moni ja ogladałam na TLS, przy porodzie rodzinnym byli rodzice rodzącej, mąż , teściowie, i dziecko rodzącej chyba miało około 7 lat , nikt nie patrzył rodzącej w krok, po prostu przy niej byli to był poród domowy , jakoś za specjalnie się nie darła więc dziecko nie było zszokowane , jeśli w ich kraju to jest taka norma to widocznie po prostu skoro dzieci widza ze nikt nie robi z tego sprawy i nikt nie panikuje itp to dzieci tez inaczej to odbierają
[ Dodano: 25-09-2011, 15:50 ]
a co do alkoholu narkotyków czy innych używek to moje zdanie jest takie , że wszystko jest dla ludzi tylko w odpowiednich ilościach, znowu tu się skłaniam do tego że dla ludzi dorosłych no ale wiadomo , możemy wszystko dzieciom wytłumaczyć, ale nie uchronimy ich przed wszystkim bo jak będą uparcie chciały czegoś spróbować to spróbują... najważniejsze aby nauczyć nasze dzieci myśleć, podejmować właściwe decyzje no i też dużo zalezy od charakteru, ja akurat nie miałam takiej potrzeby aby poznawać co to narkotyki , alkohol owszem ale tylko może ze dwa razy sie upiłam - ale byłam pełnoletnia.. papierosy podpalałam z ciekawości przez jeden dzień ale kompletnie mi nie smakowały i stwierdziłam, że palić nie mam zamiaru.
nie raz spotakałm sie z tym, że ktoś mi proponował narkotyki a nawet zdażyło sie, że chłopak na dyskotece zaproponował mi extasy i sex..
oczywiście powiedziałam mu żeby spadał na drzewo
ale jak moje dzieci będą sobie radzić to zobaczymy ja sie postaram były uświadomione także pod tym kontem