O masz to nie dobrze Może pi sobie jakaś herbatkę na noc, albo melisęiestety na bezsenność cierpię prawie co noc
Pewnie masz już wszystko przygotowane na jej przyjście??A Lilusi już nie mogę się doczekać
- dokladnie DziekiOby tak pozostało do końca
- hmm,musze pomyslec nad taka herbatka,bo moj maly mnie ostatnio doprowadza do szalu Ostatnio przez okno wyszedl jak mnie nie bylo w domu,maz sie polozyl spac po nocy,ja wyskoczylam na zakupy,on nie chial isc,bo mowil,ze chory jest Wracam - patrze a okno w kuchni otwarte,pod oknem krzeslo - takie podworkowe - pytam Andrzejka,co robil - najpierw sie nie przyznal,mowil,ze przez okno patrzyl,potem dopiero powiedzial,ze wyskoczyl przez okno za myszka ( akurat za myszka ) i ta sama droga wrocil,tylko podstawil sobie alsnie to krzeselko podworkowe Pytam jak on to zrobil i czy boso wyszedl,ze niby taki chory ,ze na spacer nie moze wyjsc,a tu na boso - a on rezolutnie odpowiedzial - nieeee,zalozylem kozaki I rece mi opadly Dobrze,ze mamy domek taki parterowy,wiec nie bylo wysoko ale sam fakt,przeciez mogl sobie cos zrobic jak skakalmelisa-gruszka
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość