Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

10 gru 2011, 22:10

Mam nadzieję, że u nas się sprawdzi ;-) moja koleżanka miała i była zadowolona. Zobaczymy :-)

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

10 gru 2011, 22:24

Zyczę, żeby Ci sie sprawdziło, bo to wielka wygoda. Ja miałam wielkie nadzieje związane z nosidełkiem. Szybko je oddałam i tak sobie mysle czy by teraz Filip nie był gotowy na nie hmmmm.....
martasz, zirafka cudne zdjęcia macie!

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

10 gru 2011, 23:29

hej
my dzis bylismy na rechabilitachji - i musimy sie jednak męczyc ... bartek przechyla głowe bardziej w prawo ..hmm. jak wam to wytłumaczyc .. w prawo odwróci cała głowe do konca a w lewo nie do konca da rade odwrocic ...
gruby w dodoatku - az sie babka smiała ... a mi nie do smiechu .. chodz Hubert był grubszy. . ale si eruszał a ten taki "miękki" jest - delikatny ... martwie sie troche ..echhh

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

11 gru 2011, 01:27

hej laski

martasz my mamy prawie takie samo nosidelko, raz przeszlam sie z nim na zakupy i niezle po plecach dawalo, na poczatku jakos spoko (w sumie jakies 40-50min mi zakupy zajely), ale jak go zdjelam to poczulam kregoslup :ico_haha_01: a bylam wtedy z M, a jakbym sama miala jeszcze siatki nosic to hohoho..

nina
widze, ze sie o mnie martwilas, hihi, kochana :) :588:

co do jedzenia zgadzam sie z nina, w ksiazce ktora dostalam w szpitalu nawet pisze, ze dziecko jest gotowe na stale posilki gdy zacznie samo siadac i zamierzam sie tego trzymac, ale wiadomo kazdy wychowuje po swojemu i robi jak chce wiec nie ma co sie stresowac, kazdy moze miec swoja opinie :ico_oczko:
herbatke czasami podawalam jak maly mial problemy z gazami to koperkowa, ale mu niezbyt chyba smakowala bo strasznie sie krzywil i w 15 min potrafil z 20ml najwyzej wypic :ico_noniewiem: ale wczoraj kupilam melise z anyzem i dzisiaj zjadl cycka, po jakis 15min marudzil to dalam mu tej herbatki - 70ml wyciumkal i na koniec znow zapil cyckiem :-D

zirafka wspolczuje, ze idziesz do pracy, ja bym sie chyba zaplakala jakbym miala zostawiac Oliwka tak codziennie.. jakos sie nim jeszcze nie nacieszylam, poki co moge z nim spedzac kazda wolna chwile :) i ciesze sie, ze nie mam roboty do ktorej bede wracac :ico_sorki:

[ Dodano: 11-12-2011, 00:30 ]
Gosia a dlugo bedziecie chodzic na ta rehabilitacje? bo moze to kwestia tylko kilku spotkan, to wtedy nie byloby tak zle, co Ci lekarka powiedziala, czy to powazne? zdrowka dla Bartusia :ico_sorki: :ico_sorki:

a i jak tam Tosia? mam nadzieje, ze z Julciem juz wszystko ok :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

11 gru 2011, 11:11

bartek przechyla głowe bardziej w prawo
u nas u Kuby tak było z tym, ze ja zauważyłam jak był bardzo malutki i cały czas wtedy podkładałm mu pieluszke pod jedna stronę i sie oduczył przechylania głowy tylko na jedna stronę. Myślę, że nie masz się co martwic bo on jest jeszcze malutki więc rehabilitacja napewno przyniesie skutki i bedzie dobrze.
ale jak go zdjelam to poczulam kregoslup
no własnie o tym pisałam...

[ Dodano: 11-12-2011, 10:13 ]
gruby w dodoatku - az sie babka smiała ...
to ile waży? Majka wazy 5800 ale to dziewczynka, cho ć mam wrazenie że i tak jest grubsza od Kuby jak był w jej wieku.

[ Dodano: 11-12-2011, 10:15 ]
a nocka dzisiaj taka sobie bo mała budziła sie co chwilke i popłakiwała i nózki do góry podnosiła - chyba brzuszek ją bolał... wczoraj kupy nie robiła to może od tego?

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

11 gru 2011, 12:48

o patrze, że się coś zaczyna dziać tutaj. Fajnie. Jeśli chodzi o nosidełko to nie miałam okazji próbować. Myślę, że to fajne rozwiązanie, dla dziecka, które lubi być ciągle z mamusią, bo mama ma wtedy wolne ręce. Mi raczej takie nosidełko by się nie przydało, bo jak idę do sklepu to i od razu na spacer z Alankiem, a w domu on potrafi sam się ładnie bawić. W dodatku mam problemy z kręgosłupem i dźwigać moje dziecko to i tak niezły wyczyn, a co dopiero jeszcze z nosidełkiem.
nina widze, ze sie o mnie martwilas, hihi, kochana :) :588:
a bo jakoś się do Ciebie przywiązałam, tylko ty mnie nie zostawiłaś na forum i brakowało mi Ciebie :ico_wstydzioch:

Gosia A ojoj to zdrówka dla synka i żeby wszystko wróciło do normy :ico_sorki:
gruby w dodoatku - az sie babka smiała ... a mi nie do smiechu ..
mój Alanek ma takie zbite ciałko, nie da się go uszczypnąć. Duży jest ale nie gruby. A Twój to rzeczywiście taki grubasek jest?? Ale nie martw się zacznie chodzić to szybko schudnie :ico_oczko:

Co do herbatek, to ja małemu podaje od czasu do czasu uspokajającą taką od pierwszego miesiąca chyba życia - jeszcze ją mam, bo tak rzadko pije i szczerze, to nie zauważyłam, żeby miała jakieś cudowne działania i uspokajała moje dziecko :ico_noniewiem: . Ale w sumie jak ma teraz 4miesiące to mogę mu nowe smaki wprowadzać

[ Dodano: 11-12-2011, 11:50 ]
a nocka dzisiaj taka sobie bo mała budziła sie co chwilke i popłakiwała i nózki do góry podnosiła - chyba brzuszek ją bolał... wczoraj kupy nie robiła to może od tego?
biedna, a do kiedy dziecko może mieć problemy brzuszkowe? To chyba z czasem powinno już całkiem minąć, tak?

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

11 gru 2011, 17:44

biedna, a do kiedy dziecko może mieć problemy brzuszkowe? To chyba z czasem powinno już całkiem minąć, tak
niewiem do kiedy ale pewnie jeszcze troche czasu minie zanim sie unormuje, Połozna mówiła, że czasami dziecko moze i tydzien nie robic i zeby bardzo sie tym nie przejmowac hm..... A mój Kuba czasami jeszcze teraz ma problemy bo zarzało mu się , że przez 5,6 dni potrafił nie zrobic kupy i wtedy nie chciał mi nic jeść i brzuszek go bolał....

[ Dodano: 11-12-2011, 16:47 ]
że się coś zaczyna dziać tutaj. Fajnie.

no fajnie i mam nadzieję, że tak zostanie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

11 gru 2011, 22:55

heja
u nas kupy nie był oprzez ponad tydzien i podałam czopek glicerynowy.. bo prezył sie i stekal .. w sumie mówia ze mozna poczekjac do 9 dni ... ale co sie miał meczyc
a ze bartek schudnie .. wiem.. ale on pod 9 kilo!!! podchodzi ( w sumie Hubert wazył jak miał 4 m-ce i tydzien - 9500 ) ..a ten 9000 ... wiec mniejszy nie ? :ico_noniewiem: ale hubert jakis taki chyba bardziej zbity był :ico_noniewiem: w kazdym badz razie był silniejszy, fizycznie lepiej rozwiniety .. a bartus - no taki bartus jest... mięciutki ... wiem, wiem - zeby nie porównywac ach..
dziołchy jak mu butelke wxcisnąć? ?????
co do nosidełak - to faj na rzecz - ja miała takie z mothercare - polecam super i plecy nie bola :-D
nina0226, - a ty do gołdapi na narty jezdzisz? :-D wiesz pytam bo ja pochodze z olsztyna :-D i tez tam zajezdzam - albo do mragowa :-D

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

12 gru 2011, 02:10

Gosia a karmisz Bartaka piersią czy mm?sorki,ale już nie pamiętam jak która z Was :ico_wstydzioch:

9dni bez kupki ? :ico_olaboga: Antoś codziennie robi, wcześniej to i 3potrafił trzasnąć :-D :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

12 gru 2011, 09:15

martasz, - tylko piersią - bo właśnie mam problem, że nie chce butelki ..
a poza tym dzien dobry :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość