Super sprawa z przeprowadzką. Przedszkole, jeśli to za całość, to naprawdę tanie. My we Wrocku płacimy 370 zł od 8 do 16,30 plus obowiązkowa rytmika, z której nie można zrezygnować. Amelka chodzi na zajęcia dodatkowe gimnastykę, gimnastykę korekcyjną, karate i angielski. Zapisałam ją jeszcze na muzykę, ale na razie cicho sza i nie ma jeszcze planu. Zliczając wszystko, wychodzi naprawdę makabrycznie dużo.
Gratuluję samochodu. Ja także kupiłam sobie autko we wrześniu. Jednak z jednym się nie da, a do tego jeszcze pracując tak jak ja pracuje, to był po prostu jakiś koszmar. Ale już mam i się bardzo cieszę. Tamto rozbite sprzedaliśmy. Tym mam zamiar pojeździć dłużej.
Martuuniu gdzie się przeprowadziliście pod Wrocław. Do jakiej miejscowości? My na razie nad zakupem domu nie myślimy, chociaż działeczki też szukamy. Czekamy też aż frank osłabnie, żeby spłacić choć jedno mieszkanie. Przy obecnym kursie, to wcześniejsza spłata nie ma sensu.
Amelka ma włosy za pas i twierdzi, że jest Roszpunką. Wszyscy się nimi zachwycają.
Poza tym jest bardzo zdolna i wciągnęli ją do programu dzieci zdolnych. Oczywiście wiąże się to z tym, że rodzice takich dzieci muszą aktywnie uczestniczyć w życiu dzieci i chodzić na spotkania grup rodziców dzieci zdolnych. Tak więc prowadzone są zeszyty tych dzieci i zebrania z rodzicami i wspólne ocenianie postępów dzieci. Jestem z niej dumna, ale cieszyć tym się nie cieszę, bo zawsze to dodatkowe zajęcie i do tego czasem mam wrażenie, że angażowani są rodzice tam, gdzie nie potrzeba.
Poza tym u nas ok.
Napiszcie coś czasem.
[ Dodano: 20-12-2011, 14:19 ]
Wątek nasz chyba umiera śmiercią naturalną.
Ostatni mój wpis pochodzi z października. Widać wszystkie nas pochłonęły sprawy dnia codziennego, które obecnie wykraczają poza dzieci. Takie życie i jest to całkiem naturalne i normalne. Nie ma co ubolewać, ponieważ najgorszą rzeczą w życiu jest stać w miejscu lub się cofać, aczkolwiek zawsze troszkę szkoda, zwłaszcza miłych konwersacji. A refleksja? cóż może być jedynie budująca.
Tak więc, u nas dobrze. Aminia chowa się świetnie. Jest radosną, wspaniałą i pełną życia dziewczynką. Obecnie jest Roszpunką, ponieważ jej włosy sięgają już za pupę i nie pozwala ich podciąć. Tak więc sama radość.
Życzę wszystkim naszym szkrabom i ich wspaniałym mamom, z którymi dzieliłam się tak radościami jak i smutkami, wesołych, spokojnych, radosnych i w rodzinnej atmosferze Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia marzeń w tym Nowym Nadchodzącym 2012 Roku.
Wesołych Świąt Dziewczyny. Powiem szczerze, że rozmowy z Wami były dla mnie zaszczytem i przyjemnością.