Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

13 paź 2011, 20:54

Cześć :-D

Inia u nas podobnie- 13 dużych :-D i 2 dzieci i tez obiadek w restauracji, ale na torcik i ciasto i sałatkę przenosimy się do domku. Ja robię 1 ciasto i sałatkę, a mama mi drugie upiecze i dwa wafle ma zrobić i paluchy. No, a tort mi upiecze babka, u której zamawiam torty :-D
Już wiem o co chodzi z tym Planem, poczytałam na necie. Na prawdę udaje Wam się go realizować?
to nawet nie chodzi o stałe pory spania czy karmienia, ale o pewien powtarzający się cykl- jedzonko, aktywność, spanie. Staram się tego trzymać, żeby nie wpychać mu cyca jak jest rozdrażniony i śpiący tylko go po prostu pomóc mu zasnąć. No i jak wiem,że jest najedzony to spokojnie mogę wyjść z domu np. na 2 godzinki, bo wiem,że nie będzie wtedy wył z głodu. No, o to mniej więcej chodzi, ale polecam książkę Język Niemowląt. Ja ją bardzo lubię. Jak Zu miała 3 miesiące to ją kupiłam i zaczęłam stosować i wtedy- serio- nasze życie stało się lepsze :ico_haha_01:

szkieletorek, witaj :-)
Czekamy tu na Ciebie :-)
w biedronce ładne grube sa za 7,99zł
ja specjalnie po nie jechałam dzisiaj :-D
Młody dostał w lewki. I mam jeszcze takie po Zuzi, dwie pary.
Zuzi też kupiłam, ale takie zwykłe były, nie frotkowe.
Ja sobie zawsze przeglądam na necie ofertę Biedronki i sru, jadęęę :ico_haha_01:

kwiatunio, no i jak- aukcje wygrane? :-)
Jejku mój synuś właśnie tak pięknie się do mnie uśmiechnął
mniami, cudowności!
Mnie to zawsze chce śmiać, jak mi tu smęci Maciek i wyje, a potem ten uśmiech, no i jak się wkurzać? :-D

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

14 paź 2011, 09:14

Hejka :-D

he he, ja też kupiłam wczoraj te rajtki dla Piotrka :ico_oczko: niebieskie z bałwankami, szare z ciężarówką i beżowe ze słoniem :ico_oczko: śliczne :ico_brawa_01:

Wczoraj wzięłam dzieciaki i pojechałam do mamy, ale sajgon miałam w aucie. Piotruś się zaczął drzeć, a za nim Wiki (chciała swój kocyk) i z takim stereo jechałam... Znów żałowałam, że ten mój smyk smoczka nie chce :ico_noniewiem: Jeszcze trochę i przestanę mu go wciskać, bo po co, najgorszy okres szybko minie, takie 3-miesięczne dziecko już potrafi się czymś zainteresować i nie potrzeba smoka tak często, może jakoś wytrzymamy jeszcze te 2 miesiące :ico_oczko:

szkieletorek, super, że już w domu jesteście :-)

Mad, śliczne imię, też u mnie na liście było :-)

izuś_85, gratuluję udanych zakupów

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

14 paź 2011, 10:16

Melduje sie ze jestem nadal w dwupaku, moze pozniej zajrze, bo musze troche ogarnac chate bo czekam na wizyte poloznej.
Brzuch mnie bolal wczoraj caly dzien, w nocy tez,ale skurczy zero. Mam sluz zabarwiony na rozowo nie wiem czy to jeszcze ten czop czy co to jest :ico_noniewiem:

Jak cos dam znac pozniej

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

14 paź 2011, 10:57

Hej kochane ale tu cichutko się zrobiło :ico_noniewiem:

Wczoraj Leoś przeszedł sam siebie 2 godz. starałam sie go uśpić z marnym skutkiem,
w końcu wzięłam go do kuchni i włączyłam okap, zasnął w 5 sekund, ale oczywiście
jak go do łóżeczka wkładałam to znów płacz :ico_olaboga:
Przyniosłam suszarkę i po jakiś 2min. zasnął :ico_sorki:
A mój mąż się wycwanił i ściągnął na kompa szum suszarki :-D w nocy się przydało, bo
młody wstał na cyca i jak go odkładałam to znów zaczynał szopki więc Kuba bach kompa odpalił
i włączył małemu szum i 2sek zasnął :ico_sorki:

zaraz wrócę tylko Leoś coś marudzi :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

14 paź 2011, 12:03

Cześć!

Wpadam z małą kawką w trakcie sprzątania i gotowania obiadku. Mały śpi :ico_oczko:
włączyłam okap
hehe, niezły patent- wykorzystam :ico_brawa_01: Tylko ten mój okap to buczy jak szalony, nawet ja go rzadko włączam, wolę okno otworzyć na ościerz.
Super z tym kompem :ico_haha_01:

Pati85, już bliżej niż dalej :ico_oczko:
Trzymam kciuki :-)

inia1985, to nawet Ci radia nie trzeba w aucie :-D Ja dwójki jeszcze nie wiozłam. Samego Maćka tak, ale on od razu śpi w aucie, mam nadzieję,że mu tak zostanie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

14 paź 2011, 12:32

wpadam na chwile bo przelewy robiłam :-D

ale młody sie budziiii :ico_haha_01: trzeba z cyckiem lecieć :ico_haha_02:

byliśmy sie dziś zważyć :ico_brawa_01:
Konrad przybrał 800g :ico_szoking:
waży równiutko 4kg :ico_sorki: tzn tak przyjeła poozna bo w spiochach i bluzeczce ważył 4190 :ico_oczko:
mamusine cycuchy mu służą :ico_brawa_01:

wpadne potem :ico_haha_01:

[ Dodano: 14-10-2011, 12:33 ]
Pati85, weszłam z nadzieją ze coś ruszyło, oby dziś położna coś bardziej pomogła :ico_sorki:

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

14 paź 2011, 12:55

hej:)
A mój mąż się wycwanił i ściągnął na kompa szum suszarki :-D w nocy się przydało, bo
młody wstał na cyca i jak go odkładałam to znów zaczynał szopki więc Kuba bach kompa odpalił
i włączył małemu szum i 2sek zasnął :ico_sorki:
sama chyba to wykorzystam bo miałam takie dzień wczoraj z małą i taką noc że poprostu nie wierzyłam... Przez cały dzień mała spała może łącznie ze 3 godz. Co zasnęła przy cycu i ją odkładałam to w płacz... Po kąpieli pospała dłużej bo do 2 a później nie chciała zasnąć do 3.30 a jak zasnęła to za 20 min znowu ryk. Uspokoiła się po cycku dopiero ale o spaniu dalej nie było mowy i po 4 znowu zasnęła na 20 min i od nowa zabawa. Już się popłakałam w nocy z nie mocy. Od 5 dni jestem w domu z nią sama na okrągło bo P pracuje i już normalnie nie wyrabiam :ico_placzek: :ico_placzek: Jak nie raz to ma taki dzień że jakbym dziecka nie miała spokój cisza śpi po 3 4 godz. A jak da tak jak wczoraj dzień i noc to mi się żyć odechciewa. I jestem taka zamulona po tej nocy że szkoda gadać. A syf w domu taki, trzeba by coś zrobić a ja nawet ochoty nie mam... A jak na złość mała śpi od dwóch godz... ahhh :ico_placzek: :ico_placzek:

Już się zastanawiam czy mnie ten babyblues nie łapie :ico_olaboga:
A mojego P też mi szkoda bo na 5 do pracy miał, i też od 2 mało co spał bo mała wyła spać nie dała a jak już widział że ja też już płacze to ją wziął ode mnie i sam nosił... Dała pokaz ładny... Nie ma co...

Pati trzymam mocno kciuki żeby się rozkręciło jak najszybciej i żebyście z jula jednocześnie tu z maluchami wpadły :-D :-D

[ Dodano: 14-10-2011, 12:56 ]
I stawiam za skończony miesiąc tej mojej małej diablicy :ico_tort: :ico_tort: :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

14 paź 2011, 13:00

I stawiam za skończony miesiąc tej mojej małej diablicy
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

hej hej, a u nas spokój w nocy z Dorianem, ale za to moja córcia coś nie chce spac po południu to pada szybko na noc i wstaje o 4 w nocy, grrrrrrr, dziecię mi się cofa chyba, a ze swoją kuzynką to kłóca sie co chwilkę, eh dzieciaki:)

Pati kochana mam nadzieję, że niebawem się ruszy, bo już jak czop odszedł to już super znak, ale od odejścia czopu nawet ze 2 dni, więc stawiam, ze dziś lub jutro ci się rozkręci. cekamy na Ciebie i Jule

[ Dodano: 14-10-2011, 13:05 ]
waży równiutko 4kg tzn tak przyjeła poozna bo w spiochach i bluzeczce ważył 4190
no to już taki fajny do trzymania nie?

mój z 5 już na pewno waży i tez już jest co trzymać, no i skubanek mały już tak głowę do góry ładnie podnosi i utrzymuje, jak go na brzuszku kładę, ze jestem w szoku. Fajnie, tyle, że przy tej dwójce dziewczyn nie można go zostawić na minutkę, a nawet wcale, i można przy nim siedzieć a coś mu zrobią, bo rzucają zabawkami po całym salonie.

a ja straciłam głos, nie poszłam na zabawy z elizką, a raczej nie ide bo to na 1;30, zresztą mąż zabrał siostrę i s=dziewczyny do centrum, i ponoć wyszalały się przy fontannach, więc wracają bo dziewczyny mokre, mam nadzieję, że ta moja pójdzie spać:)

a w ogóle kupilismy sobie już prezent pod choinkę, hihihi, głupie co? no ale na raty wzieliśmy xboxa, mała będzie miała gierki fajne, i akurat za te kilka miesiecy będzie bardziej rozgarnieta:)

ah no i moja córcia już w ogóle nie nosi pamperków:):):):) na dworze woła i sisia na trafkę:) i przy kuzynce przestała się bać prysznica i daje sobie główkę spłukiwac, co prawda szwagierka obydwie kapie, to choć tyle mam luzu wieczorem;0

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

14 paź 2011, 13:18

Wpadam na chwilkę.
U nas pierwsza noc w domu za nami. Mała budzi sie częściej na cyca ale dla mnie w sumie dobrze bo mi troszkę odciąga tego pokarmu.
Budzi się co 1-1,5 godz zje i od razu odkładam do koszyka i raczej bez problemu zasypia .
Dziś jak mała spała to wzięłam się za porządki bo juz mnie nosiło.
Zrobiłam 2 prania, pościerałam kurze , umywałam płytki wc wanne odkurzyłam.Teraz mam labę na resztę dnia, znaczy nie labe tylko czas dla córci ile tylko zapragnie.

Ja czuje się troszku słaba jeszcze i niedogodność taka że szwy nie sa zbyt fajne jak sie siedzi ale da sie przeżyć.
P jest potwornie zakochany w małej , nie sądziłam że aż tak sie zmieni, a tyle sie kłóciliśmy że jej nie dotyka jak była w brzuszku że nie cieszy się a teraz zupełnie inny facet.
I nie wiem czy pisałam ale był ze mną cały czas przy porodzie choć było od zawsze mówił ze on nie chce bo nie da rady .A teraz bardzo jest zadowolony ze byl .

[ Dodano: 14-10-2011, 13:20 ]
Pati trzymam kciuki by sie rozkrecilo i szybko poszlo.

Ja uciekam bo mała sie chyba budzi i karmienie

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

14 paź 2011, 13:43

Hej dziewczynki

wiecie co mialam dzis takiego nerwa, ze szok, az mi sie zagotowalo :ico_zly:
Bylam dzis u gina na wizycie, noi stwierdzil, ze wszystko pozamykane i nic sie nie dzieje.
A ja mu mowie, ze nie mozliwe, bo polozna mowila co innego. zebyscie widzieli jego mine jak sie zbulwersowal, ze smiem jego kompetencje podwazac.
Powiedzialam, ze polozna mowila, ze mam rozwarcie na jeden palec, ze szyjka sie skraca i jest miekka, ze zrobila mi masaz, a on do mnie jaki masaz, co to ma w ogole byc, co to za polozna. Teraz boje sie, ze moze nie potrzebnie jemu mowilam o tym masazu, boje sie, ze zadzwoni do szpitala i spyta co te polozne wyprawiaja :ico_olaboga: :ico_noniewiem:
Tak mnie wkurzyl , ze cala sie trzeslam.Jeszcze dziad glupi nie bada mnie placami tylko wklada mi te metalowe przyrzady, tak mnie dzis po badaniu na dole bolalo, ze szok.

Byla u mnie polozna powiedzialam jej o wszystkim to sie smiala, dzis mnie zbadala i mowi, ze co on pieprzy za przeproszeniem, dzis juz na dwa palce, wymasowala mnie, ale dzis to juz bolalo i to mocno, nie moglam wytrzymac.Mam nadzieje, ze po tym sie ruszy.

szkieletorek, fajnie, ze juz jestescie w domku, i ze mala spokojna. A Ty pracusiu juz pracujesz,nie wytrzymasz jak nic nie robisz, nie przemeczaj sie kochana, nie mozesz sie wysilac jeszcze :ico_nienie: zebys sobie nie zaszkodzila :ico_nienie:

Dzieki dziewczyny za trzymanie kciukow :ico_sorki: :ico_sorki: oby pomogly :ico_sorki:
od odejścia czopu nawet ze 2 dni,
albo i jeszcze dluzej, dzis tak powiedzial do mnie gin :ico_noniewiem:

Kinia z ta suszarka to super sprawa, Erys jak plakal, to ja tez ta metode stosowalam i dzialalo :ico_brawa_01: z reszta odkurzac tez :-D

Super dziewczyny, maluchy rosna jak na drozdzach tylko sie cieszyc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

marcz, :ico_brawa_01: dla corci za pierwszy miesiac, niech zdrowo i rosnie

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość