hej
moi poszli na plac zabw,ja gotuje obiad i mam czas wskoczyc na necik
jesli chodzi o sam porod w domu to wydaje mi sie ze przy pierwszym porodzie nie ma co ryzykowac,bo nikt nie wie jak moze on przebiegac u pierworodki nie?drugi i kolejny jesli-poprzednie sa z komplikacjami to juz raczej nauczona doswiadczeniem kobieta tez sie nie zdecyduje,ale jesli ida bardzo poprawnie to dlaczego nie?roznica zadna jesli chodzi czy np. wybrac maly szpital czy dom(ja mieszkam w bardzo malym miasteczku,w najblizszych szpitalach nie ma lekarza tylko polozne,i w razie czego kieruja i tak do glownego szpitala ktory jest oddalony jakies 40 min drogi......baaardzo duzo kobiet decyduje sie rodzic w tym malym szpitalu bo opieka ogolnie super,spokoj cisza,doswiadczone polozne,wszyscy chwala...a jak juz idzie cos nie tak to wioza do duzego szpitala karetka,albo jak np. pacjentka chce inne znieczulenie niz gaz czy zastrzyk...niektore kobiety od razu decyduja sie na duzy szpital ale wiadomo tam jest juz raczej masowka,ja bylam zadowolona z cc,z opieki w duzym szpitalu jak najbardziej,ale tez po 1 dobie wyszlam z niego i polozylam sie na 2 dni do tego malego zeby nie musiec w domu siedziec sama

(rodzilam we wtorek a moj A. mial urlop tacierzynski od piatku..)
dobrze ze mamy wybor ,kazdy musi dobrac do swojego przypadku
jednak nie kazdy porod wymaga interwencji nie?
martalka,2 scany zdaje sie,chyba ze sie dziecko nie ulozy odpowiednio lub bedzie bardzo male lub bardzo duze,to wtedy kolejne kontrolne...ja mialam duzo usg w ciazy bo co chwile cos,a to tetna nie mogli znalezc 2 razy!!a to nie dala sie pomierzyc

potem kolejne bo byla ulozona posladkowo..
[ Dodano: 06-11-2011, 17:10 ]
elibell dlugo pisalam posta i mnie wyprzedzilas
