U nas snieg padal, ale tak mocno, ze wszystko biale bylo, az humorek sie poprawil
Ale fajnie, ja też chcę śnieg .
brzuch robi sie ładniejszy to fakt
No to fanie , kg może idę wolniej ale mięśnie brzuszka się pojawiają.
Inia widzisz jak pani dr mówi że przybiera ok to nie ma sensu w głowę zachodzić.Moja od urodzenia je nie dłużej niż 5 min , na początku też się martwiłam że ona za krótko je ale rozmawiałam z panią od laktacji i mówiła że jedne dzieci jedzą 30 min a inne 5 i są najedzone. Widocznie masz dużo pokarmu i jest on bardzo syty .Nic tylko się cieszyć.
Aha no i twój już ma ponad 3 miesiące więc mniej będzie przybierał.
Pati ale twój synuś się zmienił.A jaki śliczniutki czarnulek.
A jak twój Alanek ze smokiem, Piotruś ani razu nie zassał, potrafi jedynie nim mistrzowsko pluć, już nawet przestałam mu go dawać.
Moja smoka już polubiła bardziej i nie ma problemu z jego chwytaniem .Ale nadal do spania go nie używa , czasem w dzień ale na noc nigdy .
Będziesz mieć mniej pracy kiedyś gdy trzeba będzie oduczać smokowania.
Piekłam z Wiką ciasteczka, ale śmiechu było
Ona jest jeszcze chyba za mała na takie "zabawy", bo wcinała surowe ciasto i za chiny nie chciała mnie posłuchać, by tego nie jadła
heheheh oby ja tylko brzusiu nie bolał.
Możde i za mała ale napewno miała fajna zabawę i zajęcie .
Ja z moja Ola tez kiedyś robiłam ciastka i ona wycinała krztałty, ja rozwałkowywałam a ona wycinała.Pracy miałam 2 razy więcej ale sama wiem jak to fanie było gdy mogłam pomagać a raczej nie mogłam bo moja mam nigdy nam nie pozwalała bo bałagan byśmy zrobiły.
[ Dodano: 16-12-2011, 17:08 ]
U nas wieje jak w Kieleckim hehe
I z tego wszystkiego wzięli prąd ale na szczęście mam w lapku baterie naładowaną , router też ma baterie choć to wszystko jest na czas ograniczony i kiedyś się skończy.
Mała spała w sumie 4 godz , obudziła się o 15 i teraz znów zasnęła na drzemkę .To będzie jej ostatnia przed spaniem na noc.
Wypiłam już 2 kawy inki dziś i mam ochotę na jeszcze jedną.Tylko nie wiem gdzie są zapałki by zapalić palnik i podgrzać wodę.