szkoda, że nie widac co ma między nóżkami. ja powoli szykuję się do szkoly.
szkoda właśnie, że nie widać płci, bo jakośc faktycznie super, skoro nawet paluszki widać, to i ten 21szy albo jego brak też powinno być widać 
Ja mam we wtorek scan. Ale nie nastawiam się na poznanie płci.
Jeszcze dobrze się nie pogodziłam z tą ciążą
Wisnia, a Ty jak się czujesz z myślą o dziecku teraz? Zmieniło się coś po USG czy ogólnie już zaakceptowałaś i bez oglądania dziecka?
Ja liczę, że po usg jakaś "nowa"energia, dobre myśli mną zawładną
bo na razie rozpatruję to pod kontem pieluch, zakupów, utrudnień w codzienności itd
Jednak co zaplanowana ciąża to zaplanowana, człowiek umie się cieszyć tak szczerze...
Ja mam we wtorek scan. Ale nie nastawiam się na poznanie płci.
Jeszcze dobrze się nie pogodziłam z tą ciążą
Wisnia, a Ty jak się czujesz z myślą o dziecku teraz? Zmieniło się coś po USG czy ogólnie już zaakceptowałaś i bez oglądania dziecka?Ja liczę, że po usg jakaś "nowa"energia, dobre myśli mną zawładną
bo na razie rozpatruję to pod kontem pieluch, zakupów, utrudnień w codzienności itd
Jednak co zaplanowana ciąża to zaplanowana, człowiek umie się cieszyć tak szczerze...-
wisnia3006
- Cyber rusałka
- Posty: 6458
- Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30
Martalka, teraz jest w miare ok ale boje sie jak to bedzie. szczerze mowiac to bym jeszcze gdzies wyszla spotkala sie ze znajomymi a teraz bede jeszcze bardziej uwiazana niz jestem. maz wychodzi teraz do kolegi na 30stke tez bym poszla nawet posiedziec ale tam beda sami faceci. a zawsze jak mowie T. ze bysmy mogli isc np do kina to nigdy kasy nie ma. a spotkac sie z moim kolezankami to ciezko czasem przyjdzie ktos do mnie np jutro kolezanka ze swoim synkiem bo bedzie mi robila wlosy. a ze szkoly to wiekszosci jeszcze imprezy w glowie.
a co do dziecka to az mi lezka poleciala jak zobaczylam na usg. teraz najgorzej dokuczaja mi te wymioty mam dosc
a co do dziecka to az mi lezka poleciala jak zobaczylam na usg. teraz najgorzej dokuczaja mi te wymioty mam dosc
wiśnia, cudowny Maluszek! Ależ to jest cud - takie 6 cm Maleństwo, a już wszystko tak ładnie rozwinięte 
Martalka, współczuję... Wydaje mi się że Dawidek też będzie miał charakterek - na pewno jest baaaaardzo stanowczy
Staram się bardzo uważać na to jak go wychowuję i jak sama się przy nim zachowuję, ale nie wiem jak to będzie w przyszłości
Ależ to jest cud - takie 6 cm Maleństwo, a już wszystko tak ładnie rozwinięte Martalka, współczuję... Wydaje mi się że Dawidek też będzie miał charakterek - na pewno jest baaaaardzo stanowczy
Staram się bardzo uważać na to jak go wychowuję i jak sama się przy nim zachowuję, ale nie wiem jak to będzie w przyszłości
Hej Kobitki!
Ależ dziś mamy dzień...
Pojechaliśmy do kina, z Nikosiem została moja Mama Ale byliśmy napaleni na ten wyjazd 
Wybraliśmy polską komedię, która właśnie weszła do kin - "Baby są jakieś inne", zapowiedzi super! A tu niespodzianka! Film nudny jak flaki z olejem, cały film dwaj goście jadą autem w nocy, więc już męczące i gadają o tym jakie baby są okropne i dziwne. To mnie oczywiście nie zraziło, bo ja z bab i samej siebie potrafię się śmiać Ale te żarciki, kawały i głupie gadki były oklepane, znane, nudne i mówione jak wyuczone na pamięć do wyklepania W ogóle chcieliśmy wyjść po 20 minutach, ale w końcu zostaliśmy - ja się tylko wymęczyłąm a mój Michaś usnął Jak się okazało zdarzyło Mu się to drugi raz, pierwszy był w 1 klasie LO na "Ogniem i mieczem"
W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Kaufland by zakupić suszone owoce, bo tam mają na wagę i jeszcze parę rzeczy i parę km dalej w Konstantynowie Łódzkiem auto nam padło!!!
A dokładnie sprzęgło i nie wchodziły nam biegi... No i cóż miałam okazję pchać nasze autko, do tego jeszcze w korku Auto zepchnęliśmy na mały parking po drugiej stronie, tak mi się siku chciało, że musiałam sikać koło auta i do tego wlazłam w jakąś śmierdzącą kupę, więc mieliśmy wspaniałe efekty zapachowe Całe szczęście, że mamy znajomych, którzy sprowadzają auta i mają lawetę. Uratowali nam nonono i przyjechali po nas, a właściwie po Mężusia, bo mnie troszkę wcześnie zabrał tata z bratem, którzy akurat wracali z Łodzi do domu. Dobre i to, że chwilę wcześniej dotarłam do Nikosia. Niezły dzionek, co??? No i jesteśmy bez auta, a jutro planowaliśmy załatwić parę spraw...no nic liczę, że mechanik jutro zajrzy w nasze auto i nie zostawimy mu 1000zł
Wiśnia, cudne dzieciątko i rzeczywiście niesamowite jest to, że to taka maleńka istotka, a już taka prawdziwa i cudowna Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze, by dziecinka całą ciążę spokojnie się rozwijała i by te wymioty minęły
Martalka, wierzę Ci, że wychodzisz z siebie. Taki wiek?? Może dlatego, że Bart najstarszy z rodzeństwa i się popisuje, jak wiele może, pokazuje, że starszy może więcej i coś nowego...?? Oby się uspokoił do maja Trzymam kciuki!!!
Nicola , pochwal się nowościami Cieszę się, że kupiłaś sobie coś nowego
[ Dodano: 28-10-2011, 21:41 ]
P.S. U nas dziś też piękna pogoda, jak wiosną Nikoś spał pięknie na spacerku z Babcią w lesie i nie tylko Oby tak jeszcze dłuuuuuuuugo
Ależ dziś mamy dzień...
Pojechaliśmy do kina, z Nikosiem została moja Mama Ale byliśmy napaleni na ten wyjazd Wybraliśmy polską komedię, która właśnie weszła do kin - "Baby są jakieś inne", zapowiedzi super! A tu niespodzianka! Film nudny jak flaki z olejem, cały film dwaj goście jadą autem w nocy, więc już męczące i gadają o tym jakie baby są okropne i dziwne. To mnie oczywiście nie zraziło, bo ja z bab i samej siebie potrafię się śmiać Ale te żarciki, kawały i głupie gadki były oklepane, znane, nudne i mówione jak wyuczone na pamięć do wyklepania W ogóle chcieliśmy wyjść po 20 minutach, ale w końcu zostaliśmy - ja się tylko wymęczyłąm a mój Michaś usnął Jak się okazało zdarzyło Mu się to drugi raz, pierwszy był w 1 klasie LO na "Ogniem i mieczem" W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Kaufland by zakupić suszone owoce, bo tam mają na wagę i jeszcze parę rzeczy i parę km dalej w Konstantynowie Łódzkiem auto nam padło!!!
A dokładnie sprzęgło i nie wchodziły nam biegi... No i cóż miałam okazję pchać nasze autko, do tego jeszcze w korku Auto zepchnęliśmy na mały parking po drugiej stronie, tak mi się siku chciało, że musiałam sikać koło auta i do tego wlazłam w jakąś śmierdzącą kupę, więc mieliśmy wspaniałe efekty zapachowe Całe szczęście, że mamy znajomych, którzy sprowadzają auta i mają lawetę. Uratowali nam nonono i przyjechali po nas, a właściwie po Mężusia, bo mnie troszkę wcześnie zabrał tata z bratem, którzy akurat wracali z Łodzi do domu. Dobre i to, że chwilę wcześniej dotarłam do Nikosia. Niezły dzionek, co??? No i jesteśmy bez auta, a jutro planowaliśmy załatwić parę spraw...no nic liczę, że mechanik jutro zajrzy w nasze auto i nie zostawimy mu 1000zł Wiśnia, cudne dzieciątko i rzeczywiście niesamowite jest to, że to taka maleńka istotka, a już taka prawdziwa i cudowna
Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze, by dziecinka całą ciążę spokojnie się rozwijała i by te wymioty minęły Martalka, wierzę Ci, że wychodzisz z siebie. Taki wiek?? Może dlatego, że Bart najstarszy z rodzeństwa i się popisuje, jak wiele może, pokazuje, że starszy może więcej i coś nowego...?? Oby się uspokoił do maja
Trzymam kciuki!!! Nicola , pochwal się nowościami
Cieszę się, że kupiłaś sobie coś nowego [ Dodano: 28-10-2011, 21:41 ]
P.S. U nas dziś też piękna pogoda, jak wiosną
Nikoś spał pięknie na spacerku z Babcią w lesie i nie tylko Oby tak jeszcze dłuuuuuuuugo -
NICOLA_1985
taką kurtkę se kupiłam tylko ma trochę inny pasek i moja jest brązowa:
taką bluzkę tylko kolor taki morsko - granatowy:
niestety torebki takiej jak se kupiłam nie mają na swojej stronie internetowej więc musiałabym zrobić fote ale to najwyżej innym razem wkleje
[ Dodano: 28-10-2011, 21:58 ]
karo ale miałaś dzień... uf.. dobrze, że to juz koniec jutro będzie lepiej
taką bluzkę tylko kolor taki morsko - granatowy:
niestety torebki takiej jak se kupiłam nie mają na swojej stronie internetowej więc musiałabym zrobić fote ale to najwyżej innym razem wkleje
[ Dodano: 28-10-2011, 21:58 ]
karo ale miałaś dzień... uf.. dobrze, że to juz koniec
jutro będzie lepiej 
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość