JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

[Pati85]

Hejka

moj maly spi, ale na brzuszku go polozylam,bo cos marudzil, wlaczylam suszarke i usnal dobrze mu sie tak spi, ale latam co chwila zagldam czy oddycha. Wczoraj dwie godzinki w dzien na brzuszku spal.

izus, podziwiam za odwage, ze kladziesz malego na brzuszku na noc, ja bym nie zmrozyla oka

A my dzis sami zostalismy, P. pojechal do Pl po towar, mam nadzieje, ze dam rade sama, bo z Eryskiem to roznie bywa.

Dzis poszedl do sypialni,maly spal na brzuszku, a on Alanka po glowie stuka sil mi juz czasami brakuje na t o zachowanie jego.

bo to że boli to też może świadczyć o tym, że dziecko źle łapie sutka

zgadzam sie, Alanek nie chce zlapac calej piersi tzn z otoczka, on lapie mi sama brodawke co boli niemilosiernie.

My na razie na spacerki nie wychodzimy, bylam raz z malym w sklepie, ale bylo ladnie cieplo, bo na razie boje sie, on jeszcze malutki tzn. niecale dwa tygodnie ma i boje sie, zeby mu te mrozne powietrze nie zaszkodzilo juz sama nie wiem

A co tu takie pustki????

inia ja tez mam od mojej mamy przepis na biszkopty, jesli bedziesz chciala to moge Ci podeslac.

[ Dodano: 28-10-2011, 16:55 ]

Mały ma mocny odruch ssania bo zasysa wszystko wokół siebie, kocyk, śpiochy

u nas to samo, Alanek caly czas szuka i robi dziobek, jak go chce pocalowac to od razu za policzek mnie ustkami lapie

A Alanek nie chce za zadne skarby wziac smoka, przedwczoraj chcialam dac mu herbatki koperkowej to nawet nie bylo mowy, nie wie w ogole o co kaman z butelka, tak plakal i caly czas otwieral buzke nie umial nawet zlapac za smoczek
.

mały rzadko umie złapać otoczkę.

dokladnie mamy ten sam problem

[Kocura Bura]

Cześć

Humorek mam super, pogoda przepiękna, niech trwa jak najdłużej
Była u mnie koleżanka, do podstawówki i liceum chodziłyśmy razem. Teraz ona w Katowicach pracuje i jechała do domu rodzinnego i do mnie wpadła

izuś najlepsze rocznicowe życzenia

Hehe, mój Maciek też przeżywa swoje spanie- w nocy mnie to budzi i już chce z cycem lecieć, a ten śpi

[szkieletorek]

A my byliśmy koło14 jeszcze raz na godzinnym spacerku.Mała od razu kimono jak do wózka ja daję. Potem przekazałam ją P jak wrócił z pracy, ja ugotowałam obiad a oni spacerowali sobie.
Potem ja sobie zrobiłam drzemkę z małą a teraz coś mi kwęka .
Ja kurcze nie wiem jak wyglądają te kolki.
A powiedzcie mi czy jeśli dziecko ładnie pruka to jest możliwość że ma kolki ?
Bo nie wiem czy jest sens skoro mi pruka i robi kupki dawać jej jakieś kropelki.

[marcz89]

A powiedzcie mi czy jeśli dziecko ładnie pruka to jest możliwość że ma kolki ?

szkieletorek kolki nie da się nie poznać... Dziecko płacze(bardziej krzyczy) przez co najmniej 3 godziny z reguły po południu lub pod wieczór. A jak Twoja mała ładnie pruka i nie zatrzymują jej się gazy to na bank nie ma kolki a sensu też nie widzę w podawaniu kropelek. Ja tam mojej podaję dopiero jak ją brzusio boli... tak to nie chce jej niepotrzebnie dawać...

[Pati85]

Witam wieczorkowo

ja wlasnie wcinam kolacyjke i popijam herbatka koperkowo-anyzowo-kminkowa jest przepyszna, zaparzam sobie w dzbanku i duje caly dzien tak ja uwielbiam

Dzieci spia i jaka fajna cisza, zaraz tez sie klade spac.

A powiedzcie mi czy jeśli dziecko ładnie pruka to jest możliwość że ma kolki ?
Bo nie wiem czy jest sens skoro mi pruka i robi kupki dawać jej jakieś kropelki.

kochana jesli wszystko ok, pruka,robi kupki to ja bym nie podawala

szkieletorek kolki nie da się nie poznać... Dziecko płacze(bardziej krzyczy)

oj zgadza sie, dziecko krzyczy to malo powiedziane, nie zycze nikomu tej kolki, bo to jest straszne, szkoda mi maluszkow, ze tak sie wtedy mecza

Dobranoc laseczki

[inia1985]

Dzień dobry Laski

Mój Piotruś też należy do tych stękająco-kwękających śpiochów

marcz89, i udało Ci się wylicytować ta matę?

Pati85, super, że Eryś się już lepiej w pkolu zachowuje

U nas ani wczoraj, ani dzisiaj nie ma ładnej pogody, wczoraj spacerowaliśmy w mżawce, dziś tez pochmurnie

izuś_85, jak zwykle pyszności pichcisz pewnie mąż zachwycony był

jula81, na pewno ten ból sutków jest spowodowany tym, że Eryk źle łapie pierś, u nas szczególnie w nocy się to zdarza, gdy ja przysnę, a Mały sam sobie wciąga cyca, raz to nawet mi zassał w zupełnie innym miejscu i mam teraz malinkę

a on Alanka po glowie stuka

ups a kładziesz Alanka do łóżeczka gdy śpi? U nas to rozwiązuje problem, bo Wiki wtedy się "dzidzi" nie interesuje

inia ja tez mam od mojej mamy przepis na biszkopty, jesli bedziesz chciala to moge Ci podeslac.

dzięki jak mi te podesłane przez dziewczyny nie wyjdą, to się zgłoszę

nie wie w ogole o co kaman z butelka

o kurcze, ciekawe jak mój Piotruś by zareagował

Humorek mam super, pogoda przepiękna, niech trwa jak najdłużej

zazdroszczę

szkieletorek kolki nie da się nie poznać

dokładnie

Po wczorajszej wizycie lekarka stwierdziła, że to jakiś wirus, skoro ja też mam problemy, ja mam brać smectę, a dla Piotrusia zapisała jakiś proszek, ale w aptece go nie było, dziś do odbioru. Przy okazji pediatra zważyła Młodego i waży już 6180g

Cieszę się, że już sobota, ostatni dzień sama jestem. Od jutra mąż ma 3 dni wolnego

Piotruś śpi, Wiki teatr ogląda (ona strasznie to lubi ), może za jakiś czas wybierzemy się z nią do prawdziwego teatru skoro tak się jej podoba a ja jem drugie śniadanie, pierwsze miałam o 5 Nawet nie chcę myśleć o której Wiki będzie wstawać po przesunięciu czasu

[ Dodano: 29-10-2011, 09:18 ]
A wczoraj to mi się płakać chciało jak zobaczyłam minę Wiki, gdy zabawiałam Piotrusia... spojrzała na mnie z takim żalem i smutna zaczęła się bawić swoimi miśkami.

[marcz89]

Witam:)

marcz89, i udało Ci się wylicytować ta matę?

tamtej nie wylicytowałam w końcu... czekam na koniec następnej licytacji dzisiaj a jak mi się nie uda to jutro jeszcze jedna się kończy:) Jutro to już muszę wylicytować bo już bym chciała mieć tą matę. Zwłaszcza że wydaję mi się że mała już tam lepiej widzi bo zaczyna wodzić oczami za przedmiotami albo za mną jak zmieniam miejsce:) To akurat już by się pobawiła:)

Przy okazji pediatra zważyła Młodego i waży już 6180g

to już taki fajny ciężarek z niego

[ Dodano: 29-10-2011, 09:20 ]

A wczoraj to mi się płakać chciało jak zobaczyłam minę Wiki, gdy zabawiałam Piotrusia... spojrzała na mnie z takim żalem i smutna zaczęła się bawić swoimi miśkami.

kurczę ciężko tam przy dwójce... Jak tu wytłumaczyć że kochasz tak samo jak to większe zawsze zazdrosne... ehh

[elibell]

doberek kobietki

raz to nawet mi zassał w zupełnie innym miejscu i mam teraz malinkę

no to nieźle, hihihi, pamiątka od syna za zasypianie:)

kurczę ciężko tam przy dwójce... Jak tu wytłumaczyć że kochasz tak samo jak to większe zawsze zazdrosne... ehh

niestety zazdrosne bywają, bo odczuwają że ma się mniej czasu dla nich, do tej pory były jedyne i my na zawołanie. ale wszystko do przeskoczenia, dziecko starsze w końcu zrozumie. U mnie już się normuje wszystko, mam czas dla elizki, bo mały sobie spokojnie siedzi w bujaczku, i eliza bardziej wyrozumiała się zrobiła

A wczoraj to mi się płakać chciało jak zobaczyłam minę Wiki, gdy zabawiałam Piotrusia... spojrzała na mnie z takim żalem i smutna zaczęła się bawić swoimi miśkami.

oj też tak miewam czasem, aż smutno się robi, ja starsza taka rozczarowana zajmuje się soba:(

Przy okazji pediatra zważyła Młodego i waży już 6180g

wow to już tak łądnie waży, jest co potrzymać:):):)


Pati tylko za wszelką cenę staraj się nie krzyczec na małego, mów ze jemu nikt tak nie robi, a braciszek go bardzo kocha i go to boli i że będzie płakał, a jak nie bedzie płakał i uśnie to ty się z Erysiem pobawisz, u mnie skutkowało, albo mówiłam że się cacy robi i chwaliłam za każde cacy, nawet teraz chwale nadal, jak okazuje Dorianowi miłość:) To ją przytulam i mówię że jestem z niej dumna i ja kocham jak i Dorianka bo sa moi najwazniejsi

[kwiatunio]

witam kobietki,

ja z kawusia, Izunia śpi, Julka u siebie w pokoju się bawi, domek ogarnięty, obiadek zrobiony, czekamy za A bo pojechał po owiewkę do moto do Krotoszyna i nie długo będzie...ja powoli zaczynam przygotowywać menu an chrzciny bo robimy w domku bo szkoda mi kasy na knajpę a koło 2 tysięcy by poszło bo mam prawie 17 osób moja mama upiecze mi słodkie, teściowa pomoże przy mięsie wiec będzie oki

co do kolek to Iza bardzo ładnie pruta ale niestety kolki Jej nie omijają ale co dziwne Ona ma ranne kolki strasznie wtedy krzyczy, jest bordowa na buźce i podkurcza nóżki ale to trwa kilka kilkanaście minut i przechodzi

Jak tu wytłumaczyć że kochasz tak samo jak to większe zawsze zazdrosne... ehh

ja wczoraj rozmawiałam z Julką i zrobiłam Ona stwierdziła, ze nie jest zazdrosna, że nie boli Jej serduszko jak przytulam Izę

Przy okazji pediatra zważyła Młodego i waży już 6180g

wow ładnie przybiera

[jula81]

Hej!

Stawiam za pierwszy tydzień Erysia .

Ale ten czas leci.
My się dzisiaj wybieramy na roczek do chrześniaka mojego R.
Mały zaliczy pierwszą wizytę towarzyską u kuzyna.
Zastanawiałam się czy iść z małym, ale małemu nic nie dolega to czemu nie na parę godzinek.
Gorzej ze mną bo szwy mnie jeszcze ciągną i obrzęk mam .
Kiedy dziewczyny te obrzęki krocza się zagoją?
U mnie po tych kleszczach to mnie trochę rozerwało więc tych szwów mam .

I jeszcze problem z ubiorem. Ciuchy ciążowe za duże, a w te z przed ciąży nie wejdę .

jula81, na pewno ten ból sutków jest spowodowany tym, że Eryk źle łapie pierś, u nas szczególnie w nocy się to zdarza, gdy ja przysnę, a Mały sam sobie wciąga cyca, raz to nawet mi zassał w zupełnie innym miejscu i mam teraz malinkę

pewnie tak, ale kurcze ja mu już wpycham tą otoczkę, ale on jej nie może załapać.
W poniedziałek będzie położna to poproszę żeby ze mną poćwiczyła.