Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

25 lis 2011, 22:40

Była któraś może na filwie "Listy do M"?
któraś była, bo pisała. Ladybird???

[ Dodano: 25-11-2011, 21:41 ]
:ico_tort: pękł nam trzeci miesiąc :-D

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

25 lis 2011, 22:41

Dzięki dziewczyny za miłe słowa :-) ta skarpeta Wiki jest w 100% zrobiona własnoręcznie, Piotrusia niestety nie, bo reniferek jest gotowy, później go zmienię, za późno się za to wzięłam, a chcę do mikołaja zdążyć z tymi dla nas i Tomka

izuś_85, jejku, ale kwas z tą pracą :ico_noniewiem: domyślam się co musicie czuć :ico_noniewiem: najważniejsze, że ma już nagraną jakąś pracę, z czasem pewnie znajdzie coś w swoim zawodzie :ico_sorki:
dobrze że poczekałam bo samo jej wszystko zeszło:)
nie ma to jak matczyna intuicja :ico_oczko:

Mad., szybko Ci zleci, zobaczysz :-)
to rozbieracie dzieci i one dalej śpią ?
ja rozbieram, tyle że ja biorę Małego do domu, gdy już nie śpi
skaza białkowa to coś groźnego ?
nie, jeśli się wyeliminuje alergen z diety, z czasem objawy ustępują, bądź łagodnieją (zwykle w okolicy 2 latek)

[ Dodano: 25-11-2011, 21:45 ]
Kocura Bura, no to pierwszy kwartał za Wami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dobrze, że nie niepokoicie się utrata pracy męża, co to się teraz dzieje :ico_olaboga:

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

25 lis 2011, 23:27

szkieletorek ja jak wracam ze spacerku to ją zostawiam tylko zdejmuję czapkę i rozsuwam kombinezon bo jak ją rozbieram to się wybudza a jak tak śpi to nie raz i ze dwie godz po spacerze potrafi jeszcze pospać:) Tylko sprawdzam co jakiś czas czy się nie przegrzewa:)

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Dla naszego Maciusia :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

25 lis 2011, 23:28

martasz napisał/a:
Była któraś może na filwie "Listy do M"?
któraś była, bo pisała. Ladybird???

faktycznie :) już pamiętam :)

Dziewczyny, głównie mamy starszaków. Do jakiego wieku Wasze maluchy interesowały się karuzelami nad łóżeczkiem?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

26 lis 2011, 01:20

ladybird zdrówka i oby okazało sie że to nic groźnego i szybko wracajcie do domku

inia a no superowe skarpety i wielki szacun i podziw dla Ciebie - zawsze mi sie podobają ręcznie robione wszelkie rzeczy, czy to coś na szydełku, drutach czy kolczyki, lubię, bo sama nie mam nerwów więc u innych musze podziwiać:)
pękł nam trzeci miesiąc
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i to już???Ale zleciało, a jeszcze niedawno każda martwiła sie rozwiązaniem:)

szkieletorek mój Dorian tez ma skaze białkowa i można z tym sobie poradzić, poczatkowo cieżko przywyknać, że nie mozna mleka, jogurtów, wołowiny, serów - ogółem produktów mlecznych i baiłkowych bo nawet jajka i ryby odpadaja z jadłospisu ale są zastępniki jak mleko sojowe, jogurty sojowe itp itd. Jezeli chcesz sie przekonac, że to skaza to musisz wykluczyć z jadłospisy własnie te produkty ale to tez na dłuzszy czas niestety minimum miesiac i powinny wszystkie krostki zejśc a później testujesz od nowa co najbardziej szkodzi, ja powoli testuje, serek żółty w plasterkach póki co jest ok, pryszczyków niewiele wyszło, ale kotlecik z wołowiny niestety odpada, mały dziś wstał z niemałą liczbą krostek, więc nie jem krówki znów z miesiać, za kilka dni spróbuję rybkę i tak co 5 dni minimum.

Malinka nie nakręcaj się niepotrzebnie, szkoda nerwów na to. Zabezpieczyliście się więc będzie ok:)

Melduję, że A6W zrobiona, bałam się że 3 seri nie wyrobię ale dałam radę;)jUTRO JESZCZE I dzień przerwy mam, ja ten drugi wariant wybrałam
elibell opowiadaj jak tam na wychodnym było??
pecha się ma, niestety nie ma wychodnego:( mąż mi się załatwił, przewiało go gdzies i ledwo się rusza, mam 3 dziecko w domu niestety. Prawdopodobnie korzonki przewiał:( ale spokojnie, nadrobie zaległości. Póki co jest ok ze mną, bo sama myśl, że jednak mogę zrobić kilka rzeczy wprawi mnie w dobry nastrój:) Dobrze, że biletów nie zamówiłam do kina bo by przepadły.

izuś ło w morde nie fajnie z pracą meża, ale zobaczysz, że pewno główne szefostwo zadzwoni do niego. a tamten to jakiś kawał sku..... skoro taki manewr wredny wykonał. ale pamiętaj, żecie jest mściwe, i jak coś zrobimy złego komuś do nas podwójnie wróci. Oczywiście nikomu nie życze źle ale sprawiedliwość jest na tym świecie:)

[/quote]szkieletorek
ja synka tylko odpinam lekko i czapke ściągam i śpi jeszcze nawet do 2h, po powrocie ze spacerku:)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

26 lis 2011, 12:43

Hej wszystkim. My dziś późno wstaliśmy gdzieś koło 10, bo jak Alanek wybudzał się ok. 8 to mąż mu ciągle smoka podawał i wstawał do niego i tak sobie pokimałam jeszcze. Potem jak już się obudziliśmy na dobre to mi się nie chciało ruszać z wyrka, taki leń mały się wkradł, to mąż przewinął małego, przebrał go, bo był zasikany i podał do karmienia sam poszedł do sklepu po śniadanko, no i oczywiście tą szczęśliwą idyllę zniszczyła teściowa, która wparowała z gębą, że mąż miał pomagać teściowi czyli swojemu ojcu, a on się obija w domu :ico_zly:. No cóż mąż zdążył tylko śniadanko zrobić i poszedł a ja sama sobotę spędzam :ico_placzek: . Ehhh kto stworzył teściów :-P tak dobrze byłoby bez nich, albo z dala od nich.

Malinka wczoraj do mnie pisała smska, że się pokłóciła ze swoim i spała u swojej mamy. Z tego co pisała to ostry debil z tego jej chłopa, wymordować takich. No ale pewnie sama wam opowie jak wróci od mamy. Pozdrawiała was wszystkich!!!
szkieletorek napisał/a:
to rozbieracie dzieci i one dalej śpią ?
ja rozbieram, tyle że ja biorę Małego do domu, gdy już nie śpi
ja nie rozbieram, tak jak Ty rozchylam kocyk i kombinezon. A zazwyczaj śpi w czapce. Jak się spoci to po prostu go później przebieram w świeże ciuszki. Ale zazwyczaj przed wyjściem otwieram okno, więc jak wracam do domu to jest jakieś 16-18stopni to raczej się nie zgrzewa
Dziewczyny, głównie mamy starszaków. Do jakiego wieku Wasze maluchy interesowały się karuzelami nad łóżeczkiem?
mój się jeszcze interesuje i myślę, że spokojnie do pół roku będzie go to bawiło i zajmowało, później już raczej dzieci wolą jak mogą coś wziąć do rączki, do buzi itp. No chyba, że dziecko zasypia przy karuzelce, mój niestety nie potrafi, jak już jest zmęczony, to pokaszluje żeby mu wyłączyć, albo odwraca główkę.

[ Dodano: 26-11-2011, 11:45 ]
No pech mały mi zasnął a ja miałam poodkurzać. Wcześniej mogłam odkurzać przy nim i nic go nie budziło, ale ostatnio jakiś wrażliwszy się zrobił, to nie będę próbować :-P

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 lis 2011, 13:06

:ico_tort: pękł nam trzeci miesiąc :-D
Rany a dopiero pakowałaś się do szpitala, dopiero co martwiłaś się ta cholestelazą czy jakoś tak.
:ico_brawa_01: dla niego , duży chłopczyk z niego już.
Aa i nie wiedziałam że mąż stracił pracę. Niedobrze się dzieje.

Inia raz jeszcze szacunek dla ciebie za te robótki .Dla mnie takie ozdoby choinkowe świąteczne robione własnoręcznie maja ogromna wartość i jakąś taka magię.
Ja np nie lubię jak moja mama choinek takich w jednym bądź 2 kolorach i by były takie same.Ja lubię gdy jest wszystkiego po troszku, gdy jakieś babki są z papieru np kolorowego zrobione przez swoje dzieci bo wtedy ona jest taka prawdziwa .Poza tym w tym roku z racji że mamy salon i dużo miejsca to będziemy mieć żywą choinkę.Chcę spróbować chociaż raz jak to jest .
A u mnie z zdolności brak.Jedynie chusty robię na szydełku i szaliki na drutach.
skaza białkowa to coś groźnego ?
nie, jeśli się wyeliminuje alergen z diety, z czasem objawy ustępują, bądź łagodnieją (zwykle w okolicy 2 latek)
O kurde tak długo ? Czyli że krowie mleko tez je prędko nie podam jeśli się potwierdzi że to skaza.
szkieletorek ja jak wracam ze spacerku to ją zostawiam tylko zdejmuję czapkę i rozsuwam kombinezon bo jak ją rozbieram to się wybudza a jak tak śpi to nie raz i ze dwie godz po spacerze potrafi jeszcze pospać:) Tylko sprawdzam co jakiś czas czy się nie przegrzewa
No moja właśnie tez do 2 godz mi śpi po spacerze w domu .A jak ja rozbiorę to się wybudza i marudna jest bo nie pospała sobie jak chciała.
A zostawić ją na polu nie mam bardzo jak bo my mieszkamy na gorze wiec na dole boje się ja zostawiać chyba że będę ją wnosić i na balkonie stawiać.
szkieletorek mój Dorian tez ma skaze białkowa i można z tym sobie poradzić
No napewno.Dla mnie pewno będzie ciężko bo ja mleko i ser biały uwielbiam .A ostatnio pokochałam inke i piłam nawet 3 dziennie z duża ilością mleka a teraz nie ma .No ale cóż my kobiety nie zrobimy dla naszych dzieci . Jakos dam rade a karmić bardzo chcę piersią więc musi się udać.A to że wołowiny tez nie można to nie wiedziałam.
Czyli że wszelakie placki na bazie śmietany , czy zupa zabielana śmietana tez odpada?
A co do karmienia to nie wiem co jest grane ale od wczoraj mam takie flaki cyce , zawsze były bardziej twarde .Chociaż mała chyba się najada i je w takich samych odstępach więc chyba jest dla niej ok.Ale nie chciałabym by mi pokarmu brakowało.
Hej wszystkim. My dziś późno wstaliśmy gdzieś koło 10 i oczywiście tą szczęśliwą idyllę zniszczyła teściowa
Ja też wstałam o 10 bo mała rano wzięłam do siebie i tak spałyśmy sobie.
A co do teściowej to wiesz ,, Gdzie diabeł nie może,tam teściowa pośle,,.
Malinka wczoraj do mnie pisała smska, że się pokłóciła ze swoim i spała u swojej mamy.
Oj nie ma lekko dziewczyna.
No pech mały mi zasnął a ja miałam poodkurzać. Wcześniej mogłam odkurzać przy nim i nic go nie budziło, ale ostatnio jakiś wrażliwszy się zrobił, to nie będę próbować :-P
Moja na razie to nie rusza. U nas za to odwrotnie jak skończę odkurzać to ona się budzi .Przy odkurzaczu mi zasypia najczęściej.

hihi moja też zasnęła tylko na jak długo ciekawe.A pracy mam dużo dziś , P do 13 w robocie potem jedzie po jakąś maszynę daleko kupić i będzie dopiero wieczorem tak że też sama jestem dziś.
A co dziś porabiacie ?Wybieracie się gdzieś na ostatki ?
Nas pytali rodzice czy idziemy gdzieś bo oni chętnie mała przybawią ale nie idziemy.Tydz temu impreza bo chrzciny, 2 tyg temu impreza z pracy męża tak że teraz w domu troszkę posiedzimy.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

26 lis 2011, 13:09

Witam wszystkie panie:-)
nina widzisz,a moja teściowa zadzwoniła rano czy nam zakupy zrobić na targu;-) także czasami się przydają :-D

Niedawno wstaliśmy. O 8 Antoś zjadł i pospaliśmy wszyscy do 11.30 :ico_brawa_01:

Niedługo sobotnie sprzątanko :ico_noniewiem:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 lis 2011, 13:11

Niedawno wstaliśmy. O 8 Antoś zjadł i pospaliśmy wszyscy do 11.30 :ico_brawa_01:
hehe no to pobiłaś mnie .
Dobra idę coś robić choć pogoda dziś bleee szaro buro

Patii co u ciebie ?

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

26 lis 2011, 13:17

hej laski

kocura :ico_brawa_01: Maciek już duży 3 m-ce kiedy to zleciało :ico_haha_01:
A co do karmienia to nie wiem co jest grane ale od wczoraj mam takie flaki cyce , zawsze były bardziej twarde .Chociaż mała chyba się najada i je w takich samych odstępach więc chyba jest dla niej ok.Ale nie chciałabym by mi pokarmu brakowało.
no teraz cycuchy produkują mleczko "na bieżąco" wiec nie musza być napełnione :ico_oczko: na pewno czujesz mrowienie na początku karmienia :ico_oczko: to wtedy sie napełniają :-D

[ Dodano: 26-11-2011, 12:19 ]
Maja mi wymiotuje znowu :ico_noniewiem: w nocy zwymiotowała pianą :ico_olaboga: do teraz ją bierze ale na razie nic wiecej sie nie dzieje, gotuje jej rosołku z manną i zobaczymy

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość