u mnie się nic nie zmienło:) Jak ochota była tak jest;p Bylyby nie wieczorem bo wtedy to już na oczy nie widzę;pA jeszcze mam pytanie: jak u was jest z seksem? Tzn z ochotą na niego?
wstał dopiero nad ranem o 4.00 i potem o 7.00 na cycusie a rano znów butla rano i wieczorem to i tak duży sukces po ostatnim kryzysie 
niech sobie ciumka mój maluszek oby do stycznia ze mną na porodówce byłą dziewczyna której syenk tez miał krótkie wędzidełko, mieli mu robić zabieg w szpitalu ale jak to wygladało to nie wiem bo zdazyli nas wypisac do domu 
idź z tym jak najszybciej u nas było to samoizus mogłabyś mi coś dokładniej napisać o tym refluksie u Majki? Bo moja przez ost dni tak ulewa że ja już sił nie mam. Nie wiem czy z moim mlekiem jest nagle coś nie tak czy co... Wcześniej tak nie ulewała, a teraz masakra. Dzisiaj rano to już aczej wymioty były...aż jej nosem poleciało....
O rany nie wiedziałam że coś takiego może być.Zauważyłam, że Eryś nie wywala jęzora jak inne dzieci i poobserwowałam go i ma chyba krótkie wędzidełko podjęzykowe.
No pewno tak bo u nas to pierwsze dziecko więc wszystko się zmieniło i jest inaczej.Co do kłótni z naszymi Panami to chyba każdej się teraz to przydarza.
Teraz po narodzinach dzieci zmieniło się nasze życie i w wielu sprawach możemy się nie zgadzać
A w jakim celu ?By nie zawiało ?najlepsze było jak mi kazał piersi szalikiem przewiązywać
U mnie seks mógłby nie istnieć . Ale to chyba nie wina ciąży porodu tylko gdy staraliśmy się 1,5 roku to mi zbrzydł.Miałam wyznaczana owu i przez 3 dni pod rząd musieliśmy się kocham 2 razy dziennie.Nie ważne czy była ochota czy bolało bo już otarcia miałam ,czy zmęczony człowiek był.Wtedy właśnie seks przestał sprawiać mi frajdę jak kiedyś i przestałam mieć ochotę .W ciąży kochaliśmy się nie więcej niż 5 razy .A po ciąży dopiero raz i to bardziej dla P zrobiłam bo ja nie miałam chęci żadnych .A jeszcze mam pytanie: jak u was jest z seksem? Tzn z ochotą na niego?
Matko jak mnie się chce kawy inki z mleczkiem ajjjjkawusia?
częstujcie sie, z cynamonem
powiem ci tak, my go nie stosowałyśmy w tym wieku u Majki wiec nie powiem ci z doświadczenia, ale moja koleżanka uzywa tego syropu od kiedy jej synek skończył 3 miesiace chyba, wcześniej próbowała jakichś kropli ale na niewiele sie zdałyizuś_85 a dzięki temu syropowi dziecko już w ogóle nie ulewa czy może mu się jeszcze zdarzyć?
jeśli samo sie nie zrośnie a przeszkadza w zyciu bardzo to wtedy tylko operacja 
oja to rzeczywiście nie ciekawie. Teraz dopiero jak to napisałaś zrozumiałam co to znaczy starać się o dzieckoU mnie seks mógłby nie istnieć . Ale to chyba nie wina ciąży porodu tylko gdy staraliśmy się 1,5 roku to mi zbrzydł.Miałam wyznaczana owu i przez 3 dni pod rząd musieliśmy się kocham 2 razy dziennie.Nie ważne czy była ochota czy bolało bo już otarcia miałam ,czy zmęczony człowiek był.Wtedy właśnie seks przestał sprawiać mi frajdę jak kiedyś i przestałam mieć ochotę .W ciąży kochaliśmy się nie więcej niż 5 razy .A po ciąży dopiero raz i to bardziej dla P zrobiłam bo ja nie miałam chęci żadnych .
Nie wiem jak my kolejne zrobimy hehe
. Współczuję, że musieliście to przechodzić. I życzę, żeby wróciła wam ochota i frajda z seksu 
. A jak mąż do tego podchodzi? Też ma mniejszą ochotę czy nie ma z tym problemu? oja nie wiedziałam... czyli nic innego nie pozostaje jak obserwacja i jakby co to do lekarzaale refluks mozna mieć do końca życia i nawet o tym nie wiedzieć, tego nie da sie wyleczyć syropem
bo to jest wada "mechaniczna" że przełyk jest zbyt szeroki i trzeba go zwęzić
On to ma straszna ochotę , ciągle za mną chodzi z oczami kota z Shreka.A jak mąż do tego podchodzi? Też ma mniejszą ochotę czy nie ma z tym problemu?
wiesz, dzieciaczki mogą ulewac do pół roku, nawet dłuzej i jest to normalne, wynika z niedojrzałosci ukłądu pokarmowego i jeśli nic niepokojącego sie nie dzieje, objawy sie nie zaostrzają to nie ma co sie stresowac, dziecko powiino przestac ulewać gdy zacznie samodzielnie siedziec i raczkować
oja nie wiedziałam... czyli nic innego nie pozostaje jak obserwacja i jakby co to do lekarza
refluks często daje znać o sobie w momencie odłozenia dziecka do łózeczka wtedy trzeba mieć na uwadze to zeby dziecko sie nie zakrztusiło, zrobic klin pod materac tak zeby głowa była wyzej od reszty ciała, podawać syrop zagęszczajacy przed połozeniem dziecka, no i odbijać rzecz jasna po każdym nawet nocnym karmieniu ja podawałam Majusi na noc mleko z 1-2 miarkami kaszki ryzowej waniliowej albo bananowej, nie dosć ze dłuzej spała bo była syta, to jeszcze miała mniejszy odruch wymiotny po takim gęstszym mleczku tyle ze ma smak np banana czy jabłka zalezy jaka kaszke kupimy 
nie wiem po kim taka wielka jest 
trzeba troche kasy roztrwonic 
u nas wijeje potwornie doniczki mi powywalało na balkonie i gałęzi pełno połamanych na drodze leży.Kurde chyba na razie nici z spaceru.Wieje aż firankami rusza w domu i ciemno
fajnie, że zdrowo rośniema już 5800g i długa na 65cm
ale wam fajnie, my wczoraj mieliśmy iść do restauracji na obiad, ale jak byliśmy już poza domem, to mnie mały zarzygał i nie chciałam taka brudna nigdzie się pokazywaćczekam własnie na M. i jedziemy gdzieś na obiad
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
