dokladnie jak mowisz, juz chyba lepiej jakby ja sztucznym karmila.. ale ze 8 tyg dziecko nie przytylo nawet kg od urodzenia to chyba niezbyt dobrze.. co do odchudzania to ja z niczego nie rezygnuje poza czekolada (od czasu do czasu zjem sobie eklerka, probowalam raz na kilka dni i malemu nic nie bylo.. zreszta na eklerkach duzo czekolady w sumie nie ma..) no i warzywami, tez po troszku sobie dodaje do kanapek po plasterku pomidora czy ogorka, za to cwicze.. co wieczor od jakiegos tygodnia 30-40 min, niezbyt ostro zeby nie przesadzic i pokarmu nie stracic ale brzuszki, na tyleczek i uda cwiczenia i tyle, wole to niz dziecku witaminy itp zabierac.. no i smazymy na oliwie zamiast oleju, podobno jest zdrowszabez sensu karmic piersia jak sie chce odchudzac, to sie chyba mija z celem
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: RolandAmula i 1 gość