Zostaliśmy zaproszeni jutro rano na rozmowę do żłobka i jak wszystko pójdzie ok to Kinia pójdzie w poniedziałek pierwszy dzień do żłobka.
Tylko, że nie wiem jeszcze na czym ta rozmowa będzie polegać. Wiecie może?
Papiery już załatwione od lekarza i jutro idziemy do sanepidu.
Ja już pisze CV i list motywacyjny.
Doradźcie! Jejku! Jak ja się stresuje i ciesze, ciesze i stresuje, nie wiem już co bardziej.
Żeby sobie Kinia poradziła, żeby się dostała, żebym ja prace dostała, jak będziemy ją odbierać, jak będzie spała, jadła, czy nie będzie chorować.
Matko! Ile człowiek ma do myślenia.
Muszę się opanować. Doradźcie. :P
Tylko trzeba się tam dostać.O w empiku to o wiele lepiej
Isia brawo dla Oliwci. Super sobie radzi! Oby tak dalej. A jak śpią dzieci? Na leżakach?
Magda a w żłobku jak śpią? I jak jedzą? Same, panie je karmią? A może śpią w łóżeczkach? Co jeśli dziecko jeszcze nie mówi? Można przynosić swój pijek, czy piją ze szklanek?