Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 lis 2011, 11:50

Milenia miała gorączkę w nocy i płakała, chrypkę miała... Teraz jakby lepiej, ale o 4 rano dostała nurofen, może on ją jeszcze trzyma. Ciekawe co to za badziew.

Za to Damian od rana beczy, kwiczy i ma fochy. Oby jego nic nie brało.
Bart się prawie spóźnił do szkoły, bo.. siedział 30 min goły i nie miał ochoty się ubierać... nie mówiąc już o sniadaniu. Ale zanim ja wstanę, on już godzinę grał na kompie :ico_zly: a potem taki rozlazły.
Od dzisiaj chowam komputer na noc, a kartę z dekodera zabieram. No nie wiem jak z nim postępować skoro tłumaczenia i gadanie nie dociera...



My wynajmujemy prywatnie. Pytałam wyraźnie landlorda czy mogę się strać o HB i mogę.
Poza tym on z nami się zupełnie sam z siebie nie kontaktuje. Dostaje kasę na konto i siedzi cicho, dopiero jak ja coś mam do niego, to dzwonię :ico_oczko: Można się z nim dogadać.
Wszystko zresztą byłoby idealnie w tym mieszkaniu gdyby... było na parterze ;)

Co do sprawdzania konta :ico_haha_01: gdzieś co tydzień sprawdzamy, bo nie mam ochoty codziennie przez nastepne pół roku popadać w paranoję, że nic nie przychodzi :ico_haha_01: HB miał być od sierpnia w ciągu 3 tyg- wyobracie sobie teraz sprawdzanie codziennie do teraz? :ico_oczko: Wolę żyć z tym co mam. Jak przyjdą pieniądze, na pewno nie przeoczę :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

09 lis 2011, 11:50

a moje dzieciaki na macie leżą, eliza połozyła głowę na dorianie a ten zadowolony hehehe

pogoda paskudna i nie chce się nosa z domu wyciagac, no ale trzeba będzie dzieci przewietrzyć i może do koleżanki sie wybrać, zaraz zadzwonie zapytam jakie ma plany

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 lis 2011, 12:06

u nas wczoraj było paskudnie, mżyło cały dzień, zimno.
Dzisiaj, akurat jak Milena się rozłożyła, a pogoda fajna. Ciepło i bezwietrznie. No, ale siedzimy w domu.
No trudno i tak mam trochę roboty to nadgonię :ico_oczko: i chcę rogaliki drożdżowe upiec. Chce mi się czegoś dobreeeeeeeeeeeeeeegoooo :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 lis 2011, 12:09

Nie,no martlka oszalec mozna sprawdzajac codziennie :ico_haha_01: to fakt :ico_oczko:

u nas tez pogoda marniutka,ale dziecko w szkole a ja czekam na znajoma,ma wpasc na kawke a potem wybieram sie z druga znajoma do kawiarni,ot po ostatnich dniach musze odsapnac zleksza,bylo ciezko ale juz dziecko w szkole i nic tylko ewentualnie czekac na telefon ze cos znow sie dzieje :ico_noniewiem:

matralka,my mamy problem z jedzeniem rano,tzn sami sie wpakowalismy w to bo mogla jesc przy bajkach a teraz do szkoly wiadomo na konkretna godzine,ona musi zjesc w miare szybko bo insulina..i tak ponaglam ponaglam a czasem wychodze z siebie bo ilez mozna mowic jedz jedz jedz..i w ramach kary wylaczam tv a wtedy dopiero jest ryk bo placze,szlocha nie je tylko gada ze nie chce kary...i trwa to jeszcze dluzej...ale ogolnie bardzo dotkliwa jest dla niej ta kara na bajki,wiec czasem wystarczy przypomniec co sie stanie jak sie nie pospieszy... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 09-11-2011, 11:11 ]
ja wlasnie wczoraj robilam bezy z przepisu mojej szefowej,taki prosty przepis i jej oczywiscie pieknie wychodza a moje cos niedopieczone byly,wlasnie wlozylam jeszcze na cutek do piekarnika :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 lis 2011, 12:25

ja w ogóle jedzenia przy bajkach nie praktykuję. Ot się "zawieszają", zagapią i jedzenie stoooiiii.... w ogóle jedzenie w pokoju odpada :D Kuchnia, stół, zjeśc i wtedy baja. Wszystko musi miec tą kolejność inaczej bywa jak dzisiaj rano.
Ale poza tym bajki chcieliby oglądać non stop. Zwłszcza Bart. A im bardziej chcę ograniczyć, tym bardziej się dopominają. Zresztą Bartek sam sobie włączy i gadaj z takim. Normalnie walka o władzę nad pilotem :ico_haha_01: i jeszcze ile tych durnych bajek jest, obleśnych, ze słownctwem rodem z rynsztoka, prezwiskami typu głupku, idioto. Więc czasami nawet jak jest czas na bajki, to walczyć muszę o to którą ma obejrzeć :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 lis 2011, 14:59

Maya oglada cbeebies na szczescie,choc ostatnio cos z milkshake ogladala a tam to roznie,te reklamy tam mnie wkurzaja bo zaczyna wychciewac :ico_olaboga:

no i mamy minus bo nie mamy stolu w kuchni tzn miejsca na stolik,ani jadalni wiec jemy w salonie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 lis 2011, 15:13

coś za coś. My z kolei zmieściliśmy stół w kuchni, ale za to nie mamy wystarczającej ilości szafek, oraz ani jednej szuflady :ico_haha_01: Wyobrażacie sobie meble bez szuflad w kuchni??? :ico_haha_01: No i lodówkę podblatową, bo przy 5 osobowej rodzinie jest strasznie uciążliwe :ico_noniewiem:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

09 lis 2011, 16:14

no i mamy minus bo nie mamy stolu w kuchni tzn miejsca na stolik,ani jadalni wiec jemy w salonie
u mnie to samo, niby stolik mamy malutki ale wysoki, a jadalny w salonie, choc ja też wole bez bajek by jadła i też kara to wyłączenie tv

u mnie na tapecie "Toy story" wszystkie częsci, ja jej włączam czasem wieczorem jak małego musze wykapac, ale maż potrafi właczać za każdym razem jak sie upomina i ogląda 3 naraz :ico_szoking: i także u nas jedyna stacja to CBeebies, rzadko kiedy coś innego włączamy, kurde a trzeba płacić za wszystko hahahaha

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 lis 2011, 17:54

no faktycznie kuchnia bez szuflad to ciekawostka :ico_haha_01:

elibell to te same kary stosujemy,wszystko dobrze dopoki dzialaja nie? :ico_haha_01:

Ulenka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2555
Rejestracja: 31 sty 2009, 20:04

09 lis 2011, 18:24

Marta przyznam ze po lebkach czytalam ale o ile zrozumialam masz problem z Housing benefit bo nie masz jeszcze child benefitu?
to jakas kompletna bzdura, ja bralam HB zanimm mi przyznali CHB, po prostu powiedzialam im ze na taksy i child benefit zlozylam dopiero aplikacje, przyznali bez problemu jedynie musialam zglosic jak juz mi przyznaja taksy

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość