wisnia3006, to widzę, że Nikoś zgrał się z Zuzią

Usnął o 19.20

Odsypia imprezę
Nicola, już śpieszę z pomocą

A więc tak kupujesz sodę oczyszczoną spożywczą (jak do ciast) i płukasz gardło roztworem z pół szklanki przegotowanej ciepłej/letniej wody i łyżeczki sodki. Ja zawsze to robię 3-4 razy dziennie.
Do tego polecam inhalacje. W miskę lejesz litr wrzątku i dodajesz łyżkę sodki. Ręcznik na głowę i wdychasz

jak długo wytrzymasz. Ja inhalację robię zawsze wieczorem, przed snem. I tyle
Aha, no i jak mnie bardzo boli gardło, to psikam jeszcze oprócz płukania tantum verde, to jest dla mnie zestaw doskonały! Zawsze mam w apteczce tantum, tym bardziej, że dziecku w razie czego też można zaaplikować, czy to przy gardle, czy przy chrypce.
Powodzonka, trzymam kciuki i zdawaj relację czy pomaga
[ Dodano: 30-10-2011, 21:35 ]
NICOLA_1985, ja też ćwiczyłam zgodnie z A6W, razem z Mężusiem - było nam raźniej

Jest bardzo ciężko, oczywiście początki do wytrzymania, ale z czasem masakra. Nie dotrwaliśmy do końca, ale byliśmy na pewno za połową. Efekt był, oczywiście nie w postaci kaloryfera i jakoś nie bardzo w to wierzę, ale mięśnie brzucha były widocznie większe. Raczej nie liczyłabym na schudnięcie, po prostu wyrobisz mięśnie brzucha. Ja też chyba się za to wezmę, przyda się, szczególnie teraz
