bardzo dobrze przyjęla, czasem się denerwuje że nie chce się z nia bawić bo akurat karmię ale ogólnie jest ok, podaje pampersiki, wynosi zużyte do kosza, głaszcze go tuli, całuje i mówi że kocha:) Czasem chce bujnąć go mocniej na foteliku, złapie mocniej za nogę czy rączke ale krzywdy jemu nie robi, pewno chciałaby sie z nim pobawić a on lezy albo płacze hehehehe.Na pewno dasz radę. A jak w ogóle córeczka? Jak przyjęła braciszka?
dziewczynki dobrze, Julcia wniebowzięta w szkole bardzo opowiada o Izuni wiem bo rozmawiałam z Jej Panią jak na razie nie jest zazdrosna, bardzo chce pomagać,nosić ale na to troszkę za wcześniePowiedz jak dziewczynki? Julcia szczęśliwa z siostrzyczki?
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Google [Bot] i 1 gość