NICOLA_1985

31 paź 2011, 22:05

fajna alternatywa ten czip.. na pewno lepiej niż jak mają gmerać między nogami i na siłę szyjkę otwierać tak jak w moim przypadku bo ja nie miałam porodu naturalnego i u mnie szyjka zaciśnięta na amen... :ico_noniewiem: więc ból tez odpowiedni...

kupiłam sobie sodę i kuźwa masakra.. ja mam na wszystko co słone mega odruch wymiotny i tylko sobie jeszcze bardziej nadwyrężyłam gardło bo co próbowałam wypłukać to mi ta woda z tą sodą leciała do gardła za głęboko jeszcze ten słony smak i od razu się naciągałam... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: moze inhalacje dadzą lepszy efekt :ico_noniewiem: na razie znieczuliłam się aerozolem ale czuję trochę ból bo jednak nadwyrężyłam sobie bardziej gardło niż było :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

01 lis 2011, 09:41

Witajcie
jak każda antykoncepcja) za darmo.
kurcze tam i antykoncepcja darmowa i znieczulenie do porodu jak chcesz to standard a tu u nas :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

01 lis 2011, 10:26

ooo, taki czip to fajna sprawa. może rzeczywiście o czymś takim w Twoim przypadku warto pomyśleć, jak już nie chcecie mieć więcej dzieci.

a Martalka, powiedz tak szczerze, co byś chciała teraz urodzić? Chłopca, czy dziewczynkę? wiem, że ważne byle zdrowe, ale jakbyś miała możliwość wyboru?

my z M. w pracy dziś :ico_noniewiem: niestety na groby dopiero w piątek jedziemy całą rodzinką.

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

01 lis 2011, 13:09

Tibby, do tekj pory naprawdę mi bylo obojętne, i w sumie nadal jest.
Mój M chciałby dla równowagi babeczkę.
No i w sumie sobie wczoraj pomyślałam, że jakby Mila miała siostrę to byłoby bosko (ja zawsze marzyłam by mieć siostrę, a mam tylko brata :ico_haha_01: )

[ Dodano: 01-11-2011, 12:24 ]
co do czipa, to jedynie boję się tego, że to jak zastrzyk- jak hormony będą na mnie źle działały, to go sobie raczej nie wydłubię :ico_haha_01: Tabletki można zawsze odstawić.
Ale to już po porodzie zdecyduję. Ciekawe czy trzeba być po pierwszej miesiączce... pewnie tak... a ja mam zwykle jakieś 9 miesięcy po porodzie :ico_haha_01: ciekawe co do tego czasu :ico_oczko:

[ Dodano: 01-11-2011, 12:26 ]
Ale najważniejsze- dzidzia zdrowa.
Termin wg usg mam na 9 maja (i ten termin obowiązuje, nie ten wyliczony z terminu ost. miesiaczki). Także dzisiaj mam 12 t 5 d jakoś tak.
Cudo małe fikało i skakało. Otwierało buźkę, machało nogami, turlało się na boki. Jak będę umiała, to wrzucę kluskę na youtube :ico_brawa_01:

NICOLA_1985

01 lis 2011, 14:38

hej
no to czekamy na filmik :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

01 lis 2011, 15:20

Martalka, no to ciekawe ktora pierwsza urodzi bo ja mam termin na 7 maja . a filmiku jestem bardzo ciekawa

my juz po obiadku nie dlugo zmykam na spacerek bo ladna podoga jest
i jestem wniebowzieta bo zuzi przez ta zmiane czasu i zasypia przed 21

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

01 lis 2011, 18:41

Martalka, Super wieści i mam nadzieje ze uda Ci sie nam pokazać filmik :-D
:-D
Cudo małe fikało i skakało. Otwierało buźkę, machało nogami, turlało się na boki. Jak będę umiała
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
my niestety w domu Bartosza bardzo mocno kaszle

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

01 lis 2011, 19:19

naszemu też się poprzestawiało i zasypia po 20 :ico_sorki:

NICOLA_1985

01 lis 2011, 19:38

a mojemu Krystianowi się przestawia coś i zaczyna robic bunty i nie chce iśc spac na drzemkę około 11.00 - 12.00 :ico_noniewiem: przed wczoraj wygłupiał sie w łóżeczku zamiast spac, wczoraj spał a dzisiaj powtórka z rozrywki z przed dwóch dni...................... ale za to moje dzieci już w łóżkach i śpią ... :ico_oczko: :-D a mama ma wolne :-D :-D :-D

[ Dodano: 01-11-2011, 18:44 ]
ogólnie u nas zaczyna podjeżdżać buntem dwulatka... młody briu na całego wszystkie szfki otwiera zwłaszcza te które nie powinien i wszystko z nich wyciąga, wspina sie na stoły i na szafki jakby mógł to by wlazł na żyrandol :ico_puknij: rzuca się na podłogę i wrzeszczy jak coś nie jest po jego myśli.. wszystko na "nie".. no chyba , że coś proponuję co mu podpasuje to wtedy udaje grzecznego :ico_oczko: bardzo często udaje, że mnie nie słyszy, strasznie cwany jest zwłąszcza jak go wołam a on akurat nie ma ochoty przyjść bo zajmuje się czymś czego mu nie wolno :ico_oczko: w ogóle małpiszon nie z tej ziemi się zaczyna z niego robić.. chyba będzie większy problem z nim niz z karoliną... a za to moja laska sie po mału uspakaja i jeśli tylko krystian jej nie wchodzi w drogę to jest całkiem grzeczna i ugodowa.. daje sobie wytłumaczyć prawie wszystko, zeszła z tonu.. chociaz ma jeszcze wybuchy nerwów

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

01 lis 2011, 23:01

chyba mi się nie uda filmiku wrzucić, bo nie umiem.
Jak chcę go wgrać, to zamiast go zamiescić, on sie otwiera, a w środku kolejne pliki.
Coś pewnie robię źle :P

U nas zaczęły się dąsy ze strony Mileny. Dzisiaj na przykład chciała, jak chłopaki, dostać i zjeść halloweenową landrynkę. M więc jej dał- biszkopta. Rozbeczała się, wywaliła biszkopta i wyszła z kuchni tupiąc, z fochem :ico_haha_01:
Ale też zaczyna się słuchać powoli. Np. wejdzie na ławę i stoi. Jak mówię zejdź, to schodzi, ale zanim cokolwiek powiem stoi Franczeska i czeka czy może mamusia tym razem pozwoli ;)
a nuż się uda :ico_haha_01:

A starszaki moje:
Damian ma wiek focha i wrzasku. Np. dzisiaj wypadł mu na dywan tiktak. Nie widział go, bo dywan włochaty, ale też nie chciało mu się dobrze popatrzeć. Zaczął coś przyczeć, rzucił pudełko tiktakków, kopnął je. Ja powiedziałam, że jak tak postępuje, to ja zabieram to. Wtedy juz zupełnie szał, rozglądał się dobre kilka sekund co zrobić na złośc mnie- złapał wreszcie za liście kwiatka (jedynego jaki mam) i sru go na ziemię :ico_zly:

Bartek chyba wrzaskunem zostanie i moim zdaniem jego charakterek i wybuchowość powodują, że D też tak sobie poczyna.
dzisiaj wróciliśmy ze spaceru, było już ciemno.
Umylismy łapska. I ja poszłam robić kanapki, Bart włączył bajkę. Scooby doo.
Obejrzał 1 odc i wołam na kolację.
-już idę, -już wstaję, -o taaak się podnoszę mamo, -właśnie szukam pilota
i tak dalej ściema na maxa!!
Przyszłam, powiedziałam, że teraz jest kolacja i wg umowy miał wył. TV i od razu przyjśc jak będzie gotowa.
No wściekł się. Tupał (celowo, bo wie że nie powinien, bo tutejsze podłogi oddają taki odgłos jakby się walił sufit, a sąsiedzi mają noworodka)... Potem wrzeszczał. -nie będę jadł- krzyczy. No to odpowiadam, że to jego brzuch i on będzie głodny nie ja, więc skoro chce niech nie je. Wyszedł, ale wrócił.
Po kolacji chciał wrócić do TV. O nie nie. za te akcje z fochami, nie obejrzy dzisiaj nic- mówię.
Oooooo.... to się zaczęło.... darł się, skakał, trzaskał drzwiami. Nie wiem ILE JESZCZE CZASU BĘDĘ MUSIAŁA UDOWADNIAĆ, ŻE NIC TYM NIE UZYSKA????
Dodam, że nerw mija u niego zaraz po takim wybuchu. Potem jeszcze czasem ma focha i jest obrażony, ale wspólpracuje już.
I tak wykończone dzieci zasnęły mi dzisiaj o 19:05 :ico_noniewiem:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość