Marcelina poszla spac o 23.55, spala juz wczesaniej, ale bylo glosno wiec si przebudzila, a dziewczynki tez jakos po 23 padly i fajerwerek nie ogladaly...
Marcela oczka nie pokazuje, ale za to przybija 5






oj tak.. masakra.. a ostatnio ulubione zajęcie Mikołaja podczas zmiany pieluchy to sikanie.. całą kanapę mam w plamach xDdziewczyn y czy Wy też macie taki kłopot z przewijaniem??
nieźle.. u nas o 20 jest walka, żeby położyć spać, tak do 21.. kilka razy w nocy pobudka i o 5,6 już Mały stoi w łóżeczku z wyciągniętą rączką i czeka aż go wezmę..Mojej Roksance pozmienialy sie godziny spania i teraz chodzi spac dopiero kolo 24 i spi do 10.
u nas na odwrót, Mały jeszcze szybciej wtedy uciekawięc kładę ją na podłogę i przewijamleży i się nie rusza
![]()
mi pediatra powiedziała, ze im później zęby tym lepiej, a jak juz ruszyły, to 4 naraz prawie wyszły, także uszy do góry :)a my dalej bez zębów![]()
![]()
i mnie o juz martwi
i wylał szampama na sprzet grający i nie działa,a kosztował nie mało i teraz nie wiemy co zrobić
ale byłam zła na niego,tyle pienędzy
brrr.... i jak, juz lepiej?? masakra z tym nfz, strach się bać, co teraz będziedziś jeszcze lekarza zaliczyłam z malutką bo wysypkę jakąś dostała na pisi
mój niestety z tych z z zębami od razu i krzykWasze maluszki tez takie cwane ze jak sie im czegos nie da to udaja ze piszcza i sie smieja?moja tak sie nauczyla i sie czasem z nia draznie
o kurczenie wiem czy wam pisalam w gwiazdke gabriel mu tak palca w oko wepchal, ze na ostrym dyzurze wyladowalismy, 4 dni do okulisty jezdzil, i z opatrunkiem na prochach przeciwbolowych byl, spal tylko i w lozku lezal-takie mielismy swieta...
Ojjj współczujeże Sylwester udany, ja 3 dzień grypy żołądkowej,
tez tak mowie to sie patrzy na mnie ale ja sie wcale nie usmiecham i nie bierze tego do buzi ale jak przestane patrzec na nia to od razumój niestety z tych z z zębami od razu i krzykPróbuję mu tłumaczyć, mówię "nie", "nie wolno", "zostaw"
o kurcze to musiał bardzo wsadzic tego palca w okonie wiem czy wam pisalam w gwiazdke gabriel mu tak palca w oko wepchal, ze na ostrym dyzurze wyladowalismy
Aga ...obciety obrus brzmi jak cos co ja bym zrobila
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość