć? choć ja nie będę miała nic przeciwko temu jak znajdę pracę :ico_oczko:

u nas deszczowo od wczoraj wieczora ale nie aż tak zimno :ico_sorki:
obiadu nie robię,będą kiełbaski z keczupem :ico_oczko:
pranie wstawiłam i później muszę posprzątać,ale coś mnie głowa zaczyna boleć :ico_noniewiem:

Milena zasnęła wczoraj o 21,pobudka o 2 na jedzonko i spała do 7.30 :-)

NOWA fajnie,że weekend był udany i :ico_brawa_01: dla Liwii za samodzielne zaśnięcie,a mąż może się jeszcze przekona do kotków,ja mam 5 kocic :ico_szoking: nie mieliśmy jedenj bo gdzieś sobie poszła ale wczoraj wróciła :ico_noniewiem:
Maksio co chwila się na brzuszek przekręca, ja go położę a on bach i już jest na brzuszku. Nawet w łóżeczku to robi, więc muszę na niego ciągle patrzeć, bo czasem nie ma jak się przekręcić spowrotem, ehhh :ico_olaboga:
u nas tak samo jest,co leży na pleckach to zaraz na brzuszek się obraca :-D
A pisałaś o mamieIzuni i usg przezczaszkowym-o co chodziło?
Ada miała usg bo krwiaczka miała w mózgu o ile dobrze kojarzę,ale jest ok :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

19 wrz 2011, 12:55

Emilia, fajnie masz z chrzestną Antosi bo ja na siostrę D liczyć nie mogę-dla niej to zawsze wielki kłopot, a teraz to kombinuje jakby nie przyjechać na chrzciny (wie od połowy lipca, a biletów jeszcze nie ma i już mieć w tym terminie nie będzie bo podobno nie ma wolnych miejsc). My nie zmuszamy jak chce to niech przyjeżdża, nie to nie.
oj, przykre, czyli musicie kogos nowego szukac?

aniawlkp86, zdrowka dla dziewczynek

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

19 wrz 2011, 13:00

aniawlkp86, zdrowka dla dziewczynek
dziękuję :ico_sorki:

[ Dodano: 19-09-2011, 13:01 ]
Milenka właśnie mi usypia,ciekawe ile pośpi :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

19 wrz 2011, 13:35

oj, przykre, czyli musicie kogos nowego szukac?
Nie, bo ona chrzestną nie będzie-nie ma takiej opcji nawet gdybyśmy mieli drugie dziecko. Ja jak tylko coś o niej słyszę i że niby ma przyjechać to mnie...... :ico_zly: Dla mnie to dziwne bo mam inne relacje ze swoją siostrą, ale to chyba kwestia wychowania.
ja Krzysiowi kupiłam ryżową jabłkową i kleik kukurydziany daję mu wieczorem do mleka, nie ma po tym żadnych wysypek.
To super! Jabłkowa to ulubiona Mateuszka, uczulenie wyszło po ok.3 tyg. ale może było za dużo i dlatego :ico_noniewiem:
Aniu, zdrówka dla dziewczynek.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

19 wrz 2011, 13:40

Nie, bo ona chrzestną nie będzie-nie ma takiej opcji nawet gdybyśmy mieli drugie dziecko. Ja jak tylko coś o niej słyszę i że niby ma przyjechać to mnie...... :ico_zly: Dla mnie to dziwne bo mam inne relacje ze swoją siostrą, ale to chyba kwestia wychowania.
zle zrozumialam, sorki
to widze ze tak samo jak z P siostra :ico_olaboga:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

19 wrz 2011, 13:52

zle zrozumialam, sorki
Nie ma za co.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości