Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

21 sty 2012, 14:36

a jak coś jej nie wychodzi to krzyczy "mama"!!!
słodkie :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

nasz jedzenie też samodzielnie najchętniej by wcinał, ale wiadomo jak to jest - raz do buzi tysiąc razy na podłogę, a stamtąd to już pies zjada. więc ja dokarmiam małego jak mogę i jak mi pozwoli, bo czasem nerwus z niego straszny.
dziś na obiadek mamy ryż z pulpecikami i sosem pomidorowym - mąz wczoraj siedział wieczorkiem i pichcił, wiec sobie powtryka trochę głodomorek nasz :ico_haha_01:

my codziennie planujemy wyjść na spacer, ale z planów nici czasem, bo pełna chlapa i deszcze. dziś ciut spokojniej i cieplej, to może jak będzie z babcią w domku to pójdą. może popołudniu trochę też z męzowatym pójdziemy :-D

[ Dodano: 21-01-2012, 13:36 ]
a co do butków to nasz też potrafi wie co i jak się robi, ale ciężko w wciąganiem :ico_haha_01:

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

21 sty 2012, 14:50

Tibby u nas pies też zjada to co upadnie Lolce i jestemz tego tytułu bardzo zadowolona, bo nie trzeba sprzątać ;)
my Laurze też czasem mówimy, że nie na tą nogę wkłada buta ;) ja się posługuję konkretnym nazewnictwem, tzn.mówię np.: "zakładasz prawy but na lewą nogę" i dzięki temu myślę, że Laura bezbłędnie wskazuje już prawą ilewą rękę/nogę

ten krzyk 'mama' to bardziej taki krzyk rozpaczy może i słodki ale serce się kraje jak to słyszę

lolka z bru maja drzemke tyle ze syn u mnie w chuscie ;)

miłego dnia

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

21 sty 2012, 17:05

Witajcie my od rana jeździmy po babciach najpierw u prababci byliśmy po tem do teściowej teraz przyjechaliśmy do domku na mały odpoczynek Bartoszek sobie spi a jak wstanie jedziemy do kolejnej babci :ico_haha_01: :ico_haha_01:
co do ubierania bucików to u nas ciezko bo strasznie toporne sa i ciężko na nózke wchodza nawet mi czasem ciężko włożyc te kozaczki :ico_noniewiem:
co do samodzielnosci dzieci to jedynaki tzn pierwsze dziecko zawsze jest mniej samodzielne dopiero jak pojawia sie rodzeństwo to od malucha wiecej sie wymaga
inaczej to wszystko wyglada i takie dzieci faktycznie sa zaradniejsze hehehe
w koncu zawsze na jedynaka mówiono ze ..... :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
kluchy mamusi
wszystko dla siebie i takie tam choc pewnie sa wyjątki

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

21 sty 2012, 19:11

a ja jedynaczka :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

NICOLA_1985

21 sty 2012, 20:17

hej
to u nas jest troche na odwrót to Karolina jest bardziej samodzielna i od niej więcej wymagałam od samego poczatku niż teraz od Krystiana
ona od początku jadła sama, bardzo szybko korzystała z nocnika, wszystkiego co się dało wymagałam bo martwiłam się aby nie odstawała od rówieśników i na dobre to jej wyszło bo pani w przedszkolu bardzo chwaliła ją, że jest bardzo samodzielna i mimo niepełnosprawności nie odstaje od rówieśników .. wiadomo jakies tam niedociągnięcia ma no ale to już nie jej wina.. tak pochłonęło mnie to dążenie przy KArolinie do jak największej jej sprawności, że przy Krystianie troche się zatraciłam i chciałam odpocząć od sprzatania - bo psa nie mamy - i karmiłam go , teraz sam wyrywa mi łyżeczkę czy widelec albo szklankę, nauczył się z niej pić samodzielnie bo nie zdążyłam dobiec i mu jej zabrać w obawie aby nie wykał na podłogę... :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: wstyd mi trochę bo wyręczam go w wielu czynnościach i teraz mi dużo trudniej od niego coś wyegzekwować chyba, że sam tego chce.. Karoline przebierałam nawet 20 razy dziennie jak trzeba było aby tylko nauczyła się jeść i pić sama :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: a przy Krystianie jakoś się rozleniwiłam.. i zaczynam liczyć na to, że przecież i ak się nauczy a jak będzie starszy to może uniknę tego sprzątania po nim :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: pewnie głupi robie i nie mam racji.... no ale cóż.. musze teraz pić to piwo którego sobie sama naważyłam.. :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

21 sty 2012, 23:41

czyli wychodzi na to ze nie ma reguły :-)
Ja za to więcej wyręczałam Jule duzo czasu jej poświęcałam i mniej wymagałam niz teraz od Bartosza
i zdecydowanie Bartosz jest bardziej samodzielny niż Jula w jego wieku :-)
:-) :-)
Jula jeszcze nie śpi Bartoszek padł niedawno dopiero wróciliśmy od Babci
zrobilismy sobie spacerek :-D
:-D :-D
wiec powinno dziecia dobrze sie spac :ico_oczko:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

22 sty 2012, 12:11

:ico_tort: za 21 miesięcy Tobika! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

śniły mi się II kreski na teście ciążowym i do tego już wiedziałam, że to będzie dziewczynka :ico_szoking:

NICOLA_1985

22 sty 2012, 12:37

hej
za 21 miesięcy Tobika!
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: sto lat! :ico_tort: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

[ Dodano: 22-01-2012, 11:37 ]
śniły mi się II kreski na teście ciążowym i do tego już wiedziałam, że to będzie dziewczynka
a staracie się o maluszka??? :-)

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

22 sty 2012, 14:05

zaliczyliśmy jeden strzał w środek. jeśli coś z tego wyjdzie to fajnie, a jak nie, to załamywać się nie będę. Zdaję się na Los.

NICOLA_1985

22 sty 2012, 16:49

a kiedy masz mieć spodziewaną @?? :-)

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość