Rozwoj niemowlecia

[NICOLA_1985]

no niestety to nie jest kwestia kilku- kilkunastu ćwiczeń tylko kilku -kilkunastu miesięcy ćwiczeń... wiem co mówię bo mój Krystian do tej pory ma jeszcze lekko widoczne (gdy chodzi) podniesione napięcie z jednej strony ciała (podnosi mocniej ramionko gdy chodzi i ma je sztywniejsze, drugie to które ma prawidłowe napięcie jest luźne i w normalnej pozycji) a młody ma już prawie półtorej roku, cwiczenia zaczeliśmy jak miał około 4-5 miesięcy, zyczę cierpliwości, wytrwałości i zgłoście się do specjalisty , na pewno wszystko bedzie ok

[NowaSejana]

NICOLA_1985, dziekuje
wiem cos o tym ile trwa rehabilitacja... ze stopkami malej chodzimy od momentu jak skonczyla 2 tygodnie, no i chwilowo mamy przerwe, bo tak lekarz stwierdzil, ale w przyszlym miesiacu pojde dla wlasnego spokoju znowu stopki sprawdzic i nie wiadomo czy przypadkiem znowu nie bedziemy na rehabilitacje chodzic... no i jak stanie na nogi i bedzie stopki zle ukladala to tez, wiec wiem, ze niestety dluuugo trzeba chodzic i cwiczyc...

[NICOLA_1985]

napisałam Ci to żebyś sie nie zniechęcała , że nawet po kilku tygodniach nie widać większej poprawy.. bo wyczułam, że stresujesz się tą sytuacją, że ćwiczyć a efektów za bardzo nie ma.. najważniejsze to ćwiczyc i byc cierpliwym, nie martw się Twoja córeczka jest zdrowa więc prędzej czy później i tak po kolei będzie osiągała wszystkie etapy rozwojowy.. trzeba dziecku dac czas no i wspomagać troszkę ćwiczeniami , pewnie bez nich też by se poradziła ale trwałoby to dłuzej niż gdy ma pomoc od Ciebie, no i szansa na to, że nie będzie miala wady postawy też się zwiększa
głowa do góry będzie dobrze

[NowaSejana]

NICOLA_1985, dziekuje twoje posty naprawde duzo mi pomogly

bo wyczułam, że stresujesz się tą sytuacją,

oj tak

[NICOLA_1985]

nie ma za co dziękować
czyli moja intuicja znowu nie zawiodła nie stresuj się będze dobrze zobaczysz jak córcia zacznie biegać to powinno juz wtedy wszystko wrócić do normy a nie dużo czasu jej zostało do tego momentu.. prędzej niż później.. zleci szybko

[NowaSejana]

jutro mam o 8.45 termin u pediatry

[aga216]

czekamy na wieści

[NowaSejana]

zaraz jak wroce od lekarza to sie odezwe... tylko, ze pewnie grubo po 12 bedzie...
no i zamierzam sie ze stopkami malej wybrac raz jeszcze do ortopedy, bo zgina je nadal do srodka... jak bylam ostatnio to byl inny ortopeda w zastepstwie i mowil, ze juz nie trzeba, ale wiem, ze nasz juz wrocil z urlopu i chcialabym jeszcze raz pojsc...

[NICOLA_1985]

no i jak wizyta??????????? pisz!!!

[NowaSejana]

juz jestem
no i do konca usatysfakcjonowana nie jestem
Przyszedl lekarz, ktorego nie lubie i go unikam, no ale trudno...
Sprawdzal umiejetnosci Marceliny wg jakichs tabelek, co powinno umiec dziecko w jej wieku
no i z podpieraniem sie dlonmi o podloze stwierdzil, ze jest ok...
Co do siedzenia to wg tabelki powinna leciec do przodu i podtrzymywac sie raczkami z przodu, a ona leciala na wszystkie strony, ale stwierdzil, ze idzie ku dobremu
no i jesli chodzi o stanie to Marcela powinna trzymana pod paszki stac na nogach, a ona nogi podkurcza pod brzuch i wogole nie dotyka podloza, ale to nic, bo wg tabelki ma jeszcze miesiac czasu
Wiec zdaniem lekarza mam zdrowe dziecko, ale nalezy do tych pozniejszych w rozwoju... ( a na poczatku wyprzedzala dzieciaki o 2 mies. w rozwoju ) i z zalecento ma duzo lezec na brzuchu, a ona lezy na maxa duzo i mam sie duzo z nia bawic... to wszystko a z chodzeniem to ma czas az jak skonczy 14 mies., no i siedzenie to najpozniej 9-10 miesiac... A to, ze sie nie podnosi to nic... bo to tez powiedzialam..
A wiec.. poczekamy..
Ale z miesiac, a jak nic wielkiego sie nie zdarzy, bo wiem co do konca miesiaca powinna zaczac robic, bo to juz ostatni dzwonek to pojde prosto do neurologa, juz o tego pediatre nie bede zachaczac wogole...

i zapomnialam napisac, ze Marcelina ma 8950g i 73cm, w ciagu miesiaca urosla 3cm i przytyla 600g