a co do tej Twojej sytuacji... Trzymaj się mocno i nie daj się zwariować... Obu pilcja coś w końcu zadziałała!!
A gdzie Ty teraz mieszkasz?
hehe, muszę też spróbowaćDałam małej wczoraj soczek przez słomkę ale ślicznie piła i cały wypiła
ale masz fajnie, zazdroszczę... My jednak nigdzie nie jedziemy, bo K. woli na lato wyjechać na wakacje;pw czwartek jadę z moim K na narty
dzięki, a on taki roześmiany bo jak widzi aparat to banan od razu na buziDobrusia śliczne foteczki a W ituś jaki roześmiany...
aga216, Aniaaa, ale zdolne wasze dziołchy
NowaSejana, A ile wasze kaszki kosztują?? I są jakieś fajne dobre?:)
U nas chyba znów ząbki następne wychodzą, bo dziś w nocy Witek od 23.30 do 3 w nocy nie spał i ryczał normalnie jestem roztrojona... głowa mnie boli, ale Witek jak już zasnął to obudził się o 10, więc chociaż to;p
a dziś miałam niezły przypadek :-p kupiłam na allegro klocki drewniane dla małego, i dziś kurier przyniósł dwie paczki, odbierała moja teściowa więc nie wiedziała co kupowałam.
Okazało się że mi wysłali dwa komplety klocków, a ja zapłaciłam za jeden
Ale zaraz wysłałam maila do tej firmy, że się pomylili...
[ Dodano: 24-01-2012, 15:10 ]
eh u nas też w sumie ciągłe problemy wyskakują z tym domem...
To była taka chałupa, że tam trzeba prąd podłączyć silniejszy, nie dość że 3000 trzeba zapłacić za to to jeszcze jakoś drogą sądową idzie i co najmniej pół roku to potrwa
Poza tym tam nawet kanaliza nie jest podłączana Ci ludzie normalnie tojtoja na podwórku mieli.
No i jeszcze pozwolenie z gminy na budowę też trzeba pozmieniać bo oni stworzyli kolejne problemy że dobudówka ma być cofnięta o metr od domu istniejącego, i inne ale nie będę się rozpisywać, szkoda gadać!!
Mieliśmy zacząć już na wiosnę budowę, a z tymi papierami się porobiło i nie wiem czy w ogóle w tym roku zaczniemy