Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

28 lis 2011, 21:52

Czesc dziewczyny.

My po imperezie super, było rewelacyjnie, tance i spiewy, oczywiscie noc nie przespana bo mały potem jak wrociłam o 1.30 ciagle sie budził, ale warto było, potrzebowałam tego :-D

Koroczeczko chyba kazdemu marzy sie taki domek, my mieszkamy z tesicami i kiedys ten dom bedzie nasz, ale wiecie to juz jest inne budownictwo nie to co teraz takie fajne domki :-)
Moj szwagier buduje bez kredytu, ale na tej zasadzie ze wszystko co zarobi przeznacza na budowe, utrzymuje ich tesciowa, gotuje i płaci rachunki, no i działke dostali od nich.
Tak sobie po cichu mysle ze szkoda ze to nie ja sie buduje jakbym tak wypłate miała tylko na budowe.

Murchinson wiesz, Dawid nie chciał mi nic pic przez dwa dni go łyzeczka karmiłam, a zabek wyszedł dopiero po trzech tygoniach od tego, oby u was było lepiej.

Markotka trzymam kciuki za paznokcie, na pewno beda napjpiekniejsze :-D

Nowa fajnie macie z ta sasiadka, a ty wracasz do parcy bo nie pamietam :ico_wstydzioch: no i zdrowka dla Poli :-)

Aniu wierze ze wasze marzenia sie spełnia :-D
Ja tez jak juz zaczne pracowac i zarabiac to moze poremontuje to co chce, no i fajnie by było jakby szwagier sie juz do tego czasu wyprowadził.


Dobra zmykam miłej nocki pa pa

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

28 lis 2011, 21:57

wiola85, super,że imprezka się udała :ico_brawa_01: a NOWA już wróciła do pracy :ico_oczko:
Aniu wierze ze wasze marzenia sie spełnia :-D
Ja tez jak juz zaczne pracowac i zarabiac to moze poremontuje to co chce, no i fajnie by było jakby szwagier sie juz do tego czasu wyprowadził.
też mam taką nadzieję :ico_sorki: no i u was w końcu się szwagier też kiedyś wyprowadzi :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

28 lis 2011, 22:00

Emilia, nie pomogę bo nigdy nie badałam miodu ani tej substancji więc nie wiem. Tyle co wyczytałam to im więcej tej substancji tym lepiej. Ta substancja jest też w innych produktach. Ja bym chyba się na niego nie zdecydowała.
Murchinson ale Mati pospał :ico_szoking:
Ja też, spał 3,5h , 3 drzemkę też zaliczył-1,3h. Teraz już śpi od 45 min. :-D już nie pamiętam kiedy Krzysiu tak spał, teraz to max 1,5h a zazwyczaj 50min.
A jak Wasze plany co do psiaka?
Będzie ale nie teraz bo po pierwsze z dwoma maluchami byłoby mi trudno, po drugie ciężko uczy się w tym okresie zachowania czystości (szczególnie jak mieszka się na 3 piętrze). Mati uwielbia psiaki i te żywe i pluszowe :ico_oczko:
Mati wysoką ma gorączkę?
Jak nie podam paracetamolu to 37.5-38, po podaniu spada do jego normalnej 36.2. Bardziej martwię się gwałtownym wzrostem temperatury niż jej wysokością.
To zwolnienie, o którym pisałaś, to 80% płatne jest tak? i pediatra tak chętnie wystawia zwolnienie?
Tak, 80%. Pediatra nie robił im problemu bo to jest na opiekę nad dzieckiem (jakoś tak to nazywały) i można maks.2 m-ce.
o tak tu się zgadzam :ico_sorki: ja to mówię,ze to chodzące śietniki bo ciągle by jadły
No ale Wasza sunia i tak nie przebije psa mojej ciotki (dokładnie takiej samej maści)-100kg. Ja zobaczyłam ile on zjada to :ico_olaboga: a dostaje jeden główny posiłek i "malutki" podwieczorek-już leczą tego skutki. My o nim nie mówimy pies tylko świnka, jest obrzydliwy. Wasza sunia może jeść raz dziennie, ewentualnie posiłek podziel na 2 mniejsze części. No i jak nie jest pora karmienia to pusta micha i żadnego dokarmiania.

[ Dodano: 28-11-2011, 21:10 ]
mąż się śieje,że Milena szybciej sama stanie niż usiądzie :ico_haha_01:

To samo ma Patrycja z Filipkiem.
pamiętam jak Hania chodziła jeszcze tak nie zgrabnie (bo Lorę wzięliśmy jak Hania miała rok) to już od małego ją asekurowała i służyła jako "podpora" jak była większa,a teraz to słucha się każdej komendy jaką jej Hania wyda :ico_brawa_01:
Mój znał komendę "pilnuj dziecka" biegł wtedy do pokoju gdzie był siostrzeniec i go pilnował. Jak coś się działo to pies szczekał i nikomu obcemu nie pozwolił wejść do pokoju.

Wiola dobrze, że impreza udana.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

28 lis 2011, 22:12

Murchinson, biedny Mateuszek,może dlatego tyle spał :ico_sorki:
a sunia dostaje tylko 1 posiłek dziennie,więcej nie ma :ico_nienie: waży ponad 30 kg chyba 36 o ile dobrze pamiętam,więc jest w normie :-) ale ten pies ciotki to potwór jakiś :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

28 lis 2011, 22:32

Wiola a co to za imprezka była, bo chyba przegapiłam? Konkurencja paznokciowa duża i zdolna, więc nie liczę na nagrodę, ale wysłałam zdjęcia tak dla zabawy :-D ale dziękuję, że we mnie wierzysz :-D

Murchinson to bardzo niską Mati ma temperaturę normalnie, Krzysiu ma w granicach 36,6-37,0. Nic więcej Mateuszkowi nie jest poza tą gorączką?

Ania idę do pracy w czwartek, zobaczę jak się to wszystko poukłada, jak ja wytrzymam, jak mama sobie będzie dawała radę i w razie czego wezmę to zwolnienie :ico_sorki: Krzysiu pewnie nie odczuje tak tej rozłąki jak ja :ico_sorki: tylko dziwnie mi bez wózka będzie, bo już się przyzwyczaiłam, że jak gdzieś idę, to pcham wózek a tu nie będzie co pchać :ico_haha_01: wózek stał się takim atrybutem dla mnie jak torebka dla większości kobiet :ico_haha_01: i jak Milenka, zasnęła?

idę się położyć, może dzisiaj wcześniej zasnę, bo ostatnio kręcę się do północy i nie mogę spać :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

28 lis 2011, 22:36

i jak Milenka, zasnęła?
zasnęła,a już myślałam,że po spaniu będzie :ico_sorki:
Ania idę do pracy w czwartek, zobaczę jak się to wszystko poukłada, jak ja wytrzymam, jak mama sobie będzie dawała radę i w razie czego wezmę to zwolnienie :ico_sorki: Krzysiu pewnie nie odczuje tak tej rozłąki jak ja :ico_sorki:
no tak,nie spróbujesz to się nie przekonasz :ico_sorki: Krzysiowi twoje emocje mogą się udzielic,ale będzie z babcią to też mu dobrze będzie :-)

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

29 lis 2011, 10:25

WItam się i ja :-)
Jestem zmęczona, bo ciągle sprzątam- na dwa domy! To mieszkanie muszę oddać w czystości, a tamto ciągle zakurzone bo drobne poprawki trwają. Nie mogę już patrzeć na ten bałagan, podobnie jak markotka lubię porządek :-)

Aniu, powiem Ci tak, że dom naprawdę można wybudować za dużo mniejszą kwotę, ale pod warunkiem, że samemu się większość zrobi. Duży duży procent całości przeznaczyliśm właśnie na robotę. Wyobraź sobie, że jak robiliśmy strop jakieś 30% kosztował materiał a 70% robocizna :ico_olaboga: Bo to praca na wysokości. Twój mąż dużo zrobi sam, mój to raczej typ intelektualisty :ico_haha_01: za 180tys taki mały domek spokojnie wybudujecie. Poza tym my dużo wydaliśmy na kuchnie i łazienkę :ico_wstydzioch:

Emilia, mamy poddasze użytkoww, kiedyś w razie W możemy je sobie wyremontować :-)

Wiola, fajnie, że imprezka się udała :ico_brawa_01: Ja też o takiej marze :ico_sorki: Mi też ostatnio Maksio budzi się w nocy, popłakuje przez sen, zęby dają siewe znaki.

Murchinson, my psiaka za jakiś rok może kupimy jak się ogarniemy, jakby co będę pytać o rady odnośnie wychowania :ico_oczko: Labradorki są bardzo przyjazne dla dzieci i dlatego takowego chcemy :-)

markotka, Pewnie jeszcze bardziej zniechęca Cię to, że nie wracasz na swoje stanowisko co? Dasz radę, a jakby co zawsze zwolnienie wziąść możesz.

Dziewczyny muszę w końcu kupić to krzesełko do karmienia...co polecacie? Nie miałam czasu się za to zabrać :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

29 lis 2011, 10:39

czesc
Emilia, nie pomogę bo nigdy nie badałam miodu ani tej substancji więc nie wiem. Tyle co wyczytałam to im więcej tej substancji tym lepiej. Ta substancja jest też w innych produktach. Ja bym chyba się na niego nie zdecydowała.
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
nie wiem czy dobrze zrobilam, ale kupilam :ico_oczko:

Markotka pytalas chyba Ty czy spie z Tosia, a wiec tak i bardzo to lubie
jak Marcel byl maly tez z nim spalam
Dziewczyny muszę w końcu kupić to krzesełko do karmienia...co polecacie? Nie miałam czasu się za to zabrać :ico_sorki:
Marcel uzywa jeszcze do tej pory drewniane z Voxa, nie chce kupowac nowego, mam nadzieje, ze niedlugo odda siostrze :ico_oczko:
mlody dostal na chcrziny plastikowe z fishera, ale pare dni pozniej wygralam to drewniane i z racji tego ze zajmuje mniej miejsca i mozna zrobic stolik to je zostawilismy, a plastikowe sprzedalam sasiadce

milego dnia

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

29 lis 2011, 11:25

witam :ico_kawa:

:ico_tort: :ico_tort: na 7 miesięcy Milenki :ico_brawa_01:

chyba ją katarek dopadł bo w nocy kichać i smarkać zaczęła :ico_sorki:

Koroneczka, no właśnie u nas większość zrobi A,fakt dłużej to potrwa ale mniejszym kosztem :ico_sorki: poza tym szwagier mu tynki położy,drugi płytki,ojciec mój z dachem pomoże i zawsze dużo taniej niż firma miałaby robić :ico_sorki:
Krzesełko wydaje mi się,że te drewniane są najlepsze,zajmują najmniej miejsca i jakoś praktyczniejsze są :ico_noniewiem: koleżanka dostała na chrzciny dla córki krzesełko plastikowe za 300 zł i tyle miejsca zajmuje że ją wkurza :ico_sorki:
Markotka pytalas chyba Ty czy spie z Tosia, a wiec tak i bardzo to lubie
nie boisz się?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

29 lis 2011, 11:55

Hej,
u nas rano biało było ale od mrozu i trzymało do 9.Brrr
Markotka tak Mateuszek dosypia przez temperaturę ale tez w nocy gorzej śpi i budzi się koło 3 na jedzenie. Nic poza temperaturą mu nie jest i całe szczęście. Robi trochę bardziej wodniste kupy ale to też od zębów.
Wyobraź sobie, że jak robiliśmy strop jakieś 30% kosztował materiał a 70% robocizna :ico_olaboga:
Bo robocizna najdroższa. Mój D tak jak Twój K intelektualista ale dodatkowe nie umie kłaść płytek, robić stropów itd. więc będziemy musieli mieć ekipę. W naszym przypadku lepiej na tym wyjdziemy bo D pewnie i coś by tam zrobił sam ale kosztem urlopu, byłoby pewnie nie tak do końca jak chcemy i trzeba byłoby poprawiać bez końca. Ekipa zrobi to szybciej i lepiej.
Co do krzesełka to my mamy peg perego prima pappa jest super. Jest składane więc nie zajmuje dużo miejsca. Mały uwielbia w nim siedzieć, ma regulowane oparcie, wysokość siedziska, pasy bezpieczeństwa itd. To co mały czasami na nim wyprawia to :ico_szoking: a plastik nie pęka, nie jest porysowany. Większość drewnianych krzesełek jest bez możliwości złożenia. Najtańsze krzesełka są w ikea (ale nie składane więc sporo miejsca zajmuje) i ostatnio były też w biedronce-nie wiem jakie.
nie wiem czy dobrze zrobilam, ale kupilam :ico_oczko:
Zawsze spróbować warto, daj znać jakie rezultaty.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość