czesc
Wrocilismy.....z rozmowy....
i tylko mi czas zmarnowali i naciagneli na bilet!!!!
"Niby managerka" chciala zapytac czy ja mam jakeis pomysly wzgledem zaistnialej sytuacji...
mam !!!dac mi jak najwiecej kasiory
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
ale przeciez tego nie powiem
ona wogole jakas z kosmosu napisala w liscie ze byc moze zaproponuja mi opcje zwolninie na ochotnika...(nawet ja wiem ze za tym naogol ida duze pieniadze) ale jak ja dzis zapaytalam jakby top bylo w moim przypadku to powiedzialae ze nie wie jaka jest roznica miedzy przymusowym zwolnieneim a tym na ochotnika
umowilysmy sie ze porozmawia z adwokatem i wponiedzialek przysle mi email z dokladymi informacjami ...ale dalej nie wiem w jaki sposob ebede zwolniona ,kiedy i i jaka odprawe dostane
a ogolni ebylo sympatycznie ...
Szymek im sie porzygal w gabinecie
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
dobry synek