Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

04 lis 2011, 21:45

iw_rybka to fajnie że Wam się udało, a duży ten domek?
- mamy caly dol domu,100 m2 + ziemia dookola domu,ale nie wiem ile jej jest :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Jak sie wprowadzilismy z tego jednego pokoju od tesciow,do tego domku,to przez pierwszy rok mieszkalismy w 2 pokojach,bo nam sie nagle tak duzo wydawalo,teraz mamy juz zagodpodarowane 4 ale nie pogardzilabym jeszcze 2 :ico_oczko:

[ Dodano: 04-11-2011, 20:48 ]
A moja mama kupila 3-pokojowe mieszkanie w bloku i zawsze mowila,ze ono bedzie dla nas,ze jedna z nas tam zamieszka i splaci druga a wyszlo na to,ze siostra sie wyprowadzila na gospodarstwo,maja swoj dom,ja sie wyprowadzialm,tez mamy swoj i mama musiala sprzedac to mieszkanie i kupic mniejsze,bo ciezko im bylo oplacac tak duze mieszkanie :ico_olaboga: Takze w zyciu naprawde nigdy nic nie wiadomo,wiec zawsze trzeba lubic,co sie ma :-D

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

04 lis 2011, 22:08

mamy caly dol domu,100 m2 + ziemia dookola domu,ale nie wiem ile jej jest :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
to wcale nie tak mało :-)
ale przynajmniej jesteście na swoim
Ja dopiero za 30 lat będę mogła powiedzieć "nasze mieszkanie" :ico_olaboga:

NICOLA_1985

05 lis 2011, 09:03

Ja dopiero za 30 lat będę mogła powiedzieć "nasze mieszkanie" :ico_olaboga:
ja też :ico_noniewiem: , no i z ta ziemią w doniczkach to samo :ico_oczko: w prawdzie moja babcia miała dużą działkę z domkiem i mają spore mieszkanie takie mniej wiecej jak nasze ale już domek z działką przepisała na jednego ze swoich synów mieszkanie się dostanie drugiemu, a mojemu tacie pewnie nic nie przepisze bo ona go zawsze gorzej traktowała i nawet go oddała swojej mamie na wychowanie :ico_noniewiem: a moja prababcia miała wielką willę raezm z dużą ilością ziemi ale jedna jej córka (siostra mamy mojego ojca) po jej smierci (po śmierci mojej prababci)wszystko sprzedała za pare groszy i kupiłą sobie małe mieszkanko bo nikomu sie nie chciało remontować domu... :ico_noniewiem:
a od strony mojej mamy nie mam taki osób po których mogłabym odziedziczyć coś wiecej niż doniczki pełnej ziemi , więc u mnie marne szanse na to, że coś dostanę.. jak sobie sama nie zarobię i sama nie kupię to nic nie bedę miała, do tego mieszkanioa ktore kupiliśy sobie z S. tez nikt nam nawet złamanej złotówki nie dołożył, moi rodzice dowiedzieli się jak byli na urlopie przez smsa ze kupilismy mieszkanie.
no ale jak pisałam wczesniej trzeba sie cieszyc z tego co sie ma bo zawsze może się karta odwrócic i można nie miec nic...

[ Dodano: 05-11-2011, 08:09 ]
a tak w ogóle to my probowaliśmy zaproponowac moim rodzicom aby sprzedali swoje mieszkanie mu bysmy sprzedali to mieszkanie i zeby sie razem wybudowac , wtedy dalibyśmy rade no ale o ile moja mama by na to poszła bez problemu to moj ojciec burzył się i zmieniał zdanie jak chorągiewka :ico_noniewiem: a propozycja była taka ze budujemy dom z osobnymi wyjściami tak zeby był jeden ale jakby dwa osobne mieszkania parter i pietro i oni nam w testamencie je przepisują w zamian za dożywotnią opiekę nad nimi,ja uwazam ze rozwiązanie bylo by super... no ale nic z tego nie wyszło... i teraz co najwyzej bedziemy miały z siostrą do podziału małe m3 na zadupiu :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

05 lis 2011, 09:54

bo zawsze może się karta odwrócic i można nie miec nic...
- dokladnie,co wiosne o tym w tv mowia,jak powodz w jednej chwili dorobek zycia zabiera :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

05 lis 2011, 11:33

a propozycja była taka ze budujemy dom z osobnymi wyjściami tak zeby był jeden ale jakby dwa osobne mieszkania parter i pietro i oni nam w testamencie je przepisują w zamian za dożywotnią opiekę nad nimi,ja uwazam ze rozwiązanie bylo by super...
to na prawdę świetne rozwiązanie,szkoda tylko że tacie nie pasowało :ico_noniewiem:

iw_rybka to ładny macie domek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja też nie mogę liczyć na spadek po dziadkach czy rodzicach :ico_sorki: babcia jedna swojej córce z Poznania przepisała mieszkanie w bloku i oni je zawsze remontują jak coś trzeba,druga babcia mieszka w domu łącznie z moimi rodzicami,ale to nic,są osobne wejścia (wspólny korytarz i strych) ale to tycie bo rodzice mają pokój,kuchnię i łazienkę,a babcia 2 małe pokoiki,kuchnię i łazienkę i mieszka z nią 2 wnuków z czego 1 się wyprowadzi na wiosnę bo dziecko im się urodzi a na drugiego jest to przepisane,od strony A dziadków nie ma,a ojciec gospodarkę przepisał 1 synowi :ico_sorki: więc musimy się sami wszystkiego dorobić,tyle co ziemię będziemy mieli pod budowę :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

05 lis 2011, 13:42

Hmmm... to ja chyba nie powinnam narzekać :ico_wstydzioch:
Mieszkanko jest nasze, nie mamy kredytu.
I mam działkę budowlaną, podarowaną przez rodziców już kupę lat temu, ale ja nie chcę mieć domu w mojej wiosce rodzinnej. A na razie jej nie sprzedaję, bo za to kaśe to i tak nie kupie niczego w okolicy, która by mnie interesowała :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

05 lis 2011, 15:41

,tyle co ziemię będziemy mieli pod budowę :ico_sorki:
- a to juz cos :ico_brawa_01:

NICOLA_1985

05 lis 2011, 22:01

aniawlkp86 napisał/a:
,tyle co ziemię będziemy mieli pod budowę :ico_sorki:
- a to juz cos :ico_brawa_01:
gdybyśmy mieli działkę to nawet byśmy na nic nie partzyli tylko byśm,y sie budowali ale jak mamy najpierw na dzialke wybulić kase pozniej na dom.. i to na dodatek bez niczyjej pomocy to tak nie damy rady :ico_noniewiem:

[ Dodano: 05-11-2011, 21:03 ]
chociaż jak tak się zastanawiam to ja planuję za jakiś czas zacząć wyjeżdzać do Einhoven do siotry z mamą na zmianę do pracy więc kto wie.. może zarobię tak po malu kase na domek... parterówka mi sie marzy......... :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: ale raczej na to nie liczę.. bo mamy do spłaty spory kredyt na to mieszkanie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

06 lis 2011, 09:02

ja wam powiem,ze mi sie tez marzy nowy domek,taki,ze bede miala pewnosc,ze jeszcze Andrzejek albo Zuzka beda mogli w nim zamieszkac,bo ten po dziadkach jest bardzo stary i albo zrobimy tu kiedys generalny remont,albo kupimy jakiegos gotowca - ale to tez dalekie plany,teraz realziujemy plan rodzinka :-D

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

06 lis 2011, 16:14

bo mamy do spłaty spory kredyt na to mieszkanie :ico_noniewiem:
ile macie? My wzieliśmy 175 tyś, a samych odsetek do tego mamy jedyne 220 tyś :-D :ico_olaboga:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość