Awatar użytkownika
serniczka
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 464
Rejestracja: 22 gru 2010, 15:19

11 lis 2011, 22:42

ufff nadrobilam was;)

witam nowe Mamusie;) coraz wieciej nas...

ide spac

buzka;*

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

11 lis 2011, 22:47

hej babeczki :)
ja od wczoraj jaka nieprzytomna jestem..
Dzisiaj po "spalaniu kalorii" z moim Mezusiem miałam jakies dziwne plamienia.. :( ale tylko przez chwile.. mam nadzieje ze to nic powaznego..
Wczoraj zmarazłam na tym pogrzebie i w ogole jakas przybita jestem ;(
Jutro znow sama spedze dzien bo moj do pracy musi isc bo tak powiedziała zona szefa a miał miec wolne :( szlag mnie trafia.. :(

Agasio brzusia tylko po zazdroscic.. sliczniutki :) moj jakis kurdupel maly jest :P
Kingoza, trzymam mocno kciuki! Nie stresuj sie! :) Wszytsko bedzie tak jak sobie zaplanowaliscie! :)

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

11 lis 2011, 23:36

rybko napewno wstawię zdjęcie...jak tylko je zrobię... :-D specjalnie dla Ciebie... :-D

jabłko też mnie nie przekonuje jako danie zapierające...wiec je mu daje...bo tak to nie byłoby owoców w jego diecie...czasem śliwkę zje...ale trzeba trafic na jego dobry humor :-) . Jak był modszy to nie miał takich problemow...jadł wszystkie owoce..ze względu ze mamy swoje truskawki, wiśnie i śliwki..wiec tym sie na wiosne i lato opychał...i było ok...a przyszła pewna wiosna...ze zrobił sie na wszystko anty... :ico_noniewiem: no i wojna o zdrowe jedzenie trwa do dziś...a czego już ja nie próbowałam... :ico_noniewiem: ale wciąż nie tracę nadziei!

serniczka, witaj...dobrze ze jesteście coraz zdrowsze :ico_brawa_01:
miałam jakies dziwne plamienia.. :( ale tylko przez chwile.
tak moze być ...wiec sie nie przejmuj...

[ Dodano: 11-11-2011, 22:51 ]
moj jakis kurdupel maly jest :P
ee...przesadzasz :ico_oczko: coraz większy :-D

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

12 lis 2011, 09:53

Kingoza wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_urodzinki: :ico_zdrowko: :ico_tort:
No i trzymają tutaj po porodzie sn dzień, czasami na drugi dzień się wychodzi Tylko zbędne zamieszanie.
to mi sie podoba :)
Dzisiaj po "spalaniu kalorii" z moim Mezusiem miałam jakies dziwne plamienia.. ale tylko przez chwile.. mam nadzieje ze to nic powaznego..
też tak miałam i u mnie było to z nadżerki bo szyjka jest mocno ukrwiona tak mi ginek mówił.

My wczoraj próbowaliśmy sie poprzytulać i po 5 min już mi się odechcialo bylo mi jakoś niewygodnie i chyba nie mogłam sie skupić tylko myślałam ciągle czy nie bede krwawić czy nic sie nie stanie i daliśmy sobie spokój :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

12 lis 2011, 10:29

Myszka - u Ciebie w pracy widze ciagly mlyn :ico_olaboga:
jedyne co mnie w szpitalu kusi to poród w wodzie.
- przereklamowane,ja mialam oplacony porod w wodzie a potem musialam i tak wyjsc,bo rodzilam 16 godzin i maly nie mogl zejsc do kanalu rodnego,wiec rodzilam i tak na lozku,a jak bolalo,to nawet woda nie mogla zlagodzic :ico_oczko:
miałam jakies dziwne plamienia..
- hmm,wczesniej chyba tez tak mialas?Gin cos mowil na ten temat?
moj jakis kurdupel maly jest :P
- heh,wiesz z tym to jest roznie,ja mialam ostatnio taki mniejszy a potem dwa dni nie moglam sie napic soku z ananasa,pilam i pilam i teraz mam brzuszek juz nie do ukrycia :ico_szoking:
specjalnie dla Ciebie... :-D
- dziekuje :-D
no i wojna o zdrowe jedzenie trwa do dziś.
- to chyba taki wiek,mlody tez nie je zadnych warzyw do obiadu,kiedys marchewke z groszkiem lubil,teraz nawet to nie :ico_olaboga: Owoce to tez tylko jablka,banany,troche arbuza,winogron i teraz mandarynki :ico_sorki:
i daliśmy sobie spokój :ico_wstydzioch:
- oj :ico_pocieszyciel:
Ja to mam zawsze chcec jak meza w domu nie ma,a potem jak juz jest,dzieci spia,ide sie wykapac a po kapieli...chce mi sie spac :ico_wstydzioch:

Kingoza

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

12 lis 2011, 11:07

Dzień Dobry
ja tylko na chwilę, śniadanko zjedzone, teraz kawka i na zakupy jedziemy, stołujemy się poza domem, wrócimy pewnie późno, mam nadzieję, że z jakimiś zakupami pod pachą :ico_oczko:

Dadosław coś chrypke ma i tak chrząka co chwilę nie wiem czemu, oby się to nie rozwinęło :ico_noniewiem:

Miłego dnia chciałam życzyć Wszystkim
i oczywiście życzenia dla Kingozy chciałam napisać

Miłość jest życiem w całej swojej pełni,
jest jak puchar pełen wina.
Żyjemy na tym świecie dotąd, dopóki kochamy...
Moi Drodzy, życzę wam Wszystkiego najlepszego
na nowej drodze życia.

Obrazek

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

12 lis 2011, 11:26

Rybciu, nie miałam ale też mi sie wydaje, ze to poprostu jakies naczynia popękały.. narazie wszytko jest ok wiec nie przejmuje sie tym :)

[ Dodano: 12-11-2011, 10:39 ]
Ja to mam zawsze chcec jak meza w domu nie ma,a potem jak juz jest,dzieci spia,ide sie wykapac a po kapieli...chce mi sie spac :ico_wstydzioch:
ja mam to samo.. wczoraj po obiedzie sie położyliśmy a ja prawie zasnęłam.. :P

Zawsze mysle o tym jak jest w pracy a jak wraca to gdzies to wszytsko ucieka... :(

Wczoraj jakis wyjatek był :) Pierwszy raz od 2 tygodni... Jak tak dalej pojdzie to boje, sie ze moj chlop sobie pojdzie.. hehe

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

12 lis 2011, 11:43

jedyne co mnie w szpitalu kusi to poród w wodzie.
- przereklamowane,ja mialam oplacony porod w wodzie a potem musialam i tak wyjsc,bo rodzilam 16 godzin i maly nie mogl zejsc do kanalu rodnego,wiec rodzilam i tak na lozku,a jak bolalo,to nawet woda nie mogla zlagodzic :ico_oczko:
:-) To znaczy co, proponujesz pozycję na plecach zamiast urodzenia dziecka w wodzie?
Miałam, przerabiałam i dziękuję.... postoję (prawie dosłownie) :ico_haha_01: :ico_oczko:
Może w złych etapach porodu byłaś w wodzie? Może za szybko? Może najpierw główka powinna się wstawić na nie balotować? Nie wiem jak u Ciebie było. Z tego co wiem zresztą wiele szpitali mówi, że ma poród w wodzie, a w efekcie i tak II faza porodu czyli wychodzenie dziecka i tak odbywa się na lądzie :)
Wiele osób mówi też że np. oddechy czy ćwiczenia łagodzące ból podczas porodu są przereklamowane, a ja sobie wspaniale nimi łagodziłam ból, nawet ten po oksytocynie dożylnej.
Indywidualna sprawa :D jak wszystko co z porodem związane.


Rybciu, też mi się wydaje, że to naczynka. Jak po zwykłym badaniu potrafiłam plamic. A w ciązy naczynka są delikatniejsze :)

Ja to nie wiem co mi sie stało, ale się od męża opędzam :ico_noniewiem: Wszelką ochotę szlag trafił, znowu. A było tak fajnie jeszcze niedawno...


TO CO? DZISIAJ WYPIJEMY SOBIE SLUBNEGO SZAMPANIKA PICCOLLO NA ZDROWIE MŁODEJ PARZE :)
GRATULACJE :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

12 lis 2011, 12:02

Myszka_, udanych zakupow :ico_brawa_01:
Jak tak dalej pojdzie to boje, sie ze moj chlop sobie pojdzie.. hehe
- hehe,chyba nie bedzie tak zle :ico_oczko:
proponujesz pozycję na plecach zamiast urodzenia dziecka w wodzie?
- ja niestety naleze do tych nieszczesliwych kobiet,ktore maja duze dzieci i problemy przy porodzie,wiec pierwsze dziecko musialam na lezaco - mlody byl duzy i owiniety pepowina - nie dalo rady inaczej,a Zuzka utknela barkami,wiec na lezaco i wypychali mi ja,teraz beda miala CC :ico_oczko:

Ja mam ten problme,ze nie mam skurczy tzn partych nie mam wogole i zawsze oxy mi daja :ico_noniewiem:
WYPIJEMY SOBIE SLUBNEGO SZAMPANIKA PICCOLLO
- no to za zdrowie Kingozy i meza :-D

Obrazek

Zamawiam lampke brzoskwiniowego :ico_oczko:

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

12 lis 2011, 14:58

No to chlup! Za zdrowie Młodej Pary!! :))

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość