a nie możecie z matkami zwołać zebrania i postawić ultimatum. ALbo to dziecko albo cała reszta????
Moja Ola już by nie chciała chodzić do tego przedszkola po czymś takim. A co w takich chwilach robią nauczycielki, gdy ten łąpie inne dzieci za szyję????
Ja na razie mam spokój bo Ola ciągle choruje
ale byłam w piątek u Olci na pasowaniu przedszkolaka i obserwowałam tego małego. I jestem pewna, że on ma coś z psychiką. Na pewno ma ADHD. gówniarz idzie i koniecznie musi zawadzić nogą o krzesło, żeby się przewróciło, znęca się nad zabawkami
kopie inne dzieci, a ojciec stał w drzwiach i się przyglądał
poruszę ten temat jak tylko zjawię się w przedszkolu. Szczerze nie trawię tego małego, ale tak czy inaczej ktoś temu dziecku musi pomóc. rodzice widzę olewają sprawę,a mały nie ma oporów przed niczym.