To nie tylko wyjak by ktos nas widzial to jak nowicjusze to robimy i pokraki

Trzeba dzisiaj powalczyć, nie ma co

Oby ! A w międzyczasie daj znać, że się coś ruszyłoi jutro na porodowke
Chciałabym i ja takw poniedziałek tak jak ty miałam iść na wywołanie (10 dni po terminie) a w niedziele wieczorem samo pięknie się rozkręciło i w poniedziałek wczesnie rano Olo był już z nami bez konieczności wywoływania
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Google [Bot] i 1 gość