szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

27 sty 2012, 21:30

I ogółem lepiej się najada mlekiem MM jak moim cyckiem
No to chyba faktycznie nie masz se co męczyć .I może lepiej dawać mu MM. Bo gdybyś jeszcze miała tylko jedno dziecko to inaczej jest ale masz dwoje i drugie tez ci wstaje w nocy więc musisz się wysypiać bo inaczej padniesz z wycieczenia.
Poza tym mały już nie jest aż taki mały więc i tak długo karmiłaś.
następny urlop wyjeżdżamy gdzieś, po co się kase oszczędza?
Zgadzam sie w 100%
Pracujemy bo trzeba za darmo się żyć nie da ale trzeba coś od tego życia mieć raz na jakiś czas.

Izabella i Nina dzięki za odpowiedź odnośnie kupek.Bo nie raz piszą dziewczyny że dzieci robią kupki takie dorosłe twardsze a moja nadal rzadkie i myslałam że może coś nie tak z nią .

Lilcie właśnie położyłam.Dziś później bo miała ostatnia drzemkę o 18 .Była już taka śpiąca że nie miałam sumienia ja przetrzymywać do 19 .Ale chyba już śpi bo cisza jest .
Ja za chwilkę sobie zrobię paznokcie i regulację brwi .Potem kąpiel .
Jutro jak szybciutko ogarnę domek to jedziemy na zakupy do galerii.Znaczy mąż pojedzie odwiedzić tatę do więzienia a ja z małą poszwędam się po galerii. Popatrze na ubranka ale nie planuję nic kupować jedynie co to do Tesco wpadnę na małe zakupki .
Kupię mąki orkiszowej i takiego typu bo ten chlebek co dziś zrobiłam to smakuje mi bardzo.

Ile jest u was stopni teraz ?
U mnie termometr który jest na balkonie więc nie przy ziemi pokazuje -15.6 .A ciotka sąsiadka ma na dole termometr i pokazuje -17

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

27 sty 2012, 21:52

hej dziewczyny

co do płączu z łzami -mój Kondziu płakał już grochami jak miał miesiac :ico_noniewiem: ale w szpitalu tuż po narodzinach jak go wzieli na immunoglobuline też płakał łzami, ale ten jeden raz tylko, bo to musieli wkłuć wenflon :ico_olaboga: na szczescie jakaś specjalistka to robiła :ico_sorki: bo za pierwszym razem sie wkłuła :ico_sorki:
Majci do immunoglobuliny wbijali wenflon 9 razy :ico_placzek: miała wszedzie siniaki :ico_placzek: nie zgodziłam sie na wbicie w głowę :ico_olaboga: masakra, ponad pół godziny słyszałam jej płacz a jak już zasneła najedzona w foteliku i pojechaliśmy do domu to spała 5 godzin :ico_szoking: tak ją wymęczyli :ico_placzek:

dziś pokłóciłam sie z Przemkiem :ico_zly: on jest niekiedy taki wkurzajacy :ico_zly: widac ze zdrowieje :ico_zly: dzwoniła do niego babka z Zusu, nie wiadomo co chciała, bo on nie rozumie co do niego gadała :ico_olaboga: jenyyyy jak grochem o ściane jak ktos mu coś językiem urzedowym powie to powtórzyć nie umie :ico_olaboga: a teraz ja nie wiem gdzie mam isć i kogo sie o co zapytać :ico_olaboga:
powiedziałam mu do słuchu ze nie dosć ze juz wszytko mamy pokomplikowane to on zamiast mi pomóc to jeszcze utrudnia :ico_olaboga: wystarczyło zeby zapytał o co dokładnie jej chodzi :ico_olaboga:
nie było to w sprawie L4 bo wszytsko już sama załatwiłam, ciekawe o co chodzi

[ Dodano: 27-01-2012, 20:56 ]
Konrad też wyjmuje sobie smoczka :ico_olaboga: i ssie kciuk :ico_olaboga: albo gryzie dłoń :ico_olaboga: a potem ryk :/ bo go ręka boli :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

27 sty 2012, 22:03

Konrad też wyjmuje sobie smoczka i ssie kciuk albo gryzie dłoń a potem ryk bo go ręka boli
hehe, zrozumiesz faceta :-D
Jak widać-po tatusiu to ma :-D
Znaczy mąż pojedzie odwiedzić tatę do więzienia
no super :-D A długo będzie w tym więzieniu? Za jazdę po pijaku, tak pisałaś?
Bo nie raz piszą dziewczyny że dzieci robią kupki takie dorosłe twardsze a moja nadal rzadkie i myslałam że może coś nie tak z nią
te twardsze kupki to po stałym jedzonku, wię spokojnie :-)

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

27 sty 2012, 22:21

a moje dziecko w ciągu całego dnia spała 1 godzinę bo prawie cały czas popłakiwała i chyba wiem czemu, pisałyście że banany mogą powodować zaparcia a ja jej kaszkę bananową kupiłam i na noc dostawała od 2 dni :ico_zly: ale fakt ze spała 5 godzin od razu :ico_sorki: ale jutro kupie jej inny smak bo dziś dopiero wieczorem wykupkała się i to z problemami i płaczem bo brzuszek bolał :ico_olaboga:
za chwilkę sobie zrobię paznokcie i regulację brwi .P
ja byłam u kosmetyczki i mam ładne brwi i pazury i poszalałam bo mam francuski ale z czarnymi końcówkami paznokci :-D

Iza skończy jutro 4 miesiące więc dziś stawiam bo mnie nie będzie :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
Ostatnio zmieniony 27 sty 2012, 22:38 przez kwiatunio, łącznie zmieniany 1 raz.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

27 sty 2012, 22:23

Izus moja Lilca miała w szpitalu podawaną glukozę .Najpierw wbili się w jedna rączkę ale po jakimś czasie coś tam się działo i musieli wyjąć i wbić do drugiej.Potem znów to samo i wbili się w główkę .Ja nie byłam przy tym gdy się jej za każdym razem wbijali ale słyszałam ją z daleka i płakałam razem z nią . Potem na główce znów się coś zrobiło i znów próbowali kłuć w rączkę ale po nieudanych próbach w końcu przyszła pani z małą i mówi że pani doktor zgodziła się nie podawać jej glukozy ale mam pilnować mała by jadła często (to była noc około 23) i oczywiści starałam się ją budzić często na karmienie i na szczęście rano miała dobre wyniki i nie kuli jej więcej .
A długo będzie w tym więzieniu? Za jazdę po pijaku, tak pisałaś?
Ma być 4 miesiące . Ale może przyznają mu te bransoletkę .Czekamy na odpowiedź.

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

27 sty 2012, 23:03

widzę ze wszystkie poszłyście spać więc ja tez spadam :ico_sorki:

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

28 sty 2012, 01:15

2 dni mnie nie było i tyle czytania :ico_szoking:
jak się wasze dzieciaki zachowują po przebudzeniu?
Mój jest niesamowity, bo jak się budzi to zero płaczu. Czasem długo sobie leży cichutko, a czasem gada do siebie, śpiewa albo bawi się rączkami lub jakąś zabawką. A jak mnie lub męża zobaczy to się chichra głośno.
Dla mnie to strasznie dziwne, bo jak pilnowałam kiedyś jednej dziewczynki to za każdym razem gdy się budziła to darła się w niebogłosy, cały blok ją słyszał, jakby ją ze skóry obdzierali :ico_olaboga:
Antek też budzi się na wesoło, gada sobie, albo się czymś bawi.. jak go rano biorę do siebie i jeszcze dosypiamy to po przebudzeni mizia mnie po twarzy np. pieluszką :D Takie delikatne łaskotki :) On to uwielbia i często mu tak robię wtedy ma minę jak kociak..i jakiś czas temu zaczął tak robić mnie :D

A nasz mały sąsiad z góry(roczek już ma) drze się z 15 razy dziennie :ico_olaboga: rano też więc pewnie jak sie budzi :ico_zly:
napisał/a:
Czy wasze dzieci na spacerze śpią? bo moja nie spi wcale tylko patrzy choc niewiele widzi i tak mi jej szkoda bo jakby była w spacerówce to choc na coś by popatrzyła sobie.
Olis sie rozglada ile moze ale po jakichs 20-30min odplywa :-) a juz sie nie moge doczekac az w spacerowce sobie bedzie siedzial i wlasnie ogladal wszystko, bo w gondolce to tylko w niebo i na drzewa to co zrobic, w koncu mu sie nudzi i zasypia :ico_noniewiem:
Antoś na początku się rozgląda, a później odpływa i większość spaceru już śpi :) Ale nie leży całkiem płasko, bo mamy regulację spodu :)
napisał/a:
cos do poczytania i filmiki do obejrzenia, polecam
Podaj mi link na priv bo już został usunięty.
ja też poproszę ;)
Przemek wychodzi w środe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
super :ico_brawa_01:
I z tego wszystkiego zapomnialam co wcześniej do Was.pisałam - dawała którąś może maluszkowi banana ze sloiczka? Bo ja wczoraj dałam pół na sprobowanie ale był taki dziwnie slodko-kwasny i Oli też.nie chciał, cały czas wypluwal więc zjadł w końcu moze 1/4 sloiczka a potem to wyzygal.. i to nie skakal ani nic tylko leżał na pleckach i nagle zygnal chyba wszystko co zjadł, to znaczy tego banana.. i buenos wiem, może.ten sloiczek był zepsuty jakiś? Kupiłam dwa.innych firm jeszcze więc jutro spróbuje czyste będą takie kwaśne :ico_noniewiem: czy może to.za wczesnie na banana i dlatego tak zareagował? :/
my dajemy czasami i kwaśny nie jest-raczej słodki i Antek je aż mu się uszy trzęsą :)
Dobra idę się pakować i posprzątam cały dom. Bo nie lubię mieć sajgonu jak gdzieś wyjeżdżam, bo jak wracam to wtedy trzeba sprzątać, a tak wraca się do czystego pachnącego mieszkanka :D
mam to samo, jak gdzieś jedziemy w domu musi być czysto :) Udanego wyjazdu!!
nina powaznie twoj placze lzami odkad skonczyl m-c?moja moze dopiero z m-c roni lzy, dlatego zadalam takie pytanie :ico_szoking:
moja uwaza smoczek za super zabawke, uwielbia jak ja jej go wyciagam i nad nia dydam zeby sama mogla sobie chwycic i do buziaka wsadzic, albo sama sobie wyciaga i wklada, albo zamiast ciumkac gryzie go :-)
U nas podobnie, Antoś miał jakiś miesiąc jak pierwsze łezki się pokazały ;)

A smoka też gryzie, a nie ssie :D wczoraj na spacerze trzymał w kąciku ust jak fajkę :D Komicznie to wygadało :)
dziewczyny a jak robicie same deserki, to owoce dajecie surowe, myjecie je, obieracie i miksujecie, a moze takie gotowane owocowe musy? :ico_noniewiem:
bo przymierzam sie do zakupu blendera i mam plan robic Kali posilki , tzn moja mama bedzie gotowac zupki, a ja tylko zmiksuje, ale deserki mi przypadna..
owoce surowe rozciapane blenderem albo na takiej śpiesznej tarce przymocowanej do talerza ;) a warzywka gotowane i zbenderowane :)
napisał/a:
następny urlop wyjeżdżamy gdzieś, po co się kase oszczędza?
Zgadzam sie w 100%
Pracujemy bo trzeba za darmo się żyć nie da ale trzeba coś od tego życia mieć raz na jakiś czas.
Pewnie! Trzeba się gdzieś wyrwać ;) My w tym roku wybieramy się nad morze(latem), a na wiosnę do Kotliny Kłodzkiej i do Pragi :) I pewnie jeszcze na roztocze w weekend majowy ;)

Dziś przyjeżdża moja mam i siostra cieszę się bardzo :ico_brawa_01:
Pokażę Wam moje babeczki:
Obrazek

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

28 sty 2012, 11:37

:ico_kawa:
Izus moja Lilca miała w szpitalu podawaną glukozę .Najpierw wbili się w jedna rączkę ale po jakimś czasie coś tam się działo i musieli wyjąć i wbić do drugiej.Potem znów to samo i wbili się w główkę .Ja nie byłam przy tym gdy się jej za każdym razem wbijali ale słyszałam ją z daleka i płakałam razem z nią . Potem na główce znów się coś zrobiło i znów próbowali kłuć w rączkę ale po nieudanych próbach w końcu przyszła pani z małą i mówi że pani doktor zgodziła się nie podawać jej glukozy ale mam pilnować mała by jadła często (to była noc około 23) i oczywiści starałam się ją budzić często na karmienie i na szczęście rano miała dobre wyniki i nie kuli jej więcej .
ojej :ico_olaboga: strasznie :ico_olaboga: moja Maja miała glukoze podawaną w butelce do picia a nie dożylnie :ico_szoking: dożylnie miała immunoglobuline tylko :ico_sorki:

kwiatunio, dla Izuni Obrazek

ja dzis w o 0.45 dałam młodemu kaszkę morelowa (150ml wody+4miarki mleka+2miarki kaszki) i wstał dopiero o 6.45 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

28 sty 2012, 14:56

hej:)
jestem normalnie załamana.... :ico_placzek: w czwartek skończyłam podawać Oliwce antybiotyk, a od piątku ma znów katar i znów pokasłuje :ico_placzek: :ico_olaboga: już nie wiem co mam robić, czy ten kaszel to też tylko od kataru czy co innego.... we wtorek byliśmy u lekarza i nic nie słyszała a od czwartku znowu katar i n :ico_olaboga: awet nie wiem skąd jej się przypałętał. My zdrowi jej też nigdzie nie ciągałam... nie wiem nawet gdzie to mogła złapać :ico_placzek:

Wieczór wczoraj taki sobie bo jak zasnęła po kąpieli o 21 to jeszcze się dwa razy obudziła ale ostecznie zasnęła o 22.30 i spała do 6.30 potem jeszcze do 9.30 więc noc superowa :ico_brawa_01:

Dziewczyny mam takie pytanie, jak zaczęłam podawać owocki ze słoiczków i teraz chciałabym podać takie surowe jabłko to mogę od razu więcej podać czy muszę też powoli wprowadzać??
szkieletorek napisał/a:
Izus moja Lilca miała w szpitalu podawaną glukozę .Najpierw wbili się w jedna rączkę ale po jakimś czasie coś tam się działo i musieli wyjąć i wbić do drugiej.Potem znów to samo i wbili się w główkę .Ja nie byłam przy tym gdy się jej za każdym razem wbijali ale słyszałam ją z daleka i płakałam razem z nią . Potem na główce znów się coś zrobiło i znów próbowali kłuć w rączkę ale po nieudanych próbach w końcu przyszła pani z małą i mówi że pani doktor zgodziła się nie podawać jej glukozy ale mam pilnować mała by jadła często (to była noc około 23) i oczywiści starałam się ją budzić często na karmienie i na szczęście rano miała dobre wyniki i nie kuli jej więcej .

ojej :ico_olaboga: strasznie :ico_olaboga: moja Maja miała glukoze podawaną w butelce do picia a nie dożylnie :ico_szoking: dożylnie miała immunoglobuline tylko :ico_sorki:
ja w ogóle nie widziałam ani nie wiedziałam żeby jej coś podawali :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

[ Dodano: 28-01-2012, 13:57 ]
kwiatunio :ico_brawa_01: dla Izuni :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

28 sty 2012, 16:27

marcz89, nie ma co się zamartwiać, może to rzeczywiście tylko katarek :ico_sorki: antybiotyk bardzo osłabia odporność. Najlepiej będzie jak się upewnisz, czy osłuchowo wszystko dobrze.

Poczytuję Was, ale jakoś nie mam sił nic pisać, Młody ciągle marudzi, już nie wiem o co chodzi, ale mam dość, noce też średnie...

Widzę, że poruszyłyście temat kolczyków, ja jestem przeciwna przebijaniu uszek u małych dzieci. Ale to tylko moje zdanie. Dziewczynki i bez nich są śliczne. Moja Wiki będzie miała jak mnie o to poprosi, na razie nie widzę potrzeby.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości